Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
a dzień dla mnie jakiś leniwy- pogoda wietrzna, i zimno.
Ja na czczo 91, wlasnie koncze sniadanie jak mozna go tak nazwac: 1 kromka chleba chrupkiego z 1/2 plastra wędliny i herbata owocowa, bo inaczej cukry zwariuja. U nas w miare cieplo ale wieje strasznie. Ja dzis z gorszym humorem, nie wiem czy mnie cos nie bierze po wczorajszych zakupach, chyba nie bede wylazic z wyra. Maz bedzie musial isc sam do lidla. Miłego dnia! Coś mi się katar robi...:/ Obiad robię zaraz., pół jabłka. No i zobaczymy. Właśnie mi ciasto pachnie, bo kupiłam dla gości dzisiejszych. 
Od nich kupimy właśnie przewijak i dwa pokrowce na niego za 20zł, więc super oszczędność, a z maty edukacyjnej jednak rezygnuję.
No to 3mam kciuki Marja!!!! Dawaj znać koniecznie, co i jak! Pewnie jeszcze jabłko do tego, ale zobacze i kawka zbożowa albo herbata owocowa. Poszli juz, a ja sprzatam, krzątam się, gotuję- usiadłam odpocząć trochę. Mam nadzieję, że Madzia ma się dobrze, trochę się stresuję tą wizytą dzisiaj. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Mąz w pracy do 16.00, potem jeszcze na mieście musi coś załatwić. siostra nakupiła kaftaników, czapeczek, kocyk, niedrapki, w ogóle kaftaniki są świetne bo od razu maja jakby doszyte niedrapki, ale mozna je wywinąć na zwykłe rękawki:-) Także już coraz mniej do kupienia, co mnie bardzo cieszy Jeszcze ze 2 pajacyki i bodziaki z dł rękawkiem i coś na wierzch na wyjście na spacer i ze szpitala i z ubrań wsio. A mama z kolei przyniosła wałówki dwie siaty- dbają o mnie kurcze, dbają ) W prezencie za to mamie kupiłam e-papierosa, bo bardzo chce rzucic ale nie moze, wiec moze to pomoże choć trochę, a wiem, że chciałą go mieć, czekam na przesyłkę )Wierzycie w ten zabobon, że jak się ma dużą zgagę to dzidzia ma dużo włosów jak się rodzi, a jak się nie ma to łyse??? Bo ja rzadko mam zgagę i urodziłam się łysa A mój mąż urodził się z całym tabunem włosów, ze musieli mu obcinać juz w szpitalu, bo nie dalo sie wymyc z krwi. Miłego dnia i niskich cukrów! Odezwę się jeszcze!
