No to bierz przykład z męża! Ale już!no ja niestety biorę wszystko do siebie i widzę wszystko w negatywnych barwach, mój mąż ma zupełnie odwrotnie optymista pełną gębą![]()


Obiecaj mi, że będziesz się częściej uśmiechać!
Ael masz małego głodomora


Milia ja byłam od dziecka anemiczką.. Do tego stopnia że miałam mieć transfuzje krwi tak więc wiem co to znaczy żelazo i buraczki pod każdą postacią. Żeby było śmieszniej w ciąży mam idealne wyniki krwi

