reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cześć dziewczyny! ..
Dzisiaj przeżyłam totalny koszmar ale już wszystko jest ok ufff :] Opowiem wszystko od początku.
Lekarz mój bada i szuka pęcherzyka ciążowego i nic.. natomiast znalazł coś w jajowodzie i nie był pewny co to jest a było podobne do pęcherzyka, a macica wyglądała mu na wczesną ciąże. Dostałam od niego skierowanie i na szybko do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej.. Przy mnie dzwonił do lekarzy ze szpitala i niby będą czekać.. Kazał mi się od razu spakować i przygotować na szpital, nie mogłam jeść ani pić w razie potwierdzenie ciąży pozamacicznej to od razu operacja.. Możecie sobie wyobrazić co czułam.. Do szpitala pojechała ze mną mama i ciocią która jest położną w tym szpitalu więc znajomości. Przyjęło mnie dwóch lekarzy i od razu na USG.. Teraz już lepsze wiadomości :) Nie stwierdzono ciąży pozamacicznej!!!!! :) uffff było to ciało żółtko czy coś.. przepadali mnie na wszystkie strony. Macica całe wnętrze wskazuję na wczesną ciąże i wszystko po ich obliczeniach wygląda na ciąże ok 4 tyg (18 dni po zapłodnieniu). W szpitalu mają nowe dokładne usg i nie znaleźli pęcherzyka ale znaleźli "coś" z podwójnym pierścieniem i to "coś" zaraz zamieni się w pęcherzyk ciążowy :))))) stwierdzili ok 4-4,5 tydzień ciąży :] Ciąża jest późniejsza ponieważ owulka musiała mi się ładnie przesunąć. No i panowie nieoficjalnie pogratulowali :) Wróciłam od szpitala do mojego lekarza i on nie był nawet w stanie tego pierścienia zobaczyć na swoim usg bo przyszły pęcherzyk ma 1 mm.. w każdym bądź razie 12.11 idę na kolejne USG bo stwierdzili że będzie już widać pęcherzyk a teraz mam brać kwas foliowy i codziennie luteinę, odpoczywać i nie stresować się. I od lekarzy dostałam pierwsze zdjęcie USG na którym widać to "coś" :))) Ajjj
Oficjalne gratulacje będą jak będzie widać już pęcherzyk czyli 12 listopada :]
Powiem Wam że nawet nie mam sił się cieszyć.. eh

Dzisiaj robiłam rano też teścior (w zał) i jak widzicie kreska ciemnieje więc już chyba nie mam wątpliwości ale czekam na 12.11..


Fifka ja na ten dzień byłam umówiona z ginem, po prostu i nie miałam jak wcześniej iść..
 
reklama
Neciuszka, no jak możesz, foch :p jasne, że tęskniłam :)

Natkusia, to się naprzeżywałaś... A co to w tym jajowodzie w końcu jest? Bo jak ciałko żółte to jakby drugi pęcherzyk?
 
Natkusia rzeczywiście przeżyłaś dzisiaj sporo stresu... i nie zazdroszczę... Ja na teście widzę ewidentnie II GRUBE KRECHY... a ponieważ jeszcze nie gratulowałam, więc:

GRATULUJE :tak: (tylko to takie cichutkie gratuluje... mam nadzieje, że nikt nie usłyszał ;-))
 
Silmiriel powiem Ci że nie pamiętam, byłam w takim amoku że nie wszystko do mnie dochodziło. Mówili między sobą o ciałku jakimś potem o jajnikach i sama nie wiem. Dopiero jak powiedzieli że wszystko ok i że to jest bardzo wczesna ciąża to się ocknęłam :]
Teraz odpoczywać, myśleć pozytywnie i oby był już pęcherzyk za tydzień :)) A na zdjęciu USG dokładnie widać to "coś" i jak patrze to mi się buzia śmieję ;)
 
reklama
Do góry