reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Iwo ja nigdy nie miałam wątpliwości, że chcę mieć drugie dziecko, modliłam sie zawsze o to aby zostało mi to dane, aby warunki były sprzyjające i żebym mogła spełnić wszystkie sobie postawione obietnice. Mój Szymon widze, że też chce bardzo a to będzie jego pierwsze dziecko, ale potrzebował troche czasu aż dał mi zielone światło w kwestii wkręcenia sobie już na maxa :)

Ja mam dziś mega beznadziejny dzień, jedyne co mi się dziś udało to załatwić mojego kochanego magika od różnych boleści, a tak to mam ochote spędzić resztę wieczoru w łóżku z kartonem hustek grrr
 
Natch, dzieci cieszą się jak widzą dziadków, ale rodzice mojego M zaczęli olewać jedną i drugą. Jak teściowie przestają się do nas odzywać to od razu olewają nasze dzieci. Traktują je strasznie. jak normalnie rozmawiamy, to starszą i tak olewają, a z młodszą bawią się. Mi się to w cale nie podoba. Moim zdaniem obie powinny być na równi traktowane. A jak przyjeżdża syn ich córki, to dziewczynki idą w odstawkę. Zawsze moje dzieci były gorzej traktowane od dzieci szwagierki. Ja rozumiem, że nie jestem ich córką, ale tak nie można. Teść strasznie traktuje swojego syna. Ma pretensje o to, że on się pierwszy urodził, a teściowi marzyła się córka. Teraz odbija się to na nas, bo jakim prawem u M są dwie córki, a teść musiał czekać od jednego dziecka do drugiego 4 lata ;/
 
Malusiolka straszne to co piszesz...ja sobie nie wyobrażam, że dziadki bawią się z jedną wnuczką a z drugą nie. Toż to jakaś paranoja...i nie przyjdzie im do głowy, jak może Dziewczynkom byc smutno? a co do roszczen teścia odnośnie córki to aż się uśmiałam...normalnie cyrk...bo On chciał pierwszą córkę, a urodził się syn:szok::-D:-D:szok:Oj życzę Ci abyście jak najszybciej znaleźli się wSwoim własnym gniazdku, bo to co się U Was dzieje nie wygląda za ciekawie. Jeszcze jak ja umiałabym zacisnąc zeby i cos takiego znieśc, to nie pozwoliłabym, żeby dziadki w ten sposób traktowali moje dzieci...

AsiaSzw Nie smuc się, albo może wypłacz się w ramię emkowi, a napewno poczujesz sie lepiej:tak::
 
Witajcie dziewczyny!
Ja miałam dzisiaj o godz. 10. wizytę z monitoringiem u gina. A więc jest to mój pierwszy cykl z lekiem na stymulacje owulacji i ginka powiedziała, że zareagowałam super na niego, bo dzisiaj jest 11 dc, a mój pęcherzyk ma 16 mm. Powiedziała, że mniej wiecej w niedziele powinien pęknąć, a dla potwierdzenia we wtorek mam przyjść, aby sprawdzić czy tak się stało. Endometrium ile dokładnie ma nie wiem, ale ginka powiedziała, ze endometrium jest "piekne", więc juz o nic nie pytałam. I teraz z racji, że moj M ma dobre nasienie, to ginka sugerowała, aby codziennie aż do poniedziałku włącznie współżyć. Mówila,ze ostatnio byla na sympozjum, gdzie nowe badania pokazuja,ze przy dobrych wynikach nasienia nalezy wspolzyc codziienie, bo plemniki spokojnie w dobe zdaza sie znowu naprodukowac i co wazniejsze plemniki maja mniej wad genetycznych. No wiec to tyle z mojej dzisiejszej wizyty. Teraz nie pozostaje nic innego jak się przytulać :-D
 
Ostatnia edycja:
Anula super wieści :) do dzieła w takim razie.

Nacht nie chce z nim gadać dziś bo jest poniekąd sprawcą mojego beznadziejnego nastroju. Dziś może spać w warsztacie!
 
Cześć babole ja mam już weekend.:-)
Watpliwosci szkoda że się nie udało
Malusiolka jak ja mieszkałam z teściami to miałyśmy tzw ciche dni z tesciową a jak poszliśmy na swoje to ja jestem najlepsza snowa. Niestety taka prawda im bliżej mamusi tym gorzej. Musisz wytrzymać do czerwca i staraj się nie palić mostów za sobą bo w życiu różnie bywa
 
reklama
Widzę że wszytskie mamy kryzys i beznadziejne samopoczucie!!
Asiunia nie smutaj :) Anula super to działaj :)

A u mnie @ jeszcze nie ma ale wiem ze przyjdzie, pewnie z opóźnieniem ale na 100% bedzie :) tak to czuje :)

Kładę się spać bo ani checi nie mam pisać ani czytać jutro nadrobie
pozdrawiam i <przytula> wszystkie moje kochane babeczki :* buziaki dla was i dobranoc
 
Do góry