kobietka nie przejmuj się na zapas, może nawet jeśli zwolnienia będą, to akurat Twojego Męża nie będą dotyczyły
trzeba myśleć pozytywnie, bo choć wiem, że na rynku jest ogólnie ciężko i wszędzie nas straszą kryzysem, to jednak czasem takie zmiany mogą wyjść na dobre, zobaczysz, będzie ok
trzeba myśleć pozytywnie, bo choć wiem, że na rynku jest ogólnie ciężko i wszędzie nas straszą kryzysem, to jednak czasem takie zmiany mogą wyjść na dobre, zobaczysz, będzie ok
i teraz mimo, że ja jestem bezrobotna to z mężem się staramy bo powodów jest mnóstwo żeby odwlekać decyzję o poczęciu 2 szkraba, ale przecież czas płynie, Kuba rośnie i potrzebuje rodzeństwa, a szczerze mówiąc to zawsze kasy brakuje bo to trzeba kupić to i to i wiecznie jest mało, a jak na świat przyjdzie maleństwo to pieniądze zawsze się znajdą żeby mały szkrabek miał wszystko prawda? Nowe meble czy zakup nowszego auta może poczekać ;-) takie jest moje zdanie 
Ale się przynajmniej rozruszałam bo dwie kawy wypiłam i mnie nadal spanie łapało.