macie jakieś pomysły na obiadki dla naszych dzieciaczków? mój najchętniej by jadł ziemniaczki,mięsko i jakieś warzywko. Już nie miksuje.Z ryżem mu ciężko idzie, zupki chętnie je, ale już sama niewiem co mu ciekawego na obiadek zrobić.
reklama
Dzięki za przypomnienie
Isław nie chciał jeść żółtka, a w ten sposób wcina aż mu się uszy trzęsą 
poziomkowa
Fanka BB :)
ja kupuje w warzywniaku ( mam taki dobrze zaopatrzony koło domu, drogo ale zawsze świeże) kilka rodzai warzyw ( buraki, ziemniaki, szpinak, seler, pietruszka, marchew, groszek, kalarepe, cukinie i to tyle) i dziele na porcje i wrzucam do zamrazarki w różnych porcjach, tak samo robie z miesem ( cielecina, wołowina, królik, kaczka, kurczak) i każdego dnia gotuje co innego, czasami dosypuje ryz (ale wtedy blenduje bo mały cos nie może podłapac jak sie go je 
), kasze manne, kasze gryczana lub co tam akurat mam pod ręką, poza posiłkami z ryzem je całe kawałki i nie marudzi wiec sie ciesze :-)lubi ziemniaki baaaardzo i makaron ale makaron staram sie nie dawac czesto bo i tak jest pyza 
), kasze manne, kasze gryczana lub co tam akurat mam pod ręką, poza posiłkami z ryzem je całe kawałki i nie marudzi wiec sie ciesze :-)lubi ziemniaki baaaardzo i makaron ale makaron staram sie nie dawac czesto bo i tak jest pyza 
polis1010
Leniuszkowa mama
Moja Lenka strasznie ziemniaczana. Potrafi zjesc naprawde sporo. Ma to w genach bo u mnie wszyscy uwielbiaja ziemniaczki.Poza tym zjada wszystko co dostanie-nie jest dziewczyna wybredna:-)
Mam pytanie do Wszystkich mam: jakie potrawy szykujecie maluchom na wigilię? Szukałam troszę i znalazłam kilka przepisów na rybkę, a nawet bigosik dla takiego maluszka, ale nie jestem przekonana. Może Wy macie jakieś ciekawe przepisy?
A tak już na marginesie to mam piec ciasto na wigilię macie jakieś sprawdzone przepisy-dawno nic nie piekałam poza pierniczkami.
A tak już na marginesie to mam piec ciasto na wigilię macie jakieś sprawdzone przepisy-dawno nic nie piekałam poza pierniczkami.
Karolina1983a
podwójna mamusia ;)
sylvanas ja nic specjalnego dla Ali nie szykuję. Dostanie swoją zupkę z zamrażalnika i chlebek z czymś. Oczywiście dostanie do spróbowania potrawy ze stołu ale minimalne ilości. Tak tylko, żeby poczuła smak.
Ja właśnie boję się troszke dawać próbować czegokolwiek, bo wiem że to są w większości ciężkostrawne rzeczy, a i tak wigilia sprawi małemu mnóstwo emocjii więc pewnie będzie odreagowywał w nocy - wolałabym aby brzuszek go do tego nie bolał.
polis1010
Leniuszkowa mama
U nas Lenka tez pewnie cos skubnie od nas z talerza bo ona swoj obiadek je wczesniej niz nasza wigilia
Co do pieczenia to sama szukalam dzis przepisow na jakies ciasto. Sprawe utrudnia fakt ze nie dorobilam sie jeszcze miksera i wiekszosc ciast u mnie odpada.Nad ciastem jeszcze mysle a jesli uda mi sie jutro kupic skladniki to bede robila piernikowe ciasteczka :-)
Co do pieczenia to sama szukalam dzis przepisow na jakies ciasto. Sprawe utrudnia fakt ze nie dorobilam sie jeszcze miksera i wiekszosc ciast u mnie odpada.Nad ciastem jeszcze mysle a jesli uda mi sie jutro kupic skladniki to bede robila piernikowe ciasteczka :-)
Ostatnia edycja:
reklama
To może po prostu KAjtusiowi zrobie zupke z buraczkami, coś ala barszczyk tylko po prostu ugotuje marchewkę, buraczka, kawałek selerka i kawałek króliczka. I będzie miał coś jakby barszczyk.
Kajto też je obiad wcześniej ale zapewne jak wszyscy będą coś jeść przy stole to on też będzie stał i wołał "am, am".
Kajto też je obiad wcześniej ale zapewne jak wszyscy będą coś jeść przy stole to on też będzie stał i wołał "am, am".