Staraczki - I połowa 2020 roku

[Maxi89]

Moim zdaniem tak

A dziękuję pierwszy cykl robie testy i ani z aplikacją ani kurczaki pieczone z opisem „książkowego” płodnego śluzu mi się to nie zgadza. Aplikacja co innego, śluz kiedy indziej, a test jeszcze później.

 

[Maxi89]

Tak dokładnie ja też myślę. Jak udało nam się i zaszłam to akurat byliśmy na urlopie w Polsce na święta ale nie powiedziałabym, że daliśmy na luz. Po prostu akurat udało się na wyjeździe ale też prawie cały czas myślałam o tym. Nie da się nie myśleć. Da się to chyba jedynie wyciszyć jednak z tyłu głowy to siedzi. Dziś też jestem strasznie rozbita ale u nas pogoda jest taka do dupy, że aż żyć się nie chce. Pada, wieje, szaro wszędzie..

Wioli chyba chodziło w tym poście nie tyle o tym, żeby przestać myśleć, co o to że można się nakręcać niepotrzebnie nawzajem.
Powiem Wam tak pół żartem, pół serio, że był czas, że sporo dziewczyn równocześnie testowało, a ja (chwilowo z czerwonym światłem) tak się wkręciłam, ale pozytywnie w sensie emocji, że sama chciałam test zrobić - a nie było opcji na ciąże. Od tych emocji można się uzależnić. Na jednych wpływają dobrze, a innych właśnie dołują. Dla każdego coś innego

 

[Dusiaax3]

Wioli chyba chodziło w tym poście nie tyle o tym, żeby przestać myśleć, co o to że można się nakręcać niepotrzebnie nawzajem.
Powiem Wam tak pół żartem, pół serio, że był czas, że sporo dziewczyn równocześnie testowało, a ja (chwilowo z czerwonym światłem) tak się wkręciłam, ale pozytywnie w sensie emocji, że sama chciałam test zrobić - a nie było opcji na ciąże. Od tych emocji można się uzależnić. Na jednych wpływają dobrze, a innych właśnie dołują. Dla każdego coś innego

Tak rozumiem to w pełni. Może też źle napisałam. Mój związek nie cierpi nad tym, że staramy się o malucha, nie kochamy się tylko w dni płodne ani też nie fiksujemy aż tak jakby się mogło wydawać. Staramy się to brać na luzie ale w głowie jednak siedzi. Zastanawiam się czy miałam owulacje i czy okres nadejdzie czasem nawet wyobrażam sobie takie małe słodkie stópki i gdzie postawie łóżeczko ale jakby to powiedzieć to nie jest jedyny cel w naszym życiu. Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi bo nie bardzo wiem jak to wyjasnic

 

[sówka91]

A u mnie wygląda na to, że to była ciąża biochemiczna. @ chyba przylazla bo leci krew ze skrzepami.

Strasznie mi przykro.. wiem co czujesz.. Ściskam mocno!!!

 

[sówka91]

Dziewczyny bardzo Was przepraszam ale mam wrażenie że niektóre dziewczyny nie życzą dobrze.Lepiej żeby byłoby gdybyście olaly i nic nie komentowaly. Nie chce nikogo obrazić ale mam takie odczucie. Jak mam opisać ten okres. Pierwszy dzień tylko zabarwiony sluz drugi dzień już bardziej się rozbujal bo pojawiła się krew A trzeci i czwarty jakby się kończyła A na dodatek zaczęły boleć mega mocno jajniki. I to były powody zrobienia testu

Ale tu nikt nie napisał nic złego.. Nasza Ola miała taką sytuację, tylko w takim czasie jak Ty, może ciut później już miała mega wyraźne kreski i betę ponad 70000.. Jedyna możliwość, że wychodzą Ci takie bladziochy, to jest to, że zaszłaś przy tym okresie/plamieniu które opisujesz, bo właśnie 14-16 dni po owulacji mają prawo wychodzić takie testy jak najbardziej.. Wszystkie sobie tu dobrze życzymy, ale zwracamy też uwagę, jeśli nas coś niepokoi.. Trzymamy kciuki!!

 

[margaretka89]

Proszę o potwierdzenie, czy to pozytyw?

Wygląda na pozytyw

 

[Maxi89]

O wlasnie o to mi chodzilo, czy ta jasna moze zwiastowac ze bedzie przykladowo z dnia na dzien ciemniejsza...bo wczoraj i przedwczoraj nie bylo nic. No zobaczymy, zrobiłam dzis bo dziwnie sie czuje,brzuch mam napecznialy jak zwykle wlasnie przed owu...

Ja tak nie miałam. Jasne kreski mi wychodziły, później przestały i nagle bam

 

[MartaB91]

Dziewczyny jak nastroje dzisiaj ? Mam nadzieję, że lepsze niz wczorajsze! Ja przez pogodę miałam dzisiaj nieprzespana nockę a teraz szybko na krew i do pracy. Mam nadzieję że wyniki będą ok.
Poniżej lista badań od mojej endo, które kazała wykonać między 1-3dc. Mam nadzieję że wyjdą dobrze

 

[Mimi94]

O wlasnie o to mi chodzilo, czy ta jasna moze zwiastowac ze bedzie przykladowo z dnia na dzien ciemniejsza...bo wczoraj i przedwczoraj nie bylo nic. No zobaczymy, zrobiłam dzis bo dziwnie sie czuje,brzuch mam napecznialy jak zwykle wlasnie przed owu...

Mi wychodziły takie kilka dni a później już taka prawdziwa bordowa testowa a kontrolna delikatna

 

[locala]

Widzę że nie tylko u mnie brak snu tej nocy, będę chodziła dziś jak zombie [emoji2962] Ale burzy w lutym to jeszcze nie widziałam [emoji2370]

Dziewczyny jak nastroje dzisiaj ? Mam nadzieję, że lepsze niz wczorajsze! Ja przez pogodę miałam dzisiaj nieprzespana nockę a teraz szybko na krew i do pracy. Mam nadzieję że wyniki będą ok.
Poniżej lista badań od mojej endo, które kazała wykonać między 1-3dc. Mam nadzieję że wyjdą dobrze