flor87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2016
- Postów
- 3 880
heheh to zazdraszczamMąż mnie zabrał na przepyszny obiad... będę trawić chyba do niedzieli![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
heheh to zazdraszczamMąż mnie zabrał na przepyszny obiad... będę trawić chyba do niedzieli![]()
A ja z tego wszystkiego zapisałam się wreszcie do gina... Pierwszy wolny termin na 21 lutego.. Prywatnie... "Kocham" ten kraj.![]()
Pyknie!!!Nie tylko w Pl takie cuda. My zarezerwowaliśmy termin na kolokwium do invitro w razie gdyby teraz nie pykło i mamy termin na 18 kwietnia także ten...![]()
To zciskam tez mocno kciuki niech zdzy sie dla was maly cudzik i beda dobre a potem szybko boboA ja byłam u gina z wynikami męża i niby lepiej bo nie ma stanu zapalnego ale no ta morfologia :/ dostał jeszcze jakieś leki i mamy przyjść w połowie marca jeszcze raz z wynikami i w tedy będzie ostateczna decyzja albo stymulacja z clo albo jedynie in vitro .... wiec aż już się boje tego marca
Odwoluj termin, co będziesz potrzebujacym blokować, jak ty już tam we trójkę[emoji120] [emoji119]Nie tylko w Pl takie cuda. My zarezerwowaliśmy termin na kolokwium do invitro w razie gdyby teraz nie pykło i mamy termin na 18 kwietnia także ten...![]()
Czyli jest postęp. Mówiłaś że oboje mieliście ten stan zapalny, więc może teraz w końcu się coś ruszy. Olac te procenty, pewnie złą próbkę dostali, mąż pewnie nie chciał marnować dobrych żołnierzy do kubeczka[emoji3]A ja byłam u gina z wynikami męża i niby lepiej bo nie ma stanu zapalnego ale no ta morfologia :/ dostał jeszcze jakieś leki i mamy przyjść w połowie marca jeszcze raz z wynikami i w tedy będzie ostateczna decyzja albo stymulacja z clo albo jedynie in vitro .... wiec aż już się boje tego marca
No to z tego co czytam to innej opcji jak ciaza to nie ma,troche jestem zawiedziona brakiem objawow u ciebie,moze chociaz sikanca se zrob do kolekcjiNie tylko w Pl takie cuda. My zarezerwowaliśmy termin na kolokwium do invitro w razie gdyby teraz nie pykło i mamy termin na 18 kwietnia także ten...![]()
Ona musi miec co najmniej z 5 dzieciorkow w srodku bo tu juz sie kolejki porobily i sa pozaklepywane...wiec wieszOdwoluj termin, co będziesz potrzebujacym blokować, jak ty już tam we trójkę[emoji120] [emoji119] Czyli jest postęp. Mówiłaś że oboje mieliście ten stan zapalny, więc może teraz w końcu się coś ruszy. Olac te procenty, pewnie złą próbkę dostali, mąż pewnie nie chciał marnować dobrych żołnierzy do kubeczka[emoji3]
Sprobuj z clo ale tez i z zastrzykiem,ja zaluje za zastrzyku nie mialam bo mi ladnie rosly ale nie wiem czy pekaly.A ja byłam u gina z wynikami męża i niby lepiej bo nie ma stanu zapalnego ale no ta morfologia :/ dostał jeszcze jakieś leki i mamy przyjść w połowie marca jeszcze raz z wynikami i w tedy będzie ostateczna decyzja albo stymulacja z clo albo jedynie in vitro .... wiec aż już się boje tego marca