reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Smacznych pączków, faworków itp :) co kto woli :)

U mnie plamienie takie jakby w brązie. @ była bardzo jasno czerwona, a teraz plamienie ciemne. Od wtorku boli mnie z prawej strony, nie mocno, ale dyskomfort jest i na nogę trochę promieniuje. Cytologie mam ok, ale widzę że bez wizyty u ginka się nie obejdzie.
Wkurzam się, bo w pierwsza ciążę zaszlam od tak o, bez niczego, w ekspresowym tempie :/ a teraz kuźwa problem... :(

No nic idę się obrzerac, zawsze jakieś pocieszenie :)
ktory to cykl staran?
 
reklama
Lux teoretycznie to 3, bo w praktyce to od pół roku nie stosujemy antykoncepcji. Myśleliśmy, że po prostu się stanie, bez liczenia dni, mierzenia temp, szukania szyjki w otchłani, macania śluzu i zastanawiania się nad wszystkim. Teraz 3 cykl obserwacji i celowania w owulacje ;) tyle że cykl się rozpierdzielil i nie chce mi sie nic liczyć ani sprawdzać.
 
Lux teoretycznie to 3, bo w praktyce to od pół roku nie stosujemy antykoncepcji. Myśleliśmy, że po prostu się stanie, bez liczenia dni, mierzenia temp, szukania szyjki w otchłani, macania śluzu i zastanawiania się nad wszystkim. Teraz 3 cykl obserwacji i celowania w owulacje ;) tyle że cykl się rozpierdzielil i nie chce mi sie nic liczyć ani sprawdzać.
rob tak jak ja na luzie, ja juz sie naliczylam i nawpatrywalam w moj organizm i dupa, a jak wrzucilam na luz to zaraz lepiej
 
Tak właśnie bym chciała. Ale czasem wydaje mi się że już swiruje. Jeszcze dowiedziałam się, ze znajoma, która pije jest w trzeciej ciąży, w dwóch poprzednich też pila, dzieci chore, a tu trzeci maluch... Nie zazdroszczę jej, dzieci mi szkoda, bo najbardziej chciałabym żeby były zdrowe. I tak myślę, czemu nie można po prostu wpaść i już. Cykl mi się przestawił i chyba dopiero dziś moj dzień na dolowanie się nastał, wkurw już był przez dwa dni, to teraz dół...
Chyba sobie jakieś techniki relaksacyjne wynajde żeby wyluzowac. Bo wyluzować chce ale nie umiem :D
 
Tak właśnie bym chciała. Ale czasem wydaje mi się że już swiruje. Jeszcze dowiedziałam się, ze znajoma, która pije jest w trzeciej ciąży, w dwóch poprzednich też pila, dzieci chore, a tu trzeci maluch... Nie zazdroszczę jej, dzieci mi szkoda, bo najbardziej chciałabym żeby były zdrowe. I tak myślę, czemu nie można po prostu wpaść i już. Cykl mi się przestawił i chyba dopiero dziś moj dzień na dolowanie się nastał, wkurw już był przez dwa dni, to teraz dół...
Chyba sobie jakieś techniki relaksacyjne wynajde żeby wyluzowac. Bo wyluzować chce ale nie umiem :D
oj ile ja znam takich co zachodza raz dwa i pija, cpaja i pala i zobacz, Bog jest niesprawiedliwy
 
Może to jest sposób na wyluzowanie :D napić się, nacpac człowiek zluzuje i raz dwa i będzie haha :D coś czuję ze to ich tajna broń :p
 
Jednak zrezygnowałam z wyjazdu do miasta. Nie wyrabiam ze zmianą podpasek.
Zastanawiam się, czy jak przerywam starania czy stąd nie zniknąć i wam nie przeszkadzać... Chociaż i tak wrócimy do starań jeszcze w tym roku, a z wami tutaj się tak dobrze czuje, że ciężko od was odejść.
 
oj ile ja znam takich co zachodza raz dwa i pija, cpaja i pala i zobacz, Bog jest niesprawiedliwy
O właśnie to jest prawda! I znam to z bardzo bliska bo mojego P siostra właśnie taką była, w ciąży piła a jej mąż alkoholik a dopiero ma jakieś 24 lata... A dziecko na szczęście zdrowe mają. Szkoda mi tego małego, bo traktują go jak zabawkę, bardziej on teraz niż ona... Ale dobra lepiej o tym nie będę myśleć bo mi ciśnienie skacze.
 
reklama
Jednak zrezygnowałam z wyjazdu do miasta. Nie wyrabiam ze zmianą podpasek.
Zastanawiam się, czy jak przerywam starania czy stąd nie zniknąć i wam nie przeszkadzać... Chociaż i tak wrócimy do starań jeszcze w tym roku, a z wami tutaj się tak dobrze czuje, że ciężko od was odejść.
nie znikaj, ja mialam przerwe i dziewczyny na innych watkach nie chcialy bym odchodzila i duzo mi dala ta przerwa i zobacz jak szybko wrocilam do gry
 
Do góry