reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Cześć Dziewczyny, można dołączyć? :) Gratuluję wszystkim II kresek i życzę nudnej, bezproblemowej ciąży!

Witam się z Wami w 1dc, przyszła @ niestety... Staramy się o drugie dziecko (2 nieudane cykle za nami), zaczyna się trzeci), prawie 5 miesięcy temu straciliśmy córeczkę Zosię w 22TC. W pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu starań, ale nie chcę się nastawiać, że teraz też tak będzie, tym bardziej, że rok temu bardzo dużo się działo, kupowaliśmy mieszkanie, ja pracowałam na kilka zmian w pracy, w ogóle nie myślałam o tym, nastawiałam się na długie starania (mam niedoczynność tarczycy i wszyscy mi mówili, że może nam chwilę zejść ze staraniami) a tu ciąża nas zaskoczyła. A teraz chyba przez to, że mamy jednego Aniołka ta chęć posiadania dziecka jest jeszcze większa niż była wcześniej i coś czuję, że głowa się musi uspokoić bo to nic z tego nie będzie z taki nastawieniem...

Chciałam przed 30stką mieć dziecko, no i w pewnym sensie mam - tylko, że nie w domu...
 
reklama
No ten mój to był dramat. Zrobiłam z ciekawości 20 bo na 10 2 dni wcześniej byly juz porządne krechy, Ale jak zobaczyłam cień na 20 to bym dawały dostała. Od razu po apteczny leciałam i oczywiście były II pi3kne tłuste krechy [emoji23][emoji23]
Doklanie. To jakieś dziadostwo straszne. Strumieniowe pokazuje kreske jak ciąży nie ma, a ten płytkowy bie vizira gdy inne wyciodza pozytywne
 
Witajcie dziewczyny!
Udzielałam się na forum jakiś czas temu ale w pewnym momencie zrobiło się dla mnie zbyt tłoczno i nawet odpuscilam sobie podczytywania bo nie nadążalam. Gratuluję wszystkim ostatnich kreseczek!:)
Ja dzisiaj 32dc - 12dpo. Cykle różne od 30 do 35 dni. Obecny też zapowiada się na ten dłuższy. Test w 10dpo biały aż bilo po oczach. Dzisiaj chciałam kupić jeszcze test żeby zrobić go jutro rano ale chyba przeznaczenie zdecydowało za mnie. Wszędzie niemiłosierne kolejki 🙈

Jak wytrzymujecie te ostatnie dni cyklu?
I w koncu nie kupilas? :-)
 
Cześć Dziewczyny, można dołączyć? :) Gratuluję wszystkim II kresek i życzę nudnej, bezproblemowej ciąży!

Witam się z Wami w 1dc, przyszła @ niestety... Staramy się o drugie dziecko (2 nieudane cykle za nami), zaczyna się trzeci), prawie 5 miesięcy temu straciliśmy córeczkę Zosię w 22TC. W pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu starań, ale nie chcę się nastawiać, że teraz też tak będzie, tym bardziej, że rok temu bardzo dużo się działo, kupowaliśmy mieszkanie, ja pracowałam na kilka zmian w pracy, w ogóle nie myślałam o tym, nastawiałam się na długie starania (mam niedoczynność tarczycy i wszyscy mi mówili, że może nam chwilę zejść ze staraniami) a tu ciąża nas zaskoczyła. A teraz chyba przez to, że mamy jednego Aniołka ta chęć posiadania dziecka jest jeszcze większa niż była wcześniej i coś czuję, że głowa się musi uspokoić bo to nic z tego nie będzie z taki nastawieniem...

Chciałam przed 30stką mieć dziecko, no i w pewnym sensie mam - tylko, że nie w domu...
Trzymam kciuki kochana by szybko sie udalo teraz!!! :-)
 
Witamy. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty [emoji17] Życzę powodzenia, oby II krechy się prędko pokazały [emoji1364]
Cześć Dziewczyny, można dołączyć? :) Gratuluję wszystkim II kresek i życzę nudnej, bezproblemowej ciąży!

Witam się z Wami w 1dc, przyszła @ niestety... Staramy się o drugie dziecko (2 nieudane cykle za nami), zaczyna się trzeci), prawie 5 miesięcy temu straciliśmy córeczkę Zosię w 22TC. W pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu starań, ale nie chcę się nastawiać, że teraz też tak będzie, tym bardziej, że rok temu bardzo dużo się działo, kupowaliśmy mieszkanie, ja pracowałam na kilka zmian w pracy, w ogóle nie myślałam o tym, nastawiałam się na długie starania (mam niedoczynność tarczycy i wszyscy mi mówili, że może nam chwilę zejść ze staraniami) a tu ciąża nas zaskoczyła. A teraz chyba przez to, że mamy jednego Aniołka ta chęć posiadania dziecka jest jeszcze większa niż była wcześniej i coś czuję, że głowa się musi uspokoić bo to nic z tego nie będzie z taki nastawieniem...

Chciałam przed 30stką mieć dziecko, no i w pewnym sensie mam - tylko, że nie w domu...
 
Ja za to kupiłam jakiś rossmanowski bo mój clearblue cały czas nie doszedł. Ale testować chyba będę jutro rano bo opilam się dzisiaj wody jak szalona [emoji85][emoji85]
 
Mam [emoji16][emoji16]
IMG_7130.JPG
 
reklama
Do góry