reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Malutka jaki mąż :-D na miano męża to on jeszcze nie zasłużył hahaha :-) narazie nieoficjalne zaręczyny z rzodkiewki były :-D
 
Dzień dobry :-)
Ja się nie chce wypowiadać na temat Słoneczka poczekam, aż może sama to wszystko wyjaśni :happy:. Bo wiem jak to jest bo trochę i w stosunku do mnie były podejrzenia jak była ta sprawa z tą dziewuchą.. ;-)
Ja już dziś po jagodach i mam dość na dłuuugi okres czasu. A i przywlokłam na swym ciele do domu jednego kleszcza :-p
Nie wiem czy będę testować tego 21.07 bo jadę w tym dniu nad morze tak, że może jak jej nie będzie przez ten czas to będę testować pod koniec przyszłego tygodnia :-)
Atan zapomniałabym i kupiłaś te buty.?
 
Ostatnia edycja:
Będzie jak Magda teściówke poskromi :-D A ja zaraz też ide na obiad do teściów... a tak mi się nie chce jak cholera...

Fifka w samo sedno trafiłaś :-)
Fifka a z teściem już lepiej?

Malutka nie masz za co przepraszać :-) nie tylko małżeństwa sypiają ze sobą :-p chyba :-D
 
Ostatnia edycja:
Jeżeli to prawda, to Słoneczko, strasznie mi przykro.

Ale nie chcąc nikogo urazić, to coś podejrzane. Albo wczorajszy szpital był felerny i jakiś lekarz niedouczony, albo coś. Co do ciaży, nie wiemy, jakie długie cykle, więc starszeństwem bym się nie sugerowała, ale całość mocno nieskładna. Mam nadzieję, że Słoneczko wróci i wyjaśni
 
Oj... po prostu się omijamy, dlatego troszkę lepiej... ale ogólnie widzę że się raczej nie dogadamy dopóki się nie wyprowadzimy. A mamy taką możliwość, tyle że chcemy zostawić to juz na ostateczność. Na razie stawiamy granice.

Ja tam na temat Słoneczka się już wypowiedziałam i teraz czekam na jej odzew.
 
reklama
Witam pięknie!
Nie ma mnie torszkę na forum bo jest małż w domu i mamy troszkę czasu dla siebie. Byliśmy wczoraj na spacerze z psem i ten nasz głupol taplał się i gryzł trawę i się najadła jakiegoś trującego cholerstwa co rosło między nią. I całą noc pilnowaliśmy jej bo cała drżała i wymiotowała a teraz odsypia a ja cieszę się, że jest z nią już lepiej.
Fifka co do testowania kochana to nie wiem kiedy się zdecyduję. Dziś mam 33 dc i @ nie widać więc mam malutką nadzieję, że może noszę pod serduszkiem maleństwo. Ale tyle razy miałam nadzieję, że tym razem chcę dać sobie na wstrzymanie.

I jak zwykle miałam mnóstwo napisać ale zapomniałam co ....

Słoneczko jeśli jest tak jak mówisz to bardzo mi przykro, choć to co pisałaś od początku jest wręcz nieprawdopodobne.
 
Ostatnia edycja:
Do góry