reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Cześć dziewczyny. Właśnie wyszłam z monitoringu. Pęcherzyk dominujący 17mm na prawym jajniku, umówiłam się na kolejną wizytę 2.11 - zobaczymy czy pękł. Ale... Okazało się, że w jednym miejscu blizna po CC nie zrosła się i jest przestrzeń... Jeśli ciąża się tam zadomowi, to ciąża się nie rozwinie, a mnie czeka krwotok, a co za tym idzie - wiadomo... Nie wiem teraz co myśleć...
Który dzień cyklu? Cykle naturalne? Tez mam przestrzeń po CC ale mój ginekolog nic mi nie wspomniał o takiej możliwości…
 
reklama
Słabe endometrium na moje oko. Do owu powinno mieć minimum 6mm. Może jeszcze urośnie, a może nie.
No właśnie lekarka nic nie powiedziała, ale z opisu doczytałam po wizycie. 2.11 mam kolejne usg to zobaczę jakie będzie endo i czy pęcherzyk zrobił puff 😝 Teraz wiem, żeby zwrócić na to uwagę przy następnej wizycie 👍
Z tego co czytałam ostatnio (mogę poszukać linku) to ubytki w bliźnie po cc robią się wszystkim i jest to wręcz standard. Ja też mam plus zrosty - mimo to bez problemu donosiłam kolejną, ciąże i urodziłam naturalnie (dla mnie cc było traumą). Także spokojnie :)
No ja raczej z tych co to nie łatwo nastraszyć, wróciłam do domu, poczytałam trochę i już wiem więcej. Lekarka musiała poinformować mnie o patologii (i bardzi się z tego cieszę, bo przy wizytach na NFZ nikt nic nie mówił, więc nawet nie wiedziałam, że coś się nie zrosło). Ale powiedziała też, że w takim wypadku jeśli dojdzie do ciąży to trzeba będzie jak najszyciej sprawdzić gdzie się ciąża umiejscowiła, żeby móc w razie czego działać. Przynajmnije wiem, jak postępować w razie czego 😉 Ja obydwa cc zniosłam super, więc to mi nie straszne, bardzo szybko doszłam do siebie.
Który dzień cyklu? Cykle naturalne? Tez mam przestrzeń po CC ale mój ginekolog nic mi nie wspomniał o takiej możliwości…
11dc cykle naturalne
 
U mnie w rodzinie od zarania dziejów same wpadki 🙈 zero problemów, fakt wszyscy tez mieli do 25 lat, wiec płodność inna niż moja, ale mino to nikt nic nie rozumie 😐
U nas jest to samo.. Ja co prawda mocno nie przekroczyłam tej bariery 25 lat, ale jednak zbliżam się do 30. Czas tyka..
W pracy nie.. ale wszyscy nasi najbliżsi znajomi, albo w ciąży, albo niedawno im się urodziło.. a zawsze myślałam, że my będziemy pierwsi z „Bąbelkiem”, także ja rozumiem :)
Też mam ostatnio taki płaczliwy czas. Z racji, że pracuje w szpitalu. Ostatnio ( o zgrozo!) na oddziale dziecięcym byłam kilka dni. W ogóle serducho mi się pokroilo. Zeszłam spowrotem do rejestracji do pracowni to wysyp ciąż. Przykre to wszystko.
 
Który to Twój cs?
Staramy się 5msc . Może to dla niektórych mało ale strasznie mnie to irytuje,szczególnie jak z każdej strony słyszę że któraś w ciąży. Z ciąża i tak czekaliśmy ok 2lat bo byliśmy w trakcie budowy domu i to nie był czas na dziecko. Teraz mamy wszystko a dzieciątka brak.
 
Staramy się 5msc . Może to dla niektórych mało ale strasznie mnie to irytuje,szczególnie jak z każdej strony słyszę że któraś w ciąży. Z ciąża i tak czekaliśmy ok 2lat bo byliśmy w trakcie budowy domu i to nie był czas na dziecko. Teraz mamy wszystko a dzieciątka brak.

A robiłaś już jakieś badania? Chodzisz na monitoring?
 
reklama
Badanie podstawowe krew,mocz itd. . Jutro mam ginekologa i chce się jej poradzić bo ciąży brak @ również. Nie chce panikować może nie trafiliśmy akurat w "te" dni.

Twoja decyzja co zrobisz. Ja obserwuję na IG pewną mamę po in vitro. I w Q&A na pytanie czy czegoś żałuje z tych prawie kilkunastu lat starań odpisała, że jedynie że na początku za długo czekali bo generalnie jest taka opina, żeby czekać i nic nie robić przez min. 12 miesięcy i jej zdaniem to było bez sensu, tylko zmarnowany czas. I ja się z nią zgadzam - tzn. jak ktoś zrobi wszystkie nieinwazyjne badania i wyjdą bardzo dobrze to spoko, można zaczekać przed inwazyjnymi. Ja mam defakto nieudany pierwszy cykl i już zaczynam działać, bo nie chcę właśnie tracić czasu. Szczególnie, że zegar tyka. Choć mogłabym to olać bo mam dwójkę dzieci z 1cs po odstawieniu antykoncepcji
 
Do góry