Starania po raz pierwszy :)

[Truskawcia]

Neciuszka- ale to i tak w rodzinie wszystko ;-) z resztą widzę, że przykładasz się do pracy a z ty autkiem to faktycznie szemrana sprawa :-> niestety w dzisiejszych czasach na wszystko trzeba uważać :-)

Dana – a tego, że w tym m-cu chyba za mocno się nastawiam, bardzo liczę na ten miesiąc, bo akurat mam sporo wolnego i przytulaliśmy się w takie bardzo odpowiednie dni z drugiej strony mój zapał studzą trochę te testy owu. odkąd ich używam jeszcze ani razu nie były do końca pozytywne (zawsze jedna kreska jest bledsza) i to prowokuje negatywne myśli :-( ja wiem, że za dużo myślę, ale inaczej nie potrafię chociaż staram się nie nastawiać… no staram się

Aguś- a zdrowa jesteś czy chorujesz na coś? Z reguły na początku robi się tak jak Ci napisała Sil co do umowy to faktycznie warto mieć na czas nieokreślony (jeśli jest taka możliwość)

Ooo widzę, że zaciążone laseczki dopadł szok przedporodowy ;-) eeeee nie martwcie się, będzie dobrze!!! Proponuję zamiast zamartwiania się trzymać kciuki za nas, nie zaciążone A na poprawę humorku proponuję kanapki z dżemem i białym serkiem nooo nie róbcie takich min, to naprawdę smaczne
Moje obawy jak na razie dotyczą tego, czy wogóle uda mi się zajść w ciążę :-( :-( :-(

 

[mineralnakocica]

Witam się z Wami
Późno, bo późno - ale jestem
Podobnie jak Ael, jestem śnięta jakaś... i moja niunia chyba też, bo mniej kopie.
Widzę, że pojawiły się wątpliwości u naszych ciężarówek oj ja też czasem takie mam, np. czy będę umiała wykąpać, czy dobrze będę przemywać pępuszek, czy nie uderzę małej w główkę albo nir wykręcę rączki przy ubieraniu... ale myślę, że to jednak przejdzie z czasem, gdy weźmiemy nasze pociechy po raz pierwszy w objęcia wiadomo- stracha ie tak łatwo przepędzić, no ale... na pewno instynktownie damy radę
O właśnie Ael, bo ty już 30 minęłaś (tzn tydzień, nie że Twoje lata;p) jak Ci z tym? doczekać się nie możesz?

Ja odbyłam praktyke na moim braciszku co urodizł sie 2 czerwca sama zostawałam z nim, kąpałam, karmiła

 

[Aelreda]

A ja zaczynam w cuda wierzyć chce mi się mięęęęęęęęęęęęsaaaaaaaaaaaa

Kurcze, zerknęłam na Twój suwak i się przeraziłam, to prawie koniec
A dziś popatrzyłam na swój brzuch i tak sobie pomyślałam, że ja sobie nie poradzęęęęęęęęęeee..... chyba mam szok przedporodowy, ja nie chcę, mnie dobrze, jak ono w brzuchu siedzi

Jedz mięso jeeedz! Kochana ja co chwilę przechodzę przerażenie odnośnie porodu a potem opieki nad maleństwem. No ale to normalne, nieodzowny element ciąży. Poza tym pomyślcie sobie ciężarówki, to trzeba spróbować i przejść, potem za jakiś czas stwierdzimy, że czego myśmy się bały. Ja po prostu no boję się ale przygotowuje się do tego bo trzeba.

Silmiriel, wydaje mi się że jeśli zrobię badania i wykażą jakieś nieprawidłowości to będę się leczyc, lepiej to zrobic przed ciążą żeby nie zaszkodzic dzidziusiowi. Ty nie robiłaś takich badań przed? Ja wolę chuchac na zimne, nie chce potem żałowac..Gratuluję Tobie dużego brzuszka

Kochana, tutaj dużo dziewczyn szło na spontan nie robiąc badań, a zaszły i są w zdrowej ciąży :-)

Ael ja też uwielbiam burzę jak siedzę w domku i słucham tych grzmotów, a Ty pisałaś dzisiaj, że w Ślaskim ostra burza i ja czekam i czekam a tu nic... :-(
Ael a na kiedy masz w ogóle termin????

Może burza jeszcze dojdzie do Ciebie, u nas cud dwa razy była
A termin mam na ok 26 października, może być wcześniej bo mały jest duży

Witam się z Wami
Późno, bo późno - ale jestem
Podobnie jak Ael, jestem śnięta jakaś... i moja niunia chyba też, bo mniej kopie.
Widzę, że pojawiły się wątpliwości u naszych ciężarówek oj ja też czasem takie mam, np. czy będę umiała wykąpać, czy dobrze będę przemywać pępuszek, czy nie uderzę małej w główkę albo nir wykręcę rączki przy ubieraniu... ale myślę, że to jednak przejdzie z czasem, gdy weźmiemy nasze pociechy po raz pierwszy w objęcia wiadomo- stracha ie tak łatwo przepędzić, no ale... na pewno instynktownie damy radę
O właśnie Ael, bo ty już 30 minęłaś (tzn tydzień, nie że Twoje lata;p) jak Ci z tym? doczekać się nie możesz?

Śnięte jesteśmy bo taka pogoda do czterech liter
No minęłam ten 30 tydzień, nawet tego nie czuje, raczej dochodzi do mnie, że za 2 miesiące będę mieć swojego maluszka na rękach

Nagrałam znowu filmik jak mały się tłuczę, ale będę edytować film, także się naczekacie

 

[donia 1980]

Truskawcia a monitoring cyklu miałaś? moze kupujesz testy o zbyt malej czulosci? sprobuj tych Acon one sa bardzo czule, do tego stopnia ze u mnie byly zbyt czule

 

[danao84]

Truskawcia to moje ulubione śniadanie! Serek śmietankowy i na to dżemek:-) Mmmmm uwielbiam:-)

 

[donia 1980]

a ja sobie usmażyłam chlebek w jajku mniam
a taki wózek sobie upatrzyliśmy
www.wozki-mutsy.pl/index.php?d1=9&d2=1148&d3=-1&d4=0&id=2131&p=0&x=0&p1=0&p2=0&session=ripnTQvT&k=0&dd=2&pp=1

 

[Neciuszka]

No ja wiem, że tam płacą tak bo rozmawiałam z kuzynką która tam mieszka, pokazałam jej maile od gościa. Tylko ja tych pieniędzy do ręki nie dostanę to raz, dwa gość chce przysłać kogoś po ten samochód niby, wogóle jakieś to szemrane bo tam to co najwyżej 3mce polskim samochodem pojeździ. Wolę nie ryzykować, napewno ktoś się trafi prędzej czy później.

Pojadłam pomidora z mozzarella, a tu taka bezczelność idę do kuchni teściowej a tam co? prażocha jak ja już najedzona

Co do firmy on pracuje na etatcie jeszcze więc ma mało czasu i zero zmysłu do papierków czy tego typu rzeczy, on za to robi fajne projekty i wykonuje to wszystko tak że naprawdę fajnie wygląda. Kalendarz ostatnio fajny robił ze zdjęciami osoby która zamówiła. Ja nie mam teraz wiele innego do roboty a i lubię to i powoli uczę się nawet tego co on robi.

Małż znów mi książki zwlókł z pracy muszę jutro przemeblowanie zrobić na półkach bo się nie mieszczą

 

[donia 1980]

a co to prażocha???

 

[Neciuszka]

Kapusta z ziemniakami i skwarkami

 

[donia 1980]

ufff kaloryczne i ciężkostrawne...
ale pewnie dobre