reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Starania po raz pierwszy :)

niestety pory kapieli nieda sie zmienic bo maz prawie zawsze o 22 konczy a zaczyna o 8 wiec nie ma szansy na zmiane a nie zabiore mu jedynych chwil z amelka a mnie to nie przeszkadza ;-)
 
reklama
no slyp: jesteś stracha tylko napędzasz:-D, ja jutro do gina, zobaczymy czy mnie tym razem zbada, czy nie i czy usg zaproponuje, myse co by tu mu powiedziec zeby chciał zrobić .
A masz jakiś sluz taki budyniowy?? bo ja mam juz dość długo i ciekawi mnie czy to jakis sygnał czy po prostu tak ma być

laura: no eszcze troszke masz czas, ale im bliżej tym sie człoweik bardziej niecierpliwi
 
Melduję się :-)

Po wizycie u diabetologa jestem.. No cóż, cukrzyca ciążowa jak się patrzy :confused2: już miałam dzisiaj wizytę u dietetyka tak więc ścisła dieta i kontrola cukru. Przez tydzień mam na diecie mierzyć cukier, jak będzie w normie to ok a jak nic się nie zmieni to insulina, no i w środę kolejna wizyta. Ale z młodym damy radę! :tak:

Neciuszka tak, mam mierzyć po godzinie i wszystkie wyniki od wczoraj (bez diety) mam powyżej normy. Zobaczymy jak na diecie

Sleepy Ty to hardcore :-D oby Filip nie śpieszył się bo zostanie bez pieluch :-D i Ty nie strasz tutaj kobietki.

Lamiav jak tam u Ciebie?
 
natkusia: a dzieki że pytasz, czas leci a nie ma dzieci :-D, termin juz prawie a ja nic, czekam na jutrzejszą wizyte, chociaz jak byłam tydzien temu na wizycie to myslałam ze nie doczekam do kolejnej, a tu psikus

NO a ty dietka, musisz sie dostosować, moze sie obejdzie bez insuliny.
 
lamiav: Właśnie nie! Do tej pory miałam sucho, a wczoraj miałam wrażenie że ze mnie "leci". Ale tak zupełnie wodniście.. Już się zastanawiałam czy nie pakować co tam mam(niewiele...;) ) i nie jechać na tą ip.. Dziś też tak jest, ale trochę lepiej. Jak założyłam wkładkę to jednak się uspokoiłam, że to tylko wrażenie.. Raz z tydzień temu urodziłam jakiś taki budyń, ale malutko. Może to kawałek czopa? Nie mam pojęcia. Poza tym nic się nie dzieje..

natkusia: czyli jednak..:/ No nic, nie ma się z czego cieszyć bez 2 zdań, ale załamywać się też nie ma co... Będziesz musiała trochę przysiąść nad tym co i kiedy jesz. Pewnie że dacie radę! Michały to są zuch chłopaki (pokażę mężowi, to może załapię się na jakąś pochwałę;))

Uwaga, HIT! Właśnie dzwoniła do mnie przyjaciółka.. Bierze ślub. Kiedy? -Za tydzień. I teraz zagadka dla drogich forumowiczek... kto będzie świadkiem?! ...... Brawo! W nagrodę pokaże wam swoje zdjęcie z wielkiego dnia. Z niepofarbowanymi kudłami o 15centymetrowych odrostach, w jedynej bluzce w która się mieszczę- z niewielkimi dziurkami, ale prawie nie widać, i w spodniach z niezapiętym rozporkiem! A jak się coś ułoży nie po mojej myśli to kto wie, może i z cieknącymi po nogach wodami... MASAKRA!!:p
 
Ostatnia edycja:
slyp: a widzisz, moze to mój czopek tak na raty, ?! ale sama nie wiem, bo gdzieś czytałam ze to raczej przeżroczysty sluz lub podbarwiony krwią, a moj to taki budyń, wiec moze to jakieś zapalenie czy co , a grom go wie,
 
Lamiav Malutka się w ogóle nie śpieszy i bawi się z Tobą ;-) jutro przyciśnij gina żeby zobaczył jak szyjka to będziesz wiedzieć na czym stoisz. Doczekasz się Kochana :* jeszcze parę dni

Ano dietka czeka.. Jak odebrałam wyniki to byłam zalana łzami i załamana. A teraz zupełnie inaczej do tego podchodzę :tak: Michał jest dla mnie najważniejszy i wiem, że wszystko będzie dobrze bo nie ma innej opcji tylko trzeba troszkę zmienić przyzwyczajenia.
 
Kupiliśmy wózek!!!! :-D
Cieszę się jak durna, chociaż młody nim będzie jeździł :-D

Poszliśmy do naszego ulubionego sklepu, kobita oczywiście już nas będzie znać, dała nam rabat na wózek.
Wpadłam i od razu zauważyłam ten jeden, okazało się, że z tej samej firmy, to przynajmniej wiemy co i jak, jak się to je. Tylko inny typ, nowocześniejszy. Koła ledwo wyjechane, wszystko wręcz jak nowe wygląda, tylko zakurzone.
Wózek kosztował 220 zł, myśmy dali 200 zł :-) , ten sklep nieźle na nas zarabia :-D

Tak wygląda

wozek-gleboko-spacerowy_750.jpg
 
witam kobietki tęsknił ktoś?

tyle o ile nadrobiłam was ;)

atanek naprawdę późno chodzicie spać, ja ciekawa jestem jak u nas będzie pielęgniarki stwierdziły że ma dziewczyna charakterek i ciężka w chowie domowym będzie jak to mawia jej mąż :-D

lamia matko jedyna kochana aleś naprodukowała, ja tyle miałam zrobić i nic nie zrobiłam

natkusia kochana dasz radę z dietką nie jest tak źle a może być tak jak u mnie że będziesz i tak mogła sporo zjeść różnych rzeczy i mieć dobry cukier, grunt to jeść co 3 godziny i lekką drugą kolację koło 21 ograniczyć do minimum ziemniaki i kluchy u mnie to wystarczyło, trzymam &&&&&& żeby u Ciebie też tak było

sleep no już się przeraziłam że rodzisz pieronie ale widzę że jesteś

fifka
miłego popołudnia z mamą, a jak by coś nie tak było z małym to lekarz by coś ci powiedział

sil raz jeszcze dziękujemy przydadzą się na pewno :*
mnie dziś wyciągnęli szwy i dostałam pozwolenie na normalną kąpiel :cool2: byliśmy u Gosieńki ale dosłownie kilka minut bo mieli im akurat przywieźć dwoje na raz dzieciaczków w ciężkim stanie i tak byśmy musieli wyjść bo szykowali miejsce na sali gdzie nasza kobietka jest a poza tym mąż do pracy musiał. Jutro na dłużej pojadę. Po powrocie odciągnęłam mleko i poszłam spać oboje jesteśmy wykończeni doba dla nas za krótka. Dziś mój mąż o godzinie 5 rano malował dwie ściany w pokoju tym drugim bo brakuje czasu na wszystko, jutro znów wieczorem będzie malować bo inaczej się nie da chwilowo, a kolega co nam szafę robi też się postarał i prawdopodobnie będzie w sobotę montować więc musi być pomalowane, umawialiśmy się na tydzień później ale cieszymy się że się stara w taki sposób też nam pomóc. Będzie gdzie przenieść rzeczy a nie wkładać w kartony narazie.

ael fajny ten pojazd :) jak się pogoda zrobi musimy nasz ściągnąć ze strychu przeczyścić i będzie czekał
 
reklama
neciuszka: no to macie plan działania ułozony, tyle sie u Was teraz dzieje rzeczy na raz, ale tak to juz jest jak nic , to nic, a jak sie zacznie to konca roboty nie widać , a zamroziłam sobie częśc pierożków na póxniej bo ja bardzo lubie a na pewno nie bedemiała przy dziecku czasu na lepienie, troche z brzuchem dziwinie było bo mi przeszkadzał i miałam pełno mąki na brzuchu ale za to podłoga czysta :-D

slyp: no to masz babo placek, czy ta kolezanka zwariowała, chce mieć taka niepewną świadkową ;-), zaopatrz sie w pampersa na wody w razie czego :-pale zycze zeby ci sie nie przydało hihi

ael: no to gratuluje zakupu wózka, oby dobrze sie prowadził i nic nie odpadło :-p
 
Do góry