Ja wczoraj wróciłam z pracy tak jak pisalam mąż miał urodziny już miałam zaplanowane wszystko jak mu powiem ale jak dostałam ten wynik z bety 2.3 to jedyne co zrobiłam po powrocie z pracy to był płacz aż z tego wszystkiego zasnęłam i nawet życzeń mu nie złożyłam
Boże brakuje mi już sił na to wszystko , wszystko się tak pieprzy ta bezradność jest okrutna . Czego było by mało myslalam że w nocy dostanę ta pier@##$a @ ale nie trzyma jeszcze czeka nie wiadomo na co . Jestem taka wściekła najchętniej wyjechałabym nie wiem gdzie i tam już została 
cieszę się że dołączyłam do was bo ludzie tego nie rozumieją
ciągle tylko "na co czekać już dawno powinniście mieć " po co to gadanie wkurwia jeszcze bardziej
może się zalapiemy na te z października 

reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 801
Ja mimo negatywu jakoś czuję, żeby poczekać. Pierwszy raz czuję wewnętrzny spokój i że muszę ponownie zrobić test za tydzień. Wczorajsze skurcze macicy były bardzo wyraźne i trwały kilka godzin, do tego ogromny ból piersi i objawy gorączki. Może to tylko progesteron, ale może sama siebie wprowadziłam w błąd co do wcześniejszej owu i ona jednak była 02.01 kiedy miałam bóle jajników i podbrzusza? Może wyjątkowo inaczej bolało w tym miesiącu. Wczoraj przy tych bólach to byłby wtedy 6 dpo. Jest jeszcze nadzieja 
No to trzymam kciuki jeśli jest choć trochę nadziei to dobrzeJa mimo negatywu jakoś czuję, żeby poczekać. Pierwszy raz czuję wewnętrzny spokój i że muszę ponownie zrobić test za tydzień. Wczorajsze skurcze macicy były bardzo wyraźne i trwały kilka godzin, do tego ogromny ból piersi i objawy gorączki. Może to tylko progesteron, ale może sama siebie wprowadziłam w błąd co do wcześniejszej owu i ona jednak była 02.01 kiedy miałam bóle jajników i podbrzusza? Może wyjątkowo inaczej bolało w tym miesiącu. Wczoraj przy tych bólach to byłby wtedy 6 dpo. Jest jeszcze nadzieja![]()
U mnie wierząc samej aplikacji owu 27 była... 13dpo powinno coś wyjść jeśli jest. Nie będę się zadręczać zajadę do laboratorium na betę jak będę odwozić syna. Sytuacja będzie przynajmniej jasna i w razie co nie będę się bardziej nakręcać .Ja mimo negatywu jakoś czuję, żeby poczekać. Pierwszy raz czuję wewnętrzny spokój i że muszę ponownie zrobić test za tydzień. Wczorajsze skurcze macicy były bardzo wyraźne i trwały kilka godzin, do tego ogromny ból piersi i objawy gorączki. Może to tylko progesteron, ale może sama siebie wprowadziłam w błąd co do wcześniejszej owu i ona jednak była 02.01 kiedy miałam bóle jajników i podbrzusza? Może wyjątkowo inaczej bolało w tym miesiącu. Wczoraj przy tych bólach to byłby wtedy 6 dpo. Jest jeszcze nadzieja![]()
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 801
Ja powinnam mieć @ 15.01, ale wydawało mi się, że owu mogła być wcześniej, więc zaryzykowałam wcześniejszy test. Zobaczę czy dostanę @ za tydzieńU mnie wierząc samej aplikacji owu 27 była... 13dpo powinno coś wyjść jeśli jest. Nie będę się zadręczać zajadę do laboratorium na betę jak będę odwozić syna. Sytuacja będzie przynajmniej jasna i w razie co nie będę się bardziej nakręcać .
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 4 949
Ja wczoraj cały wieczór oglądałam jak dziewczyny robią testy ciążowe [emoji6][emoji16]
Z moich obserwacji wynika, że najczęściej jakiś bladzioch wychodzi 10dpo, więc wcześniej nie ma sensu w ogóle robić. Ja dziś kupuje zapas testów i będę sprawdzać [emoji846] ale owu dopiero za ok6 dni, więc jeszcze strasznie dużo czekania. Zapisałam się też na jutro do dentysty, nic mnie nie boli, ale przed ewentualną ciąża chce żeby mi wszystko posprawdzala, wczoraj przeczytałam na mamaginekolog że próchnica może być przyczyną poronień i przedwczesnych porodów... No i leczenie jak już jest się w ciąży jest trudniejsze i na pewno bardziej bolesne. W środę cytologia i USG piersi, a potem ciąża mam nadzieję [emoji6][emoji6]
Z moich obserwacji wynika, że najczęściej jakiś bladzioch wychodzi 10dpo, więc wcześniej nie ma sensu w ogóle robić. Ja dziś kupuje zapas testów i będę sprawdzać [emoji846] ale owu dopiero za ok6 dni, więc jeszcze strasznie dużo czekania. Zapisałam się też na jutro do dentysty, nic mnie nie boli, ale przed ewentualną ciąża chce żeby mi wszystko posprawdzala, wczoraj przeczytałam na mamaginekolog że próchnica może być przyczyną poronień i przedwczesnych porodów... No i leczenie jak już jest się w ciąży jest trudniejsze i na pewno bardziej bolesne. W środę cytologia i USG piersi, a potem ciąża mam nadzieję [emoji6][emoji6]
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 801
Ja to serio nie wiem co by mogło się dziać jeśli za tydzień wyjdzie negatyw i przyjdzie @. Te skurcze macicy wczoraj były bardzo charakterystyczne, niby jak na @, ale inne, dziwne, pulsujące... Czułam jakby coś mnie gryzło od środka, teraz rano mam to samo. Wczoraj promieniowało aż do pośladka i uda. Jak to wahania hormonalne to ja już mam dość 
ForgetMeeNot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2018
- Postów
- 4 249
Ty mi mówisz o wieku kobieto... Ja za parę dni 38 urodziny...
Ja 36 w maju [emoji51][emoji51]
reklama
ForgetMeeNot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2018
- Postów
- 4 249
Oby był pozytywny powód tego stanu [emoji16][emoji23]Tia napiłam się nalewki to teraz mi niedobrze...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 848
- Odpowiedzi
- 33 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 626 tys
L
Podziel się: