Witam serdecznie,
To mój pierwszy post na tym forum więc przede wszystkim chciałam się przywitać i życzyć powodzenia wszystkim kobietom, które się starają o dzidziusia.
A tak poza tym to mam na imię Ania i w tym roku kończę 33 lata. Od sierpnia staramy się z mężem o dziecko. Nasze (i moje również;-)) pierwsze dziecko...
I to byłoby na tyle bo dzidziusia nie ma

.
Wszystkie moje wyniki badań, które do tej pory zrobiłam, a było tego trochę, są w porządku. Zbadaliśmy też nasienie męża i tragedii nie ma (normozoosperia - czyli parametry prawidłowe), trochę tylko zbyt duża lepkość, że się tak wyrażę, materiału

.
Jako, że pierwszej młodości to ja już nie jestem więc zaczynam się trochę martwić i z niecierpliwością czekam aż miesiączka nie przyjdzie...
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie jakoś i wspomożecie duchowo
Ps. Wiem, że pól roku to jeszcze nic, że ludzie czekają latami ale chyba mnie zrozumiecie, zważywszy na wspólny cel
Pozdrawiam ciepło,
Ania