NattNatt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2020
- Postów
- 11 726
Właściwie to na każdej możliwej stronie na jaką weszłam wpisując w google czy to po polsku czy po angielsku "starania o dziecka, a szczepienie COVID" piszą dokładnie to samo. Wstawiam linki do dwóch i po polsku i po angielsku.Ooo, teraz dalas mi do myslenia. Skad ten fragment? Podasz zrodlo?
Ja znow w kilku miejscach przeczytalam ze szczepienie jest jak najbardziej zalecane ale w drugim i trzecim trymestrze.
Wiec jestem bardzo ciekawa zrodla z ktorego masz ten fragment. Moze jednak nie ma co odkladac (kazdy cykl cenny)
 
					
				COVID-19 vaccines and pregnancy: What to know if you're pregnant, trying to conceive, or breastfeeding - UChicago Medicine
Experts in maternal-fetal medicine, reproductive endocrinology and fertility, and general obstetrics answer common questions about the COVID-19 vaccines and pregnancy.
				 
					
				Szczepienia przeciw Covid19 a ciąża - Centrum Zdrowia Medfemina - dobry ginekolog prywatnie | Wrocław
Szczepienia przeciw Covid19 a ciąża - Odwiedź Centrum Zdrowia Medfemina we Wrocławiu – miejsce, gdzie kompleksowa opieka medyczna łączy się z troską i profesjonalizmem.
				 medfemina.pl
						
					
					medfemina.pl
				
			
				Ostatnia edycja: 
			
		
	
								
								
									
	
								
							
							 
 
		 robiliście już może jakieś badania?
 robiliście już może jakieś badania?
		
 
 
		 moja sytuacja wygląda tak. 18 kwietnia poroniłam (6tc), niestety potrzebny była zabieg łyżeczkowania. Miesiączka wróciła 14.05 . Liczba od dnia zabiegu cykl trwał 27 dni ( zawsze miałam dość nieregularne cykle, wachaly się miedź 27-31 dni). Chcemy próbować z mężem starać się o dziecko, bardzo tego chcemy. Wczoraj przyszły mi testy owulacyjne. Dziś zrobiłam pierwszy test rano o 10, i kolejny o 15. Z moich dotychczasowych wyliczen i obserwacji poprzednich cykli, owulacja pojawiała się w późniejszym terminie. Ale dzisiejsze testy wskazują że na dniach mogę się spodziewać owulacji. Czy to możliwe aby owulacja aż tak zwariowała i pojawiła się tak szybko? Wybaczcie ale pierwszy raz stykam się z testami. Ale bardzo zależy mi żeby nam się udało
 moja sytuacja wygląda tak. 18 kwietnia poroniłam (6tc), niestety potrzebny była zabieg łyżeczkowania. Miesiączka wróciła 14.05 . Liczba od dnia zabiegu cykl trwał 27 dni ( zawsze miałam dość nieregularne cykle, wachaly się miedź 27-31 dni). Chcemy próbować z mężem starać się o dziecko, bardzo tego chcemy. Wczoraj przyszły mi testy owulacyjne. Dziś zrobiłam pierwszy test rano o 10, i kolejny o 15. Z moich dotychczasowych wyliczen i obserwacji poprzednich cykli, owulacja pojawiała się w późniejszym terminie. Ale dzisiejsze testy wskazują że na dniach mogę się spodziewać owulacji. Czy to możliwe aby owulacja aż tak zwariowała i pojawiła się tak szybko? Wybaczcie ale pierwszy raz stykam się z testami. Ale bardzo zależy mi żeby nam się udało  
			 w tym cyklu zaczęłam przygodę z testami owu i zaczynam sie zagłębiać w ten temat. Hormony badalam w zeszlym roku na wlasna rękę i wszystkie wyniki były ok ale wiem tez ze przeciez to moglo sie zmienić.  Dzis mam 5dc , z ciekawości zrobilam test owu bo okres mialam bardzo skapy i trwal 2 dni i pojawila sie kreska i teraz to  juz sama nie wiem co o tym myśleć
 w tym cyklu zaczęłam przygodę z testami owu i zaczynam sie zagłębiać w ten temat. Hormony badalam w zeszlym roku na wlasna rękę i wszystkie wyniki były ok ale wiem tez ze przeciez to moglo sie zmienić.  Dzis mam 5dc , z ciekawości zrobilam test owu bo okres mialam bardzo skapy i trwal 2 dni i pojawila sie kreska i teraz to  juz sama nie wiem co o tym myśleć 
 
 
		
 
			