reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
jakie to szczęście dla kobiet którym udaje się zajść w ciążę tak szybko..
kinga no zgadzam sie z toba ......:zawstydzona/y: ale i na nas przyjdzie pora..... ty juz masz synusia....... a ja.... nawte jednego:zawstydzona/y:

wolfik zapoczątkujesz wrzesnioweczki!!!!!!! cholero jedna!!:-D:-D trzymaj tam dla mnie miejsce plissssssssss:tak::-):-)
 
kinga no zgadzam sie z toba ......:zawstydzona/y: ale i na nas przyjdzie pora..... ty juz masz synusia....... a ja.... nawte jednego:zawstydzona/y:

wolfik zapoczątkujesz wrzesnioweczki!!!!!!! cholero jedna!!:-D:-D trzymaj tam dla mnie miejsce plissssssssss:tak::-):-)

Kochana ja wierze ze juz niedługo i u Ciebie tak jak innych staraczek bedzie fasolinka pod serduszkiem,trzymam mocko kciuki:tak:
 
zdecydowanie to są dwie kreski,ja mialam identycznie we wtorek:tak:
dla pewnosci mozesz zrobic test z samego rana,bo wtedy jest najwieksze stezenie gonadotropiny kosmowkowej w moczu,a w poniedzialek ewentualnie na bete

a i ogromne gratulacje:-):-):-)
 
Jeśli to prawda to wychodzi chyba przełom sierpnia i września - teraz jakiś kalkulatorek wyliczył mi na 30 sierpnia, ale kto wie... zreszta to chyba za wcześnie myśleć o tym!!! nie chcę zapeszać...
Kinga85 nie mów tak proszę... dziwnie się z tym czuję... wierzę szczerze, że uda Ci się niedługo!!! będę mocno trzymać kciuki!
A czy szybko - jeśli naprawdę jestem w ciąży to może faktycznie szybko się udało, ale marzyłam o tym od dawna i długo czekałam w ogóle na rozpoczęcie starań.. wciąż odkładaliśmy "bo coś"...
Dziewczyny ja nie wiem, czy ten wynik jest wiarygodny... jakoś to w ogóle do mnie nie dociera!!! może dlatego, ze taka blada ta kreska! poza tym wieczorem zaczął mnie brzuch ciągnąć jak na @ znowu - nie boli cały czas, ale jednak :-( nie wiem, co myśleć, chyba trochę się boję..........
 
Jeśli to prawda to wychodzi chyba przełom sierpnia i września - teraz jakiś kalkulatorek wyliczył mi na 30 sierpnia, ale kto wie... zreszta to chyba za wcześnie myśleć o tym!!! nie chcę zapeszać...
Kinga85 nie mów tak proszę... dziwnie się z tym czuję... wierzę szczerze, że uda Ci się niedługo!!! będę mocno trzymać kciuki!
A czy szybko - jeśli naprawdę jestem w ciąży to może faktycznie szybko się udało, ale marzyłam o tym od dawna i długo czekałam w ogóle na rozpoczęcie starań.. wciąż odkładaliśmy "bo coś"...
Dziewczyny ja nie wiem, czy ten wynik jest wiarygodny... jakoś to w ogóle do mnie nie dociera!!! może dlatego, ze taka blada ta kreska! poza tym wieczorem zaczął mnie brzuch ciągnąć jak na @ znowu - nie boli cały czas, ale jednak :-( nie wiem, co myśleć, chyba trochę się boję..........

nosek do gory i troszke wiecej wiary
mnie brzuch pobolewa od poniedzialku,a od wtorku brak @
a test najlepiej z pierwszego sikania
 
Kochana ja wierze ze juz niedługo i u Ciebie tak jak innych staraczek bedzie fasolinka pod serduszkiem,trzymam mocko kciuki:tak:
dzieki madzia.... wiem ze sie wkoncu doczekam .... teraz przynajmniej wiem jakie to uczucie...... i wiem ze juz niedlugo sie uda... tzn taka mam nadzieje:sorry:
Jeśli to prawda to wychodzi chyba przełom sierpnia i września - teraz jakiś kalkulatorek wyliczył mi na 30 sierpnia, ale kto wie... zreszta to chyba za wcześnie myśleć o tym!!! nie chcę zapeszać...
Kinga85 nie mów tak proszę... dziwnie się z tym czuję... wierzę szczerze, że uda Ci się niedługo!!! będę mocno trzymać kciuki!
A czy szybko - jeśli naprawdę jestem w ciąży to może faktycznie szybko się udało, ale marzyłam o tym od dawna i długo czekałam w ogóle na rozpoczęcie starań.. wciąż odkładaliśmy "bo coś"...
Dziewczyny ja nie wiem, czy ten wynik jest wiarygodny... jakoś to w ogóle do mnie nie dociera!!! może dlatego, ze taka blada ta kreska! poza tym wieczorem zaczął mnie brzuch ciągnąć jak na @ znowu - nie boli cały czas, ale jednak :-( nie wiem, co myśleć, chyba trochę się boję..........
mi wyszlo ze ci termin wychodzi na 5 wrzesnia :tak::-) to zalezy jaki kalkulator.....
slonce nie boj sie...... powtroszysz tescik i zobaczysz piekne grube kreseczki:tak: zreszta za pare dni do ciebie to dojdzie :tak:
 
Jeśli to prawda to wychodzi chyba przełom sierpnia i września - teraz jakiś kalkulatorek wyliczył mi na 30 sierpnia, ale kto wie... zreszta to chyba za wcześnie myśleć o tym!!! nie chcę zapeszać...
Kinga85 nie mów tak proszę... dziwnie się z tym czuję... wierzę szczerze, że uda Ci się niedługo!!! będę mocno trzymać kciuki!
A czy szybko - jeśli naprawdę jestem w ciąży to może faktycznie szybko się udało, ale marzyłam o tym od dawna i długo czekałam w ogóle na rozpoczęcie starań.. wciąż odkładaliśmy "bo coś"...
Dziewczyny ja nie wiem, czy ten wynik jest wiarygodny... jakoś to w ogóle do mnie nie dociera!!! może dlatego, ze taka blada ta kreska! poza tym wieczorem zaczął mnie brzuch ciągnąć jak na @ znowu - nie boli cały czas, ale jednak :-( nie wiem, co myśleć, chyba trochę się boję..........

Mnie tez pobolewał brzuch jak na @,a widzisz teraz mam synusia w brzusiu.Bedzie dobrze tylko sie cieszyć:tak:Powtórzysz teścik i będa piekne dwie grube kreseczki tak jak u mnie:tak:

dzieki madzia.... wiem ze sie wkoncu doczekam .... teraz przynajmniej wiem jakie to uczucie...... i wiem ze juz niedlugo sie uda... tzn taka mam nadzieje:sorry:

Napewno sie uda:tak:
 
Ehh ja jestem z niedowiarków... :tak:
Poza tym boję się jednej rzeczy... wszystkie "objawy" miałam tak samo jak w poprzednim cyklu (takie same wariacje w brzuchu przez kilka dobrych dni po owu), gdzie już prawie wierzyłam w ciążę, ale przyszła małpa w terminie i bardzo boleśnie, za to trwała właściwie tylko 2 dni, bo potem było tylko brudzenie. Długo myślałam o tym, czy tam mogła być fasolka, której się nie udalo... ale odepchnęłam od siebie te myśli... a teraz właśnie tego się znowu boję :-(
Na betę pójdę we wtorek, niestety nie mogę w pon. przyjść później do pracy :/ a po południu już chyba nie pobierają krwi u mnie w przychodni.
 
reklama
Ehh ja jestem z niedowiarków... :tak:
Poza tym boję się jednej rzeczy... wszystkie "objawy" miałam tak samo jak w poprzednim cyklu (takie same wariacje w brzuchu przez kilka dobrych dni po owu), gdzie już prawie wierzyłam w ciążę, ale przyszła małpa w terminie i bardzo boleśnie, za to trwała właściwie tylko 2 dni, bo potem było tylko brudzenie. Długo myślałam o tym, czy tam mogła być fasolka, której się nie udalo... ale odepchnęłam od siebie te myśli... a teraz właśnie tego się znowu boję :-(
Na betę pójdę we wtorek, niestety nie mogę w pon. przyjść później do pracy :/ a po południu już chyba nie pobierają krwi u mnie w przychodni.
kochana rozumiem ze sie boisz, ale nie ma czego.... fasoleczka sie zadomowila i zobaczysz ze bedzie piekna betka :tak: nie ma sie co spieszyc z betka wogole wiec sie nie ztresuj:tak: dostalas prezencik na gwiazdke i ciesz sie:tak:
ja nie zamierzam chodzic juz wogole na bete......... co z tego ze mialam wysoka i przyrosla , skoro tydzien pozniej spadala.....:zawstydzona/y:
Najlepiej w spokoju zaczekac na wizyte u gina:tak:
 
Do góry