A my Jesteśmy po chrzcie !!! Jestem mega dumna z Filipa. W kościele spał. Jak musielismy podejść do chrzcielnicy to go wyciagnelam z wozka i sobie obserwowal co sie dzieje. Kompletnie nie placzace dziecko (moj kochany skarbek). Wyciągnąl rece do ksiedza i tak na niego patrzyl i go lapal jak mu krzyz na glowce naznaczal.. Az ksiadz sie spytal "Co Ty ode mnie chcesz

". Przy polewaniu wodą byl mocno zainteresowany swiatelkami ktore od witrazy sie rozblyskiwaly. Caly pobyt w knajpie albo sobie leżał albo spal. Walnal kupe i zaczal sie uśmiechać. Z Filipem na ta chwile wyjscia i imprezy to przyjemnosc. Zero wysilku.. Dziecko samowystarczalne byleby dac jesc i przebrać

Tort upiekla Filipkowi kuzynka.
Zobacz załącznik 988892
Aha.. Body rozm 68 ogolnie byly ok ale pod szyja nie mozna było zapiac
Zobacz załącznik 988893
Julka przy okazji chrztu dowiedziała sie ze Filip na dwa imiona i choc moja mama z tata probowali jej wmówić że się przeslyszala to powiedziała im o nie nie ja wiem co słyszałam.. Mi nie dali drugiego imienia i chciala podejść w kościele i mnie kopnąc w kostkę