Staraczki 2018-2020! :)

[-Aia-]

Jakie to są pożądne testy tak by miały czułosc 10 i nie byly to pink? U mnie w tej miescinie moze byc ciężko dostac. Ostatnio w aptece jak spytałam jakiej czulosci mają testy to farmaceutka nie wiedziala o co pytam

Ja bym kupiła jakiś porządny 25 i siknęła z rana. No ale to ja, ja jakoś za bardzo w te czulsze testy nie wierzę . Dziewczyny polecały Check&go z Rossmana i Nord test. Ja zawsze potwierdzałam ciążę żółtym Bobotestem, ale tutaj kogoś już też oszukał .

@piorunem, KatiNails . Ja całą pierwszą ciążę tak miałam, że zadziwiałam wszystkuch, że pracuję. Pracowałam do końca i było mi z tym super. Ale też super znosiłam ciążę. Z synkiem pracowałam do 6 miesiąca, ale w zasadzie tylko dlatego, że córka się do żłobka nie dostała. Jednak w 8 miesiącu czułam się już fatalnie i pewnie i tak L4 bym musiała wziąć .

@piorunem cudny mały buń . U mnie w pierwszej ciąży też dopiero w 28tc było widać, że jest nas dwoje. W drugiej w 4 miesiącu wyglądałam jak w 7 w pierwszej...Finalnie brzuszki były tej samej wielkości .

@Migdalove kciuki za pozytywną betę!!!

U mnie bez zmian. 32dc i plamienie. Ciąży brak (nie testowałam, ale wiem, zawsze czułam ciążę i tylko potwierdzałam testem). Niech się już ten cykl skończy, żebyśmy się mogli zabrać do roboty!

 

[Kasienka3b]

U mnie dzis 25dc a 11dp. Brzuch bardzo boli jak na @ ale w sumie i taki bol moze zwiastowac co innego. Jak @ nie przyjdzie w sobote rano to bede testowac

 

[KatiNails]

Ja bym kupiła jakiś porządny 25 i siknęła z rana. No ale to ja, ja jakoś za bardzo w te czulsze testy nie wierzę . Dziewczyny polecały Check&go z Rossmana i Nord test. Ja zawsze potwierdzałam ciążę żółtym Bobotestem, ale tutaj kogoś już też oszukał .

@piorunem, KatiNails . Ja całą pierwszą ciążę tak miałam, że zadziwiałam wszystkuch, że pracuję. Pracowałam do końca i było mi z tym super. Ale też super znosiłam ciążę. Z synkiem pracowałam do 6 miesiąca, ale w zasadzie tylko dlatego, że córka się do żłobka nie dostała. Jednak w 8 miesiącu czułam się już fatalnie i pewnie i tak L4 bym musiała wziąć .

@piorunem cudny mały buń . Też w pierwszej ciąży dopiero w 28tc było widać, że jest nas dwoje. W drugiej w 4 miesiącu wyglądałam jak w 7 w pierwszej...Finalnie brzuszki były tej samej wielkości .

Ja na odwrót. Z synem cała ciąża l4. A teraz cała ciąża praca [emoji23]

 

[martoosia04]

U mnie dzis 25dc a 11dp. Brzuch bardzo boli jak na @ ale w sumie i taki bol moze zwiastowac co innego. Jak @ nie przyjdzie w sobote rano to bede testowac

Trzymam kciuki by nie przyszła @! [emoji1307][emoji1307][emoji1307]


U mnie 23dc i 4dp - wszelkie objawy chyba minęły. Przynajmniej od rana nic mnie nie boli, nic nie dokucza. Nawet piersi przestały boleć, więc mam coraz czarniejsze myśli.

 

[judytka777]

Hej dziewczyny
Kiedyś się udzielalam chwilę na tym forum pewnie mnie nie pamiętacie.starałam się o 3 dziecko i wkoncu się udało po prawie 2 latach starań.mimo niedoczynności tarczycy,zylakow powrozka nasiennego u mojego męża i mojego ubytku w bliznie po cc.beta z wczoraj to 128.4.czekam na wizyte w poniedzialek zobaczyć czy jest ok .jestem szczęśliwa bardzo.musicie wierzyć że każdej z was się uda.pozdrawiam

 

[Kasienka3b]

Hej dziewczyny
Kiedyś się udzielalam chwilę na tym forum pewnie mnie nie pamiętacie.starałam się o 3 dziecko i wkoncu się udało po prawie 2 latach starań.mimo niedoczynności tarczycy,zylakow powrozka nasiennego u mojego męża i mojego ubytku w bliznie po cc.beta z wczoraj to 128.4.czekam na wizyte w poniedzialek zobaczyć czy jest ok .jestem szczęśliwa bardzo.musicie wierzyć że każdej z was się uda.pozdrawiam

Super! Gratulacje

 

[174974]

Trzymam kciuki! [emoji1307] a wynik dziś?

Tak dzisiaj.

 

[174974]

Hej dziewczyny
Kiedyś się udzielalam chwilę na tym forum pewnie mnie nie pamiętacie.starałam się o 3 dziecko i wkoncu się udało po prawie 2 latach starań.mimo niedoczynności tarczycy,zylakow powrozka nasiennego u mojego męża i mojego ubytku w bliznie po cc.beta z wczoraj to 128.4.czekam na wizyte w poniedzialek zobaczyć czy jest ok .jestem szczęśliwa bardzo.musicie wierzyć że każdej z was się uda.pozdrawiam

Gratuluję kochana!

 

[Kaamilaaa]

Hej dziewczyny
Kiedyś się udzielalam chwilę na tym forum pewnie mnie nie pamiętacie.starałam się o 3 dziecko i wkoncu się udało po prawie 2 latach starań.mimo niedoczynności tarczycy,zylakow powrozka nasiennego u mojego męża i mojego ubytku w bliznie po cc.beta z wczoraj to 128.4.czekam na wizyte w poniedzialek zobaczyć czy jest ok .jestem szczęśliwa bardzo.musicie wierzyć że każdej z was się uda.pozdrawiam

Gratuluje ! [emoji173]

Takie historie daja nadzieje ze predzej czy później kazdej się uda [emoji173][emoji173] tylko nie wolno sie załamywać po kilku nieudanych próbach! [emoji6]

 

[174974]

Ja już wróciłam do domu, dwie ręce w plastrach. Wyniki bety będą po południu. O 11:15 mam wizytę u rodzinnego, muszę wziąć zwolnienie bo w domu zostaje. Boję się iść do pracy bo mam tam ciągle dźwigania. A co więcej się chociaż nachodze to ciągnie mnie brzuch. Jedynie co trzyma mnie w nadziei to brak typowego holu brzucha na @. Tylko ciągnie mnie, taki dyskomfort jak tydzień przed miesiączką.