reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

No pewnie tak, aczkolwiek najgorsze dla mnie było, ze ginekolog na wizycie tak chwaliła jajnik i endometrium i trzymała za mnie kciuki i się napaliłam.
Czekam do poniedziałku, jak nie będzie okresu to pójdę na betę, testów już robić nie będę 😀
Ja to samo usłyszałam od mojej ginekolog w styczniu i do tej pory się nie udało 🙁 co miesiąc się nastawiałam, ale w tym miesiącu mam nadzieję oczywiście, ale jakoś tak sama czuje że pewnie nie wyjdzie i pierwszy raz nie testuje jak szalona 😅 Mój stary jeszcze nie chce się badać, bo mówi że on słucha lekarzu którzy mówią że dopiero po roku, czym wkurza mnie okrutnie 🤬 A jest 10 lat starszy ode mnie i jego tryb życia wcale nie pomaga 😁 Ale wierzę że wszystkim nam w końcu się uda!
 
reklama
Ja to samo usłyszałam od mojej ginekolog w styczniu i do tej pory się nie udało 🙁 co miesiąc się nastawiałam, ale w tym miesiącu mam nadzieję oczywiście, ale jakoś tak sama czuje że pewnie nie wyjdzie i pierwszy raz nie testuje jak szalona 😅 Mój stary jeszcze nie chce się badać, bo mówi że on słucha lekarzu którzy mówią że dopiero po roku, czym wkurza mnie okrutnie 🤬 A jest 10 lat starszy ode mnie i jego tryb życia wcale nie pomaga 😁 Ale wierzę że wszystkim nam w końcu się uda!
O tak, znam dobrze ten nie pomagający styl życia
 
Ja to samo usłyszałam od mojej ginekolog w styczniu i do tej pory się nie udało 🙁 co miesiąc się nastawiałam, ale w tym miesiącu mam nadzieję oczywiście, ale jakoś tak sama czuje że pewnie nie wyjdzie i pierwszy raz nie testuje jak szalona 😅 Mój stary jeszcze nie chce się badać, bo mówi że on słucha lekarzu którzy mówią że dopiero po roku, czym wkurza mnie okrutnie 🤬 A jest 10 lat starszy ode mnie i jego tryb życia wcale nie pomaga 😁 Ale wierzę że wszystkim nam w końcu się uda!
Mój też długo nie chciał iść na badanie nasienia. Wkoncu poszedł w moje urodziny i jaki był zadowolony jak mu dobre parametry wyszły. Ale mówi że już więcej nie pójdzie 🤣
 
Mój też długo nie chciał iść na badanie nasienia. Wkoncu poszedł w moje urodziny i jaki był zadowolony jak mu dobre parametry wyszły. Ale mówi że już więcej nie pójdzie 🤣
Kurde my tyle mamy wyrzeczeń, badań, zmartwień a oni na jedno głupie badanie zazwyczaj mają problem pójść..Gdzie tu sprawiedliwość 🧐
 
Ja to samo usłyszałam od mojej ginekolog w styczniu i do tej pory się nie udało 🙁 co miesiąc się nastawiałam, ale w tym miesiącu mam nadzieję oczywiście, ale jakoś tak sama czuje że pewnie nie wyjdzie i pierwszy raz nie testuje jak szalona 😅 Mój stary jeszcze nie chce się badać, bo mówi że on słucha lekarzu którzy mówią że dopiero po roku, czym wkurza mnie okrutnie 🤬 A jest 10 lat starszy ode mnie i jego tryb życia wcale nie pomaga 😁 Ale wierzę że wszystkim nam w końcu się uda!
mój Stary jest 13 lat starszy ale posłusznie idzie w przyszłym tygodniu na badania 😄 chyba trochę po to żebym się odczepiła, bo cały czas mam wrażenie, że to ja robię mega spinę o dziecko a on żyje chwilą i „jak wyjdzie to wyjdzie”.
Wiem, że 9 lat temu robił badania (i parametry wyszly ok) bo ze swoją ex się starali ale dzięki Bogu się nie udało 😅
Mieli nawet 1 próbę inseminacji, do kolejnych nie podeszli bo ona nie chciała.
No cóż, teraz trafił na silniejszą zawodniczkę, od kilku miesięcy odkładam na in vitro 😄
 
Zamówiłam dziś 7 pinków strumieniowych, skoro tak polecacie 😁 Specjalnie szukałam apteki która wysyła do paczkomatu. Bo jak kurier przyniesie i mój rozpakuje paczkę to pomyśli że coś ze mną nie tak 😅
U mnie już raczej po owulacji, także pozostaje czekać. Może 15.05 zacznę testowanie 🙈
mój jak otworzył szafkę i zobaczył 20 pinków to stwierdził, że „jestem nienormalna..” a ja mu na to: „jestem w takiej grupie gdzie są same nienormalne” 😂🙈

@Moonstone ja sobie daje czas do końca wakacji
.
@Moonstone możesz mnie jednak wykreślić. Owu nie było i w tym cyklu nie będzie

W którym dniu cyklu lekarz może to stwierdzić?
Idę do lekarza w 23 dc i zastanawiam się czy mi coś powie..
 
Ja to samo usłyszałam od mojej ginekolog w styczniu i do tej pory się nie udało 🙁 co miesiąc się nastawiałam, ale w tym miesiącu mam nadzieję oczywiście, ale jakoś tak sama czuje że pewnie nie wyjdzie i pierwszy raz nie testuje jak szalona 😅 Mój stary jeszcze nie chce się badać, bo mówi że on słucha lekarzu którzy mówią że dopiero po roku, czym wkurza mnie okrutnie 🤬 A jest 10 lat starszy ode mnie i jego tryb życia wcale nie pomaga 😁 Ale wierzę że wszystkim nam w końcu się uda!

Oj to teraz już w ogóle zaczynam wątpić 🥺
Ja mojego męża wysyłam na badania od marca i fakt bez problemu się zgodził pojechał do lekarza w ramach lux med to dostał repremende, że jeszcze nie upłynął rok starań i po co w ogóle chce się badać 🤷
Także w najbliższym czasie ma zrobić badania nasienia prywatnie i zobaczymy co dalej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale mam rozkminy. Pracuję dzisiaj zdalnie, a w sumie nie pracuję tylko siedzę i myślę. Skoro wczoraj w 8dpo test negatywny, to jeśli się później zagnieździ to już ciąża źle rokuje. Wiem, że może minąć 48h od zagnieżdżenia zanim test wykryje w moczu, ale widziałam tu te cienie cienia przy becie 5, a u mnie nic (choć gapiłam się w ten test chyba z godzinę, pod każdym kątem, czy czasem coś nie wyjdzie, jak tak bardzo sobie wyobraziłam że jest tam kreska to nawet potem uwierzyłam że jest 🤣).
Ale wracając na ziemię. Dzisiaj zdecydowanie mocniej bolą mnie piersi, więc okres chyba się nie zbliża. I mam dużo wodnistego, przezroczystego śluzu, a zwykle przed okresem susza.
Więc spirala nakręcenia u mnie na nowo ruszyła 😄😄 niech ktoś odetnie mi myślenie
 
Do góry