reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

mnie nadzieja opusciła w poniedzialek, wtorek, srode, w czwartek zaczeła powoli powracać..... ja męzowi zaraz po wizycie mowilam ze mam przeciucie ze uda nam sie naturalnie.... w głebi duszy ta diagnoza do mnie moze jescze wtedy nie dortarła i napewno chciałam go pocieszyc ale autentycznie mam takie przeczucie.....
Kobieca intuicja się nie myli, a ja mam też przeczucie, że dacie radę naturalnie :blink:
 
reklama
Rasta trzymam kciuki za to by wam sie udalo naturalnie tez tak cos czuje ze wam sie uda naturalnie :-)
 
Probowalam cos podczytac Was, ale przewinelam kilka stron do tylu i zobaczylam ze tam dopiero 21 godzina byla i stwierdzilam ze nie dam rady. Zobaczylam tylko brzuchol aerledy, rosniesz jak na drozdzach, zazdroszcze :tak:
 
rasta a co sie stalo, probowalam znalezc Twoje posty, ale oczy mnie dzis bola. Robilas dodatkowe badania, tzn Twoj?? Zrobil hormony juz?? Testoster, FSH i LH??? Co wyszlo???

aerleda no, z pracy dopiero, jutro na rano ale do i tak do 19 Waszego czasu
 
amalfi tak szybko bo prawie spie.... o wizycie u androloga wiesz? bylismy w poniedziałek i powiedział ze nie daje szans na naturalne zapłodnienie... zbadalismy hormony meza......i w czwartek znowu bylismy na wizycie..... hormony ok, MAR test był robiony tez ok.... i teraz wizyta u urologa a ja sprawdzenie owulacji... mąż rozmawiał z jescze z pania doktor w tej samej klinice od tak na luza bo czekał na wyniki a pani akurat spacerowała po klinice i piwedziała ze szanse są niewielkie ale zawsze są na naturalne zapłodnienie


jak wizyta u urologa nic nie wykryje ja bede miała robiony test PCT , jsli wyniki bede złe to inseminacja, ponieważ jest to tekt który sprawdza czy moj sluz nie jest wrogi dla nasienia....


amalfi a Wy robiliście MAR test? to jest test na obecnośc przeciwciał w nasieniu. lekarz powiedział, że duża liczba mężczyzn, który mają kiepskie parametry nasienia mają przeciwciała, które zabijają plemniczki
 
Ostatnia edycja:
reklama
rasta dzieki za odpowiedz bo wiem ze juz spac mialas isc. I dziwne skoro hormony sa ok to co zmasakrowalo mu nasienie??? Ja to przynajmniej wiem bo moj ma minimalne FSH i LH ale da sie to leczyc tylko ze moze potrwac nawet kilka lat podciagniecie mu tego a moze pare miesiecy nie wiadomo. Zycze zeby u Was sie dalo naturalnie, ja wybralam ICSI jak juz wiesz
 
Do góry