reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

brałam dupka ale on podobno hamuje owulacje ... ja narazie nie mam kaski .. więc dopiero po wypłacie pójdę do gina .. więc muszę czekać ... prolaktynę miałam badaną i najpierw miałam wyskoką, ale potem mi się unormowała i miałam wszystko dobrze.. jeśli teraz gin nie powie mi wprost co i jak mam robić to sie totalnie poddaje, i tak mam kogo rozpieszczać :) pojdę do koleżanki porozpieszcza ciotka chłopaków tak jak robi teraz :)
 
reklama
Pyscek nie jestem za bardzo ekspertem w temacie ale Dupka jak i Luteinę (bo to to samo w sumie) powinno się chyba brać po owu do terminu spodziewanej @, a jak @ nie przyjdzie to zatestować jak będą II kreski to super a jak nie to odstawić i wtedy nastąpi gwałtowny spadek progesteronu i @ przyjdzie.
 
Pyscek

Mam nadzieję, że nie będzie żadnej torbieli i że wszystko będzie ok, że po prostu @ się opóźnia, albo fasolka się rozwija :)
Idź do lekarza jak tylko będziesz mogła i daj znać co i jak
trzymam kciuki
 
Vin jako, że starałaś się mniej więcej tyle samo czasu co ja i udało Ci się, muszę Cię zasypać pytaniami :-)

uwaga, usiądź wygodnie i się przygotuj :-D

1) jaką stosowałaś antykoncepcję przed starankami, jak długo i kiedy ją odstawiłaś?

2) czy po odstawieniu antykoncepcji miałaś regularne cykle?

3) czy brałaś jakieś wspomagacze by zajść w ciążę?

więcej pytań nie pamiętam, obiecuję poprawę i będę się serduszkować tak często jak Ty (o ile mi chłop się nie zabarykaduje w szafie)
 
karola

Na wszystko chętnie odpowiem, pytaj bez skrępować :)
Brałam tabletki ok 3 lat, zawsze po 6 miesiącach brania robiłam jeden cykl przerwy ( i był najczęściej 28-29 dniowy).
Były to pigułki jasmin, a w ciągu tych 3 lat chyba raz przez 4 miesiące przestawiłam się na ring, ale po nim zaczęłam tyć więc wróciłam do jasmin.

Odstawiłam we wrześniu. - ostatnia pigułka 14go września. @ dostałam 18go.
od 15dc strasznie zaczeły być wrażliwe brodawki i podbrzusze... na poczatku myślałam, że to magiczny pierwszy cykl po pigułkach i już zaciążyłam, teraz wiem, że moje hormony zaczęły buzować i przygotowywały się do owulacji, którą miałam ok 21-22 dc.Jest to o tyle dziwne dla mnie, że wcześniej w tych co półrocznych przerwach nie miałam tego.
1 cykl 34 dni
2 cykl 32 dni
3 cykl - jak na razie @ brak :D dziś 37dc ;P

Żadnych wiesiołków i innych takich nie brałam. Jedynie kwas foliowy i witaminę C w różnych formach, ostatnio jako rutinoscorbin. Przez ostatnie miesiące zwiększyłam liczbę spożywanych owoców i warzyw. I ograniczam niezdrowe tłuszcze. Niestety soli nie potrafię wyeliminować.
Były testy owulacyjne - chwała za to, że są :) i mierzenie tempki. No i pseudo obserwacja śluzu ;)
Zrobiłam podstawowe badania krwi i moczu. TSH było 2,5.

I jedna uwaga, której jestem prawie w 100%. Skok temperatury następuje po owulacji ok 24-36h. Więc nie można zacząć się starać dopiero jak tempka skoczy, tylko trzeba przed.
Przyznam, że ten cykl był o tyle miły, że
1 - testy owulacyjne wykazywały mocne dwie kreski (w 2gim cyklu 2ga kreska zawsze była słaba), ale w tym cyklu robiłam po 2-3 testy dziennie. Więc już wiem, że robienie testu ok 18stej nie ma sensu bo daje najsłabszy wynik. Między 10-13 są dosyć miarodajne wyniki, i potem wieczorem. No i te świąte 2h żeby nie pić przed testem, żeby nie rozwodnić za bardzo.
2- śluz był ciągliwy w te dni, więc podejrzewam, że to pomogło ;)
3- miałam naprawdę głód fizyczny na mojego M w okresie owulacji, więc nawet jak by nie było w planach dziecka to bym go z łóżka nie wypuściła ;) ale na wszelki wypadek, żeby mi nie odmówił, założyłam jedno z moich wdzianek, o którrych Wam kiedyś pisałam :-p
4 - po każdym stosunku nóżki w górę na min 5 min,tak żeby się żadna kropelka nie uroniła :-D

tyle na razie co pamiętam, jak coś więcej chcesz wiedzieć, to pytaj :)

edit: kawy nie pijam (ale to od zawsze) i nie palę
głównie pijam herbatki zielone, czerwone, owocowe
 
Ostatnia edycja:
karola

Na wszystko chętnie odpowiem, pytaj bez skrępować :)
Brałam tabletki ok 3 lat ja 8 lat, zawsze po 6 miesiącach brania robiłam jeden cykl przerwy ( i był najczęściej 28-29 dniowy) ja robiłam przerwy co rok.
Były to pigułki jasmin, a w ciągu tych 3 lat chyba raz przez 4 miesiące przestawiłam się na ring, ale po nim zaczęłam tyć więc wróciłam do jasmin. u mnie przez więkość czasu Diane35, kilka cykli Regulon i plastry Evra

Odstawiłam we wrześniu. - ostatnia pigułka 14go września. @ dostałam 18go. ja odstwiłam 17.08, @ z odstawienia 21.08, potem 7.09 plamienie, 26.09 plamienie, 14.10 @ wywołana Luteiną (dość obfita), 28.11 @ wywołąna Luteiną ale była bardzo skąpa, praktycznie to było plamienie
od 15dc strasznie zaczeły być wrażliwe brodawki i podbrzusze... na poczatku myślałam, że to magiczny pierwszy cykl po pigułkach i już zaciążyłam, teraz wiem, że moje hormony zaczęły buzować i przygotowywały się do owulacji, którą miałam ok 21-22 dc.Jest to o tyle dziwne dla mnie, że wcześniej w tych co półrocznych przerwach nie miałam tego.
1 cykl 34 dni
2 cykl 32 dni
3 cykl - jak na razie @ brak :D

Żadnych wiesiołków i innych takich niw brałam. Jedynie kwas foliowy i witaminę C w różnych formach, ostatnio jako rutinoscorbin. Przez ostatnie miesiące zwiększyłam liczbę spożywanych owoców i warzyw. I ograniczam niezdrowe tłuszcze. Niestety soli nie potrafię wyeliminować. od sierpnia brałam Folik, a od miesiąca zestaw witamin przed i w ciąży zawierający jod, żeby zbić ciut TSH
Były testy owulacyjne - chwała za to, że są :) i mierzenie tempki. No i pseudo obserwacja śluzu ;)
Zrobiłam podstawowe badania krwi i moczu. TSH było 2,5. u mnie 2,6, Gin kazał ciut zbić

I jedna uwaga, której jestem prawie w 100%. Skok temperatury następuje po owulacji ok 24-36h. Więc nie można zacząć się starać dopiero jak tempka skoczy, tylko trzeba przed.
Przyznam, że ten cykl był o tyle miły, że
1 - testy owulacyjne wykazywały mocne dwie kreski (w 2gim cyklu 2ga kreska zawsze była słaba), ale w tym cyklu robiłam po 2-3 testy dziennie. Więc już wiem, że robienie testu ok 18stej nie ma sensu bo daje najsłabszy wynik. Między 10-13 są dosyć miarodajne wyniki, i potem wieczorem. No i te świąte 2h żeby nie pić przed testem, żeby nie rozwodnić za bardzo. ja testy zaczęłam robić dopiero w tym cyklu, 17 i 18 dc wyszły mi dwie grube krechy
2- śluz był ciągliwy w te dni, więc podejrzewam, że to pomogło ;) śluzik miałam piękny rozciągliwy
3- miałam naprawdę głód fizyczny na mojego M w okresie owulacji, więc nawet jak by nie było w planach dziecka to bym go z łóżka nie wypuściła ;) ale na wszelki wypadek, żeby mi nie odmówił, założyłam jedno z moich wdzianek, o którrych Wam kiedyś pisałam :-p
4 - po każdym stosunku nóżki w górę na min 5 min,tak żeby się żadna kropelka nie uroniła :-D leżę z kolanami podciągniętymi pod brodę ok 10 min a potem idę spać

tyle na razie co pamiętam, jak coś więcej chcesz wiedzieć, to pytaj :)

u mnie największym problemem są nieregularne cykle (tyle, że ja takie mam odkąd zaczęłam miesiączkować, potem przez 8 lat brałam tabsy aż do teraz) i to, że mam plamienia ok 20 dc. Gdyby to udało się naprawić to myślę, że może wreszcie by coś się zadziało.
 
tak powiem Wam że czytając to co vin napisała to ja mam podobne objawy ostatnio, ciągle kują mnie jajniki na przemian, i piersi jakieś takie miękkie i dziś sutki bardzo wrażliwe na dotyk :eek: pieron wie czy to na okres nie szykuje, chociaż podbrzusze mnie nie boli - a zawsze na @ mnie bolało ...
 
Pyscek ja też mam takie objawy, sutki mam strasznie wrażliwe (nigdy tak nie miałam), piersi też miękkie (nie podoba mi się to bo po odstawieniu tabsów anty zmalały mi piersi, buuuu) ciągnie mnie w podbrzuszu i lewy jajnik ciągle daje o sobie znać...

tylko co z tego jak test pokazuje I kreseczkę... :-(
 
Ostatnia edycja:
karola
trzymam kciuki, żeby się wyregulowało i wszystko było w porządku :)

edit: laseczki, mam nadzieję, że niedługo się wszystko ułoży i razem będzie przezywać robienie badań w trakcie prowadzenia ciąży.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzięki Vin ja wiem, że to zapewne kwestia czasu i wszystkie z nas doczekają się pięknych II kreseczek na teście ale ja jestem chyba za bardzo niecierpliwa, wrrrr.....
 
Do góry