reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Cześć kochane dziewczynki :-)
Wieki mnie tu nie było, weszłam na chwilkę żeby zobaczyć co tam u was, a tu tyle nowych staraczek że szok. Niedługo dołącze do was a raczej do staraczek 2009 :-D JUZ NIEDŁUGO ZACZYNAM STARANKA
Witaj skarbie:-) Czekamy na Ciebie:tak::tak:

Super że @ pojawiła się! już niedługo do nas dołączysz!? Jak tam z pracą. Zdecydowałaś się?:-)
Ja też się cieszę z @ :-D Dziś byłam pierwszy dzień w pracy.

powaznie zastanawiam sie na l-4 od polowy grudnia.. co sadzicie czy to nie za wczesnie???
Nie ma co się męczyć, jak masz możliwość to pewnie że idź:tak::tak:

a ja .... ehhh... jestem na antybiotuku i pisze do was z pracy! :dry:
Zdrówka życzę, mam nadzieje że już się lepiej czujesz:tak:

Dzisaj powinna sie zjawic u mnie @ op duphastonie ale jak narazie ani jej nie widac ani nie slychac nawet mnie brzusio nie boli co zawsze mi troche dokuczal :confused: za to mam duzo bialego sluzu i cos mnie czesciej gania dzisiaj siusiu, juz bylam w toalecie od 7 rano 4 razy, ogolnie to tyle siusiam zwykle przez caly dzien :dry::sorry2: no nic nadal czekam....
znajac zycie to przylezie jutro spozniona co po duphastonie nigdy mi sie nie zdarzylo :szok:
Kochana tak bardzo trzymam za Ciebie kciuki, ciągle wierzę ;-);-);-);-);-);-);-);-);-) Jak będę miała więcej czasu to się odezwę.

Kingus- co u Ciebie, kiedy idziesz na usg zobaczyc czy wszystko gra ?
Zapiszę się gdzieś między 10 a 13 dc :tak::tak:

żadna mi nie pomoże:-(
Ja się nie znam:-(

My tez sie staramy 2 lata.problem w tym,ze obydwoje jestesmy zdrowi i sie nie udaje..na poczatku tez malam dystans,ale teraz juz mnie sily opuscily i dopada mnie zlosc.moze kiedys sie uda?:confused::confused::confused:
Uda się na pewno:tak::tak::tak:


Lilu przytulam mocno
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny
prosze pomozcie, choc moze moje pytanie nie do konca tyczy tematu, bo generalnie oficjalnie nie staramy sie o dziecko. nieoficjalnie natomiast oboje "zyczymy sobie" wpadki.
kochalam sie ze swoim chlopakiem w srodku mojego cyklu, tzn 10-16 dzien, nie uzywalismy prezerwatywy, ale za kazdym razem moj chlopak staral sie konczyc poza mna. czasami jednak plamy byly bardzo male wiec przypuszczam ze czesc nasienia mogla zostac we mnie.

mam pytanie, pomimo ze to byly moje dni plodne wcale nie musialo dojsc do zaplodnienia, prawda?
jakie jest prawdopodobienstwo ze doszlo do zaplodnienia?
i kiedy moge spodziewac sie pierwszych, takich naprawde pierwszych objawow ewentualnej ciazy?
dodam ze teraz jestem w 18 dniu cyklu, moje miesiaczki sa w miare regularne, tzn wahania ok 2 dni, moj cykl jest zazwyczaj 29 dniowy.

pozdrawiam
czekam na szybka odpowiedz!!!!!
 
owieczka, ja także myślę, że dojrzałam/dojrzewam do tego. Aż mi się wierzyć nie chcę, że to piszę :) Ja miałam taki strach przed ciążą, że nawet jak brałam pigułki to pod koniec "cyklu" testy ciążowe robiłam bo się tak bałam, że jakoś zaszłam :D A teraz wiem, że jestem w stanie to zrobić, urodzić dzidziusia i się nim cieszyć :) Jestem już po studiach, rozwijam swoją pasję i myślę że za max 3 lata będę miała też dwie krechy :D Byle by nie przedłużać, mam nadzieję, chciałabym urodzić przed 30stką :)
no wlasnie ja tez bym chciala przed 30stka urodzic, ale to juz tak max. wolalabym wczesniej....:-) no zobaczy sie
 
Przepraszam za moje smucenie dziewczynki.nie powinnam wogole sie odzywac w takich chwilach,bo tylko doluje optymistyczne staraczki.obiecuje sie poprawic i wyluzowac.lepiej juz pojde spac.dobrej nocki!;-);-);-);-);-)
Emma, z tego co wiem to Ty juz chyba nasz jednego malca :-) to SUPER. ciesz sie z tego. mysle ze nastawienie psychiczne ma duze znaczenie wszedzie o tym pisza. jedna dziewczyna pisala, ze starali sie przez tyle czasu i nic,a udalo sie w "szybkim numerku" przed jakas impreza. bo wtedy byli wyluzowani i nie stresowali sie. mysle ze wszystko sie uda. juz raz zaszlas w ciaze wiec teraz tez Ci sie uda napewno. Ja Ci powiem ze ja tez mam troche problem z wyluzowaniem sie i czasami sie bardzo doluje, a nie staramy sie w koncu jakos bardzo dlugo. Wiesz co a moze jedzcie na jakies wakacje, odpocznijcie zapomnijcie o szarej codziennosci. Albo robcie cos w domu co pozwoli Wam zapomniec sie na chwile. warto jest sprobowac uczynic kazdy dzien jakims specjalnym i wyjatkowym, poczuc sie tak jak sie czuliscie na poczatku waszej znajomosci, zeby zar tej milosci ktora Was polaczyla mozna bylo znowu poczuc :-) . I zapomnijcie sie!:-Dtak jak mowila Imagination- pelen spontan.O to chodzi. kurde ja tez to musze wprowadzic w zycie :tak:
 
hej dziewczyny
prosze pomozcie, choc moze moje pytanie nie do konca tyczy tematu, bo generalnie oficjalnie nie staramy sie o dziecko. nieoficjalnie natomiast oboje "zyczymy sobie" wpadki.
kochalam sie ze swoim chlopakiem w srodku mojego cyklu, tzn 10-16 dzien, nie uzywalismy prezerwatywy, ale za kazdym razem moj chlopak staral sie konczyc poza mna. czasami jednak plamy byly bardzo male wiec przypuszczam ze czesc nasienia mogla zostac we mnie.

mam pytanie, pomimo ze to byly moje dni plodne wcale nie musialo dojsc do zaplodnienia, prawda?
jakie jest prawdopodobienstwo ze doszlo do zaplodnienia?
i kiedy moge spodziewac sie pierwszych, takich naprawde pierwszych objawow ewentualnej ciazy?
dodam ze teraz jestem w 18 dniu cyklu, moje miesiaczki sa w miare regularne, tzn wahania ok 2 dni, moj cykl jest zazwyczaj 29 dniowy.

pozdrawiam
czekam na szybka odpowiedz!!!!!
hej, wiesz co ja bym tez chciala "wpadki";-) ale chyba za bardzo sie juz wkrecilam w "te tematy starankowe":tak:
mowia tak: sex bez zabezpieczenia zawsze moze prowadzic do ciazy, ale nie musi. okazuje sie z zdrowa para w dniach plodnych ma tylko ok 25 % szans na zafasolkowanie.wiec prawdopodobienstwo jakies jest ale nie wiem czy jakies bardzo duze. jesli chodzi o objawy to ciezko powiedziec...niektore kobiety czuja"cos" juz po kilku dniach od owu. pisza wszedzie ze pierwsze moga dac znac o fasolce piersi, ktore moga stac sie bolesne, mozna czuc mrowienie, swedzenie. ale wiele kobiet nie wie ze jest w ciazy do momentu kiedy spoznia im sie @ i wtedy sie zaczynaja zastanawiac. pisza ze pierwszym objawem ciazy jest zatrzymanie @. Ale o objawach ciazy- pewnej a nie wymyslonej;-)moze niech sie wypowiedza dziewczyny zafasolkowane:-D daj znac co tam u Ciebie sie bedzie dziac.powodzenia, zeby wszystko bylo po Twojej mysli
 
czesc dziewczynki , ja troche z innym tametem, czy ktos stosowal albo cos wie na temat kosmetykow firmy effaclar??? to kosemtyki do cery tradzikowej???
:szok:
 
Witajcie przyszłe mamusie:)

Dziś mam 20 dzien brak okresu....test pisałam ze zrobie za tydzien ale nie moge sie doczekać...przed andrzejkami chciałabym wiedziec czy jestes w ciązy i najlepiej z potwierdzeniem u lekarza jak nie to zaszaleje na całego, ale mam nadzieje ze jestem bo szczeze mówiąc nie moge sie doczekac mamuskowania.Sama nie wiem czy robic dzis ten test....poradzi mi ktos?? wiecie na andrzejkach będzie alkohol więc chciałabym wiedziec wczesniej czy mogę pic czy nie zeby nie zaszkodzic fasolce .
 
Dzieńdoberek :-D
czytam Was laseczki kazdego dnia,takze jestem na biezaco.ja stracilam nadzieje,ze sie uda,stracilam swoja szanse w tym miesiacu i nawet mi nie zalezalo,zeby ja wykozystac:-( chociaz wiedzialam ze mam sporo jajeczek gotowych do zaplodnienia,poza tym kluce sie z M,chyba jakis kryzyz....po nowym roku M powtorzy badanka i zdecydujemy sie na pierwsza inseminacje,mam nadzieje,ze ta jedna jedyna wystarczy...pozdrawiam Was wszystkie "stare"i "nowe" forumowiczki,buziolki!!!!

powiem Ci Kochana,ze nie tylko chodzi o dzidzie,bo to pomalu odpuszczam ,mamy troche klopotow i to pewnie przez to....Moje wyniki badan sa b.dobre wszystko w normie,ale niestety mojego M nie.....pewnie ta wiadomosc tez ma wplyw na jego nastroj...dzieki za mile slowa.
Niunia mam nadzieje ze sie jakos dogadacie :sorry2: zycze spokoju i wzajemnego zrozumienia! napewno wam jest teraz cięzko a twojemu M ... no coz faceci takie sprawy znosza gorzej bo tu wchodzi tez w gre ich zraniona duma ... czy ego a nie tylko sam fakt braku bąbelka! może porozmawiajcie przytul go i powiedz ze za nic go nie winisz! trzymam za was kciuki! :tak::sorry2:
Czuje sie okropnie:no: rano myslalam ze wykituje a fuj:wściekła/y: caly czas mnie mdli jest mi duszno i slabo. jedzenie w ogole odpada. nic a nic mi nie podchodzi i w dodatku sie nie wysypiam bo budza mnie zawroty glowy:wściekła/y: to normalne? jak dlugo to potrwa powiedzcie kochane moje bo tesknilam za objawami a teraz mam ich dosyc
no to chyba juz uwierzylas ze masz fasolke pod sercem co ?? :-D:-D:-D:-D:-D:rofl2: i objawy masz normalne moja szfagierka w pierwszej ciazy wymiotowala pare razy dziennie az do konca 6 miesiaca!!!!! ale to jest najgorszy przypadek o jakim slyszalam !! a teraz przy 2 ciazy do konca 4 miecha! :sorry2: zycze ci zebys ty byla w tej drugiej grupie ciężarowek ktore maja to max do 12tc :-D

czesc dziewczynki!ale naskrobalyscie!wiecie co?czytam was bardzo chetnie.przez caly dzien w pracy czekalam tylko na wieczor az z wami pogadam.ja juz zupelnie stracilam nadzieje,ze kiedykolwiek bede w ciazy.czym wiecej czytam postow dziewczyn zafasolkowanycvh,tym bardziej sie doluje.bardzo sie ciesze ich szczesciem,ale kiedy czytam o brzuszkach i objawach,to lezki same leca.nie mam juz przyjemnosci ze swojego zycia i sama juz nie wiem,czy to jest zwiazane z fasolka(ktorej nie ma).czas sie tak ciagnie,zyje tylko od owu do @,i od@ do owu.nie mam sily,zeby cos zmienic,nie potrafie.dzisiaj zamowilam test owu,jakis najnowoczesniejszy z mozliwych,ale po co mam go robic,przeciez wiem,kiedy mam owu,a i tak sie nie uda,to bez sensu.przepraszam dziewczynki,ze tak smuce,ale nawet jak zadna z was nic mi nie napisze,to i tak troche mi lzej na serduszku.chyba musze sie odizolowac od tego wszystkiego,ale to oznacza,ze od was tez,a tego nie chce,bo w sumie mam tylko was.przesylam buziaczki!:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Przepraszam za moje smucenie dziewczynki.nie powinnam wogole sie odzywac w takich chwilach,bo tylko doluje optymistyczne staraczki.obiecuje sie poprawic i wyluzowac.lepiej juz pojde spac.dobrej nocki!;-);-);-);-);-)
oj Stokroteczko ty nasza co to za smutaski :sorry2: nie ładnie tak! i przede wszystkim powinnas wlasnie tu pisac o tym bo sama wiem jak dziewczynki moga pomoc przy takich dołach jak stodoła! facet nie umie tak pocieszac! :tak: moze zrobcie sobie przerwe od staranek z 1 cykl nawet do tego stopnia ze obciązycie sie małym celibatem a potem zaczniecie znowu myslec o tym zeby byc blisko dla przyjemnosci a nie dla fasolki a ona wtedy pojawi sie niezauwazona! :-D tak tak!!!
A u mnie wredna @ sie rozkreca :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

zostal mi tylko tescik ze slabiutenka druga kreseczka na pamiatke :-(
buuuu..... :-( przytulam mocno!
Kingus i jak w pracy bylo? ;-) i dziekuje ... poranki sa najgorsze jak sie budze i nie moge przeknac sliny a w pracy sajgon :-( wiec zwolnienie odpada! ale co tam co nas nie zabije to nas wzmoncni :tak: jakos dam rade!
Tikanis niestety nie znam tej firmy!
 
Witajcie przyszłe mamusie:)

Dziś mam 20 dzien brak okresu....test pisałam ze zrobie za tydzien ale nie moge sie doczekać...przed andrzejkami chciałabym wiedziec czy jestes w ciązy i najlepiej z potwierdzeniem u lekarza jak nie to zaszaleje na całego, ale mam nadzieje ze jestem bo szczeze mówiąc nie moge sie doczekac mamuskowania.Sama nie wiem czy robic dzis ten test....poradzi mi ktos?? wiecie na andrzejkach będzie alkohol więc chciałabym wiedziec wczesniej czy mogę pic czy nie zeby nie zaszkodzic fasolce .
Kobito jak ty tyle wytrzymalas bez testowania!!!!!!!!:confused::confused::confused: ja bym juz dawno zrobila!!!!!!!!!!!!! rob i to juz ciekawa jestem jak nie wiem! :-D
 
reklama
Cześć dziewczyny:-)

Nie wiem czy mnie jeszcze ktos pamieta, ale wracam do was po kilkudniowym lenistwie.

Co do objawów to nic nie jest pewne:-p Po pierwsze tak jak pisała owieczka 81 to wcale nie musi dojść do zapłodnienia ja jestem tego najlepszym przykładem. To mój 3 cykl starankowy, ostatnie 2 miesiace miałam monitoring cyklu USG czyli nie ma nic dokładniejszego, dzien w dzień i dodatkowo dla potwierdzenia testy owulacyjne. Staranka były a ciąży niet:-( Jestem zdrowa mam zrobione wszystkie badania i teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie żeby zafasolkować. Mój gin mówi, że wszystko jest ok i mam przestac myślec tylko o tym bo stworze sobie naturalna bariere i w życiu w ciążę nie zajdę :baffled: Tak więc wziełam sie do pracy i tylko czsami tu zaglądam.
Ale tak lubię to forum, że nie moge sie powstrzymać ;-):happy::-p
Co do objawów to ja juz miałam wszystko, bolace piersi, zgagę, zawroty głowy, mdłości, zatwardzenie, rozwolnienie ....... bardzo łatwo jest sie tk wkręcić, że nasze organizmy wykonuja oczekiwane przez nas zadania:szok:
Dzisiaj mam wizyte u gin, pewnie dostanę wykład na temat tego, że od gadania i myslenia o ciąży jeszcze nikt nie zafasolkował i mam wyluzować i cieszyć się przytulankami bez stresu:rofl2:
Życzę Wam szybkiego zafasolkowania a ZAFASOLKOWANYM GRATULUJĘ:-):happy:;-):rofl2:
 
Do góry