bo my ciezarowki tak mamy...ostatnio umowilam sie z kolezanka: ja na niedziele a ona ze mna na sobotehehe a ja sobie ubzdurałam, że spotkanie w ten piątek, to myślę, że jest szansa na wylezenie![]()
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
bo my ciezarowki tak mamy...ostatnio umowilam sie z kolezanka: ja na niedziele a ona ze mna na sobotehehe a ja sobie ubzdurałam, że spotkanie w ten piątek, to myślę, że jest szansa na wylezenie![]()
Nie zasłużyłyśmyno i po spotkaniu... ale nie wiem czy zasluzylyscie na relacje bo... przyszlo nas tylko dwiepozdrawiam skazawisla!
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Pewnie! Zapraszam tym razem do Lublina!Nie zasłużyłyśmyale musisz nami wybaczyć bo to wrzesień
Jestem pewna że spotkamy się jeszcze kiedyś. Może na wiosnę z dzieciaczkami.
![]()
ze tytrytka miala byc to nie wiedzialam nawet. przyszla skazawisla. Tuiles i Agucha albo same chore albo dzieci chore. Ale i tak warto bylo wpasc do Krakowa!
Oj ja bardzo żałowałam, ale niestety pewnych przeciwności nie da się przeskoczyć.No niestety niska frekwencjaŻałujcie
Również pozdrawiam
![]()