reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki 2013

Dziękuje Kochane :* licząc od OM wychodzi 6 tydz. ale jak czytam w necie to piszą, że lekarze 2tyg chyba odejmują tak? to by 4tydz wychodził, i w 5tym bym miała wizytę.. nie wiem co robić czy teraz się zapisać czy na 18.10? bo wtedy z pracą mi pasuje...
 
reklama
ascica - gratulacje :) myślę, że jak wytrzymasz, to ten 18-sty będzie lepszy - fasolka w brzuchu już na dobre zagości

mamaTomeczka - głowa do góry, po to nas masz żebyśmy Cię ze smutactwa wyciągnęły - póki nie ma @ jest nadzieja, a z testami różnie bywa - więc uśmiech na twarz i spokojnie czekamy na efekty...
 
Malusiolka Gratuluję zdanych testów! A z tym Twoim cyklem to rzeczywiście dziwna sprawa. Ale tak jak tu dziewczyny pisały to że bezowulacyjny to nic, bo każdej zdrowej kobiecie ponoć się zdarza, więc nie przejmuj się. && za nast. cykl :*

susel
– ja w zeszłym roku w 5 miesiącu ciąży byłam w Turcji i nic się nie działo, 2 trymestr jest najlepszy na latanie więc nie martw się. A jakbyś miała przeciwwskazania to przecież zawsze możesz odmówić. Przecież ciąże się zdarzają, więc myślę że podejdą do tego normalnie.

wiikki Rzeczywiście masz pecha :/

Kinia Mam nadzieję, że się dogadacie. Bo decyzja o 2 dziecku to ważna kwestia. Dobrze by było jakbyście się dogadywali w kwestiach wychowawczych…

mychunia Zdrówka!

Benfica Ale póki @ nie ma to wiesz… nadzieja jest :)

mamoTomeczka Ja nadal Ci się nie dziwie. Robiłabym pewnie to samo… I pewnie będę robić pod koniec cyklu :p A jedną I się nie przejmuj. To jeszcze nic nie znaczy! Mnie pierwszy test pozytywny wyszedł przy 1 ciąży dwa dni przed terminem @, a nie którym dziewczynom nawet w dzień spodziewanej @ nie wychodzi, więc spokojnie :*

Agamemnon No to &&& za owocne serduszkowanie :)

Conti Trzymam &&& żeby jednak @ nie przyszła!

Cyntia Mnie Twoje dumanie absolutnie nie przeszkadza :D Sama będę dumać jak już będzie po owu :p

kobietka22 Bo my kobiety tak mamy. Przejmujemy się wszystkim i nakręcamy się… &&&& za II

Asica 86 Jakie piękne dwie krechy!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A u nas wczoraj niestety nie było serduszkowań, bo nie było ochoty po tym co się dowiedzieliśmy.... :( A mianowicie mój 28 letni kolega wczoraj się powiesił (miał dziecko i żonę). Z żoną co prawda za bardzo nie żył, ale dziecko.... :( Co mu strzeliło do głowy to nie wiem... :( Był moim sąsiadem i swego czasu się spotykaliśmy... Nie mogę tego ogarnąć... :no: Od wczoraj o tym myślę... Co trzeba mieć w głowie żeby sie do czegoś takiego posunąć... :( Do tego był podobno ubrany w garnitur i czarną koszulę... Czyli przygotował się.... :( Po prostu masakra... :(

Przepraszam, że Was takimi smutnymi wiadomościami obrzucam, ale musiałam się z Wami podzielić...
 
mikaaa straszne jest to co piszesz. Ja też się kiedyś zastanawiałam co czuje i o czym myśli taki człowiek który chce targnąć się na swoje życie? A fakt, że taki człowiek ma dzieci i w sumie ma dla kogo żyć popełnia samobójstwo jest dla mnie po prostu nie do ogarnięcia. Szkoda człowieka.
 
asica moja ginekolog radziła mi, że jeśli w tym cyklu się uda i zrobię test tego 7-8.10 to wówczas na wizytę mam przyjść dopiero na początku listopada, bo wcześniej może nie widać serduszka, a po co się niepotrzebnie stresować,
więc jeśli wszystko będzie dobrze, a na pewno będzie, to też ten 18 wydaje się lepszy
 
mikaaa, przykro mi Kochana. Wiem jak się czujesz <przytul> :* Dla Twojego kolegi
[*] Mój przyjaciel powiesił się 7 lat temu, w swoje 20 urodziny 2 miesiące przed narodzinami swojego dziecka. Przyczyną było, to że się dowiedział, że jego dziewczyna spała z innym i dziecko niby nie było jego ;/ A później okazało się, że jednak to dzieciaczek mojego przyjaciela ;/ Jeszcze miesiąc przed jego śmiercią świętowaliśmy moje 18-te urodziny :(
 
Smutne to z tym samobójstwem :( (*) , ja nie wiem czym się kieruje zdrowy człowiek, który postanawia się targnąć na swoje życie, ale wiem ,że osoby chore psychicznie jak ja potrafią takie rzeczy robić , ja np nie myślałam niby o samobójstwie w chorobie ,ale myślałam ,że potrafię latać i nieraz siedziałam w oknie i myślałam jak to jest ... dobrze ,że nie sprawdzałam tego bo pewnie by już mnie nie było ... moja ciocia choruje na to co ja i ona miała takie myśli ,ale o tym mówiła ,że chce połknąć tabletki i się nie obudzić , lub ,że skoczy z balkonu i my jej tłumaczyliśmy ,że tak nie można ,że wszystko się ułoży i będzie dobrze ja się jej nie dziwię już 8 razy była w szpitalu psychiatrycznym i ciągle tam wraca ,właśnie na przepustce ze szpitala chciała to zrobić żeby już tam nie wrócić tam jest inny świat i nie każdy jest w stanie to wytrzymać ,a czym się kieruje człowiek niby zdrowy nie wiem , pisze niby bo może on miał problemy ,z którymi sobie nie radził i nie miał wsparcia ani pomocy od nikogo podejrzewam ,że to nie stało się tak nagle to musiało mu chodzić po głowie wcześniej , tak sobie gdybam obym nigdy nie musiała się dowiedzieć co czuje taka osoba.
 
BENFICA - dam Ci namiary po pracy, ok? Teraz pisze z telefonu.
Ale mi się buty wymarzyly :-D Nie mogę się doczekać aż je będę mieć na nozkach! Póki co zbieram na nie kasiorke. I kupię sobie również kalosze - zawsze się przydadzą :-)
 
reklama
Grzankaa – nie chcę Ci życia utrudniać, ale zanim zjesz żurawinę z paczki, to najpierw przepłucz ją zimną wodą, potem sparz wrzątkiem, bo większość tych suszonych owoców jest siarczkowana i potem brzuszek boli. Sama to przerobiłam i bardzo boli.

Asica86 – rewelacyjna wiadomość :-)

Ponieważ siedzę w domu, właśnie zabieram się za robienie fotoksiążek z wakacji :-)
 
Do góry