reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Juz w domu, nareszcie.
Oczywiście diagnoza-brak diagnozy.
Za 2 dni kontrola u ginekologa.
Lekarka twierdzi ze nic nie zrobi. Widzi zalążek zarodka i pecherzyk ładnie rośnie, beta za to wcale. Mocno krwawienie za to kanał szyjki zamknięty.
Mam dość to już się ciągnie kolejny tydzień...w razie nasilenia krwawienia i silnego bólu wrócić.
Tez tak czekałscie? Ja serio, mam dość. Psychicznie wysiadam.
Mi to poprostu wygląda na.ciążę mnogą i jeden zarodek nie przetrwał i teraz się oczyszcza a.drugi jest. Tym bardziej, że u Ciebie.dokladnie nie można stwierdzić ktory to tc. Nie dziw.się lekarzom że nie stawiają diagnozy, skoro sami.nic nie wiedzą. Co bys zrobiła gdybyś dostała tabletke poronna lub zabig a potem sie okazuje, że to.dziecko.jednak żyło tylko było mniejsze ? Oni też maja sumienia i chcą byc tysiac procent pewni, ze z ciąża nic sie nie da już zrobić. Niestety musisz czekać

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A co do.krwawienia to pamietaj, że są kobiety które na poczatku ciąży maja normalny okres. Wiec krwawieniem bym się nie sugerowała. Na w ciąży z mają 3 razy krwawiłam. Pojechałam do szpitala i.nie było widać wogole przyczyny krwawienia

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak ja wiem ze krwawienia sie zdążają, tylko mi najbardziej chodzi o przyrost tej nieszczęsnej bety. Nie znalazłam innego wyjaśnienia na tak niski przyrost za wyjatkiem: poronienia, obumarcia ciąży i niewydolności łożyska...:(
Trochę Wam tu pomarudze, ale w moim otoczeniu nikt nie wie o ciąży, mam jedną przyjaciółkę bliska, której bałam się o ciąży powiedzieć bo to moja czwarta ciaza a ona ma jednego syna i od ponad roku walczy o kolejną nie chciałam jej mówić, a teraz to już kompletnie nie ma sensu...Rodzinie nie mówiłam, bo się bałam ze coś się stanie no i się nie mylilam...
 
Mmufinka wiem że nie chcesz się napalać ale może zamiast myśleć o małym przyroścue bety pomyśl że widać zalążek zarodka dziecko którego nie było widać 2 dni temu!
 
ja tez myśle że to normalna ciąża, u mnie przy obydwu długo nic nie było widać aż lekarz podejrzewał tą ciażę pozamaciczną. Pij melise i nie martw się dużo dziewczyn krwawi i czasem nie wiedza nawet ze są w ciazy, np moja pielęgniarka środowiskowa tak miała . Kobitka jest przy kosci. Na początku myślała ze ma niestrawności jak dziecko sie ruszało i cały czas miała okresy. Dopiero jak ten w 7 miesiacu nie przyszedł to sie dowiedziała ze jest w ciazy. I ma teraz zdrowego chłopczyka.
 
Mmufinka ja Ci kochana powiem ze ja mało tego ze krwawilam to mialam krwotoki. Plamilam 6 tyg. Teraz tez mi sie to zdarzy. Dzidziuś walczy a ja z nim o kazdy dzień. Mam nadzieje że to bedzie miało pozytywne zakonczenie u Ciebie.

Hajmal dziś bylam na kotroli u gina. Rozwarcia brak szyjka bez zmian. Nastepna kontrola w pon.

Bafinko wypuscili nas ze szpitala. Jest tak jak myslalm synek ma zaburzenia i opóźnienie rozwoju. Mamy pełno skierowan na terapie dla niego dla nas wszystkich jak sobie radzic a jego niejedzeniem i agresją itd. Szkoda tylko ze jego pediatra to olala. Caly czas jej gadalam ze synek idzie inny.torem ze wszystkie umiejetnosci zdobywa pozniej a ona gadala że na wszsytko ma czas. Mam nadzijee ze pomozemy mu i sobie ze wszsytkim poradzi.

Jestem pierwsza noc w swoim lozku od piatku. Padam na twarz. Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki :*


 
Mmufinka ja Ci kochana powiem ze ja mało tego ze krwawilam to mialam krwotoki. Plamilam 6 tyg. Teraz tez mi sie to zdarzy. Dzidziuś walczy a ja z nim o kazdy dzień. Mam nadzieje że to bedzie miało pozytywne zakonczenie u Ciebie.

Hajmal dziś bylam na kotroli u gina. Rozwarcia brak szyjka bez zmian. Nastepna kontrola w pon.

Bafinko wypuscili nas ze szpitala. Jest tak jak myslalm synek ma zaburzenia i opóźnienie rozwoju. Mamy pełno skierowan na terapie dla niego dla nas wszystkich jak sobie radzic a jego niejedzeniem i agresją itd. Szkoda tylko ze jego pediatra to olala. Caly czas jej gadalam ze synek idzie inny.torem ze wszystkie umiejetnosci zdobywa pozniej a ona gadala że na wszsytko ma czas. Mam nadzijee ze pomozemy mu i sobie ze wszsytkim poradzi.

Jestem pierwsza noc w swoim lozku od piatku. Padam na twarz. Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki :*


trzymam kciuki za syna i wierze, ze terapia duzo da, wazne, ze wiecie co jest i mozecie dzialac :)
 
Aneta dziękuję za pocieszenie, niestety krwawie mocno nawet powiem bardzo mocno. Skrzepów jeszcze nie widzę, mam wrócic do szpitala jak zacznę krwawie ze skrzepy mi bo zwykła krew to dla nich nic.
Coś mi się wydaje ze wieczorem znów pojadę. Brzuch powoływania a raczej czuje takie "ciagniecia" w dole brzucha. Coś mi się wydaje ze to jednak początek końca ; (
 
reklama
Do góry