reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania pa laparo

Dziewczyny, czy któraś z Was brała lamette na stymulację cyklu?
Nie brałam nigdy nic, raz tylko zastrzyk miałam na pęknięcie w sumie nie wiem po co ja mam cykle reguralne, pęcherzyki ładnie rosną, pękają bez niczego.
I przyznam że teraz będę przerabiać 5 ginekologa odkąd się staramy mam wrażenie że większość to tylko liczy $$$.
 
reklama
Nie brałam nigdy nic, raz tylko zastrzyk miałam na pęknięcie w sumie nie wiem po co ja mam cykle reguralne, pęcherzyki ładnie rosną, pękają bez niczego.
I przyznam że teraz będę przerabiać 5 ginekologa odkąd się staramy mam wrażenie że większość to tylko liczy $$$.
Tak jak piszesz. Ja teraz trafiłam mam nadzieję na odpowiedniego lekarza, widać co poprzedni robił źle.. w zasadzie szkoda było czasu, nerwów, pieniądzy...
 
U mnie lipa straszna. Po ostatniej stymulacji miałam 4 pęcherzyki po dwa na każdym jajniku. Dostałam podwójna dawkę ovitrelle a i tak nie pękł żaden z nich. Teraz jeszcze jak na złość przyplątała mi się jakaś infekcja intymna. W nowym cyklu mam lamette i gonal. Ale nie mam już zapału... A co u Ciebie?
 
U mnie lipa straszna. Po ostatniej stymulacji miałam 4 pęcherzyki po dwa na każdym jajniku. Dostałam podwójna dawkę ovitrelle a i tak nie pękł żaden z nich. Teraz jeszcze jak na złość przyplątała mi się jakaś infekcja intymna. W nowym cyklu mam lamette i gonal. Ale nie mam już zapału... A co u Ciebie?
No u mnie była ta sama historia po pregnylu, z pęcherzyków zrobiły się torbiele.. czekałam kolejny cykl, a teraz brałam lamette i wczoraj na USG drobnica (11dc).. zobaczymy w piątek, już męczą mnie dojazdy 200km, ale trudno, musimy walczyć :*
 
No u mnie była ta sama historia po pregnylu, z pęcherzyków zrobiły się torbiele.. czekałam kolejny cykl, a teraz brałam lamette i wczoraj na USG drobnica (11dc).. zobaczymy w piątek, już męczą mnie dojazdy 200km, ale trudno, musimy walczyć :*
O ja też dojeżdżam po 200 km. Do Poznania a ty?
 
reklama
Do góry