reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

Dobra wyszłam z gabinetu, tamten pęcherzyk stoi na 19mm, ale jest drugi 25mm i dostałam zastrzyk! Jestem mocno zaskoczona, bo czułam że już wszystko przepadło
Ale ekstra, super wiadomość! :)
Nie ma co się nastawiać, trzeba czekać co przyniesie każdy dzień i cieszyć sie z małych rzeczy! :) trzymam kciuki :)
 
reklama
A bierzesz jakieś leki? Mocno ściskam kciuki za owulacje!
Mnie już dziś w ogóle nie boli jamnik więc jestem przekonana że pęcherzyk znikł. Nawet Nie będę brała że sobą zastrzyku bo czuje że nie ma sensu.
Yoankee ja też zbijałam niedawno tsh u mnie problemem są też wahania wagi i to w ogromnych ilosciach. W grudniu 66kg teraz 85...
Biorę leki i na tarczyce, już ładnie jest w normie poniżej 1. Więc myślę że tu spokojnie. Dodatkowo witaminka D 2000 j. Orzechy brazylijskie i pije ovulomed Max, już trzeci miesiąc widzę popatrawe. Mąż też bierze dużo. Daje szansę ovu dziś bo mam takie nadzieję.
Dalej czytałam że zastrzyk byl! Więc trzymam kciuki. Ja może jutro popytać o ten zastrzyk jak omówię badania.
 
Ja tego mojego chłopa to chyba dziś ubije... strasznie dał ciała dziś.
Biorę leki i na tarczyce, już ładnie jest w normie poniżej 1. Więc myślę że tu spokojnie. Dodatkowo witaminka D 2000 j. Orzechy brazylijskie i pije ovulomed Max, już trzeci miesiąc widzę popatrawe. Mąż też bierze dużo. Daje szansę ovu dziś bo mam takie nadzieję.
Dalej czytałam że zastrzyk byl! Więc trzymam kciuki. Ja może jutro popytać o ten zastrzyk jak omówię badania.
A co bierzesz ? Ja mam eutyrox50
 
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak mnie korci żeby znowu testować, mimo, że to jeszcze 6 dni do planowanej @. Dzisiaj przeciez kupiłam kolejny test, ten z czułością 10mlU/ml, miałam go schować i wyciągnąć nie wcześniej niż w poniedziałek/wtorek.
Ale bolał mnie pół dnia brzuch dzisiaj jak na @ a teraz ledwo żyję z kręgosłupem, dolny odcinek jakbym się nadźwigała niewiadomo czego ... A takie bóle kręgosłupa okropne miałam w poprzedniej ciąży... Do tego bóle głowy niemal non-stop, ciągłe zimno, ciągnie mnie do słodyczy, aż mnie trzęsie, a normalnie mogą dla mnie nie istnieć.. :oops: Albo sobie coś nawkręcałam, albo
8 dpo, jeśli się nie przeliczyłam, 28 dc... nigdy aż tak bardzo nie czekałam na @, żeby wiedzieć czy się udało czy nie o_Oo_Oo_O
 
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak mnie korci żeby znowu testować, mimo, że to jeszcze 6 dni do planowanej @. Dzisiaj przeciez kupiłam kolejny test, ten z czułością 10mlU/ml, miałam go schować i wyciągnąć nie wcześniej niż w poniedziałek/wtorek.
Ale bolał mnie pół dnia brzuch dzisiaj jak na @ a teraz ledwo żyję z kręgosłupem, dolny odcinek jakbym się nadźwigała niewiadomo czego ... A takie bóle kręgosłupa okropne miałam w poprzedniej ciąży... Do tego bóle głowy niemal non-stop, ciągłe zimno, ciągnie mnie do słodyczy, aż mnie trzęsie, a normalnie mogą dla mnie nie istnieć.. :oops: Albo sobie coś nawkręcałam, albo
8 dpo, jeśli się nie przeliczyłam, 28 dc... nigdy aż tak bardzo nie czekałam na @, żeby wiedzieć czy się udało czy nie o_Oo_Oo_O
Trzymam kciuki. Znasz swój organizm najlepiej i jeśli przypomina Ci objawy z poprzedniej ciąży to kto wie :)
Ja osobiście nie planowałam 1wszej i zupełnie nie skupialam się na jakichkolwiek objawach... byłam wręcz zdziwiona że nie ma @ :) i czekałam 2tygodnie bo A nóż jeszcze dostanę...po 2 tyg test
,dwie krechy i wizyta u lekarza :) nie miałam kompletnie żadnych objawów w 1wszych 2mcach ciąży.
 
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak mnie korci żeby znowu testować, mimo, że to jeszcze 6 dni do planowanej @. Dzisiaj przeciez kupiłam kolejny test, ten z czułością 10mlU/ml, miałam go schować i wyciągnąć nie wcześniej niż w poniedziałek/wtorek.
Ale bolał mnie pół dnia brzuch dzisiaj jak na @ a teraz ledwo żyję z kręgosłupem, dolny odcinek jakbym się nadźwigała niewiadomo czego ... A takie bóle kręgosłupa okropne miałam w poprzedniej ciąży... Do tego bóle głowy niemal non-stop, ciągłe zimno, ciągnie mnie do słodyczy, aż mnie trzęsie, a normalnie mogą dla mnie nie istnieć.. :oops: Albo sobie coś nawkręcałam, albo
8 dpo, jeśli się nie przeliczyłam, 28 dc... nigdy aż tak bardzo nie czekałam na @, żeby wiedzieć czy się udało czy nie o_Oo_Oo_O
Oj wkręcasz sobie ;) za szybko na objawy i nie rób testu bo nie potrzebnie będzie przykro ,ale wiem jak to jest , u mnie udało sie dopiero jak wcale o tym nie myślałam , a tak każdy cykl objawy ciąży a tu ups okres
 
Trzymam kciuki. Znasz swój organizm najlepiej i jeśli przypomina Ci objawy z poprzedniej ciąży to kto wie :)
Ja osobiście nie planowałam 1wszej i zupełnie nie skupialam się na jakichkolwiek objawach... byłam wręcz zdziwiona że nie ma @ :) i czekałam 2tygodnie bo A nóż jeszcze dostanę...po 2 tyg test
,dwie krechy i wizyta u lekarza :) nie miałam kompletnie żadnych objawów w 1wszych 2mcach ciąży.
Ja poprzednio w 47 dc zrobiłam test, bo dokładnie w ten dzień czułam jak boli mnie cała lewa strona, dosłownie jakby mnie przypalano od wewnątrz, nie miałam dalej @, byłam wiecznie śpiąca i zmęczona i było mi zimno.
Po tym dopiero zaczęłam odczuwać jakieś zmiany i objawy, czyli koło 7-8 tc, dlatego teraz też z dystansem do wszystkiego podchodzę.

Oj wkręcasz sobie za szybko na objawy i nie rób testu bo nie potrzebnie będzie przykro ,ale wiem jak to jest , u mnie udało sie dopiero jak wcale o tym nie myślałam , a tak każdy cykl objawy ciąży a tu ups okres
Ja tak teraz na dwa sposoby to próbuję sobie ułożyć - jesteśmy młodzi, zdrowi, udało się to ekstra, nie - trudno, nie tym razem, to kolejnym ;) Wrecz przy naszych staraniach miałam wątpliwości czy to lepiej teraz, czy później, ale zdałam się na los :) Tylko że ja jestem typem totalnie niecierpliwym... :p
 
Ja już wiem że nie warto Nic odkładać na później :/ urodziłam corcie w 2011 roku i tak długo zwlekalam z drugim Bo zawsze było jakieś "ale"...A teraz mam problem żeby zajść..
 
reklama
Do góry