reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Ja po tylu latach stwierdzilam, ze czasem jest niewarto, szkoda czasu na klotnie. Przemilczam i stwierdza, ze i moj M tak zaczol robic. Oczywiscie, ze nie mozna wszystkiego po cichu, klotnie takze oczyszczaja zwiazek, byle nie za czesto.;-)

u mnie wszytko jak w zegarku wiec jak sie spozni to jest szansa ze sie udalo, dziwnie sie czuje jakos tak nie jak zwykle przed @ ale juz nie wiem czy to przez to ze tak bardzo chce. z testowaniem poczekam do 11(to mojego M urodzinki, "a noz" sie uda i bedzie prezencik).

Olesiu - życzę byś dała ten piękny prezent swojemu M:tak:

No i tak długo czytałam, co napisałyście, że już nikogo nie ma na BB:-(

muszę sama sobie zorganizować dzień, by jutro tyle nie nadrabiać;-)

Kolorowych snów
 
reklama
Kobieto, nie grzesz! Ja zabilabym za golabki :-D:-):-D
Kurcze, nie wiedzialam ze to jednak prawda z tymi nogami do gory :-D



No ja tez nie mam co liczyc na orgazm po. Przez to, ze jakos ostatnio mam problemy z orgazmem penetracyjnym, moj M. sie nade mna lituje i najpierw zajmujemy sie mna a potem sie penetrujemy :-( Starosc nie radosc :-p



Ja tez gdzies czytalam, ze po 6 dniach abstynencji, jakos nasienia zaczyna spadac na leb na szyje :dry:
witam...............no to fajnie......mojego pana nie bedzie 6 tyg,...czyli on to z umrzykami do domu wróci
 
Olesiu - życzę byś dała ten piękny prezent swojemu M:tak:

No i tak długo czytałam, co napisałyście, że już nikogo nie ma na BB:-(

muszę sama sobie zorganizować dzień, by jutro tyle nie nadrabiać;-)

Kolorowych snów

Ja tu jeszcze jestem ale chyba tez bede sie zwijac jutro tez jest dzien i to WOLNY od pracy :-)
Buziaki i dobranocki
 
hej hej:-) ja dopiero wrocilam, bo bylam z kolezanka na łyżwach, to nic ze bylo prawie roztopione a nogawki mialysmy od wody mokre, ale bylo fajnie, troszke sie rozluznilam......
wiec tak : poszlam na to spotkanie z szefowa moja bylą ukochana hehehe denerwowalam sie ze masakra, ale jakos poszlo, napisali mi wypowiedzenie takie jak chcialam, wiec podpisalam i jeszcze mi kazala podpisac ze odebralam wyplate za luty hehehe (od razu sie zabezpieczaja juz ) i juz..... i podpisalam jeszcze ten aneks o obnizeniu wyplaty bo mnie poprosili hehe, no i jestemteraz na wypowiedzeniu do 21.03. :-) i jestem bardzo zadowolona:-)jej nie bardzo bylo do smiechu a mialam wrazenie wrecz ze sie chyba biedna tym lekko zdenerwowala hehehe:-)

takze dziekuje wam dziewczyny za wsparcie i pomoc , jestescie nieocenione !! olica :******* dzieki za wszyskie wskazówki , bez ciebie bym sobie nie poradzila :****

Polecam się na przyszłość :-)

Rozumiem, że nie chciałaś palić za sobą mostów i walczyć z nimi na noże.

Ale fakt jest taki, że nie mogli ci obniżyc wynagrodzenia. Nie mieli prawa !!!

I są ci winni wyrównanie !!!

A co do tego aneksu to hmmm dziwi mnie ich bezmyślność.

Jak przyjdzie inspekcja pracy to im przyfasoli karę za bezprawne obniżenie płacy i zażąda wyrównania Tobie pieniędzy.

Dobrze, że chociaż wywalczyłaś normalne wypowiedzenie, a porozumienie stron poszło do kosza.
 
Identycznie jak u mnie. Mi też robił aluzje lekarz onkolog - 30 lat i nie rodząca??????????

Szok, nie????
:) w temacie późnych - idę do gin, badanie poszło, drożność i płodność, wszystko gra. Nieśmiało pytam czy mam wstrzymać się z próbami zajścia do czasu uzyskania wyników badań (toxo, chlamydia) na co gin do mnie:
- Pani szacowna, w Pani przypadku wiek jest groźniejszy od chalmydii

:-( - OMG, wyszłam po ciuchutku.
 
kobietki
nie uwierzycie
moja obraczka wrocila do mnie
dzis rano sasiad ja znalazl i mi przyniosl do domu , szok !

juz nigdy jej tak lekko nie wyrzuce

ale mi sie milo dzien rozpoczal :)
 
Tak na wstepie !!!!! nie ma leszego kabaretu od was!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no tak sie smialam czytajac ze docenilam fakt ze siedze sama w pokoju! :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
O bez kitu jaka akcja reklamowa :-D A ortografii to by sie chociaz troche wypadalo poduczyc, wiesz? :-D:-D Nie zebym miala cos do tych co robia bledy, bo mnie przeciez tez sie zdarza, ale jak sie juz cos reklamuje, to takie byki kluja w oczy ;-)
:-D:-D ja jestem dyplomowanym dyslektykiem (tzn mam papiery) ale ta panna mnie bije o glowe! :-D:-D:-D:-D
Bo Ty zle szukasz!!! Nie szukaj pod 'pornografia dla kobiet' tylko pod 'gay porn' :-D:-D:-D:-D
:tak::tak::tak::tak::tak: :-D masz racje kobito! niestety nasz rod jest dyskryminowany! ale wiecie co skoro np samochody najczesciej sa reklamowane z laskami co to ledwie tylek ma zakryty a cycochy tak scisniete ze moga w kazdej chwili wyskoczyc to dlaczego np garnkow nie reklamuja faceci w samych fartuszkach!!!!! :confused::confused::confused::confused::-D
A tak w ogóle wróciłam z ogrodu.
Posadziłam chyba z 50 nowych krzaczków truskawek.
Nie mam siły się już ruszać :rofl2:
a to juz czas na sadzenie truskawek???? jaki gatunek masz?? ja sobie objecalam w koncu zajac sie ogrodem tzn przejac go po mamie bo ona robi to w taki "brzydki" sposob! :dry: co teraz powinno sie zrobic na ogrodzie .... cos mi mignelo w tv ze przyciac drzewka?
Wiecie co kobitki, powiem Wam, ze nadal nie moge sie pozbyc zalu i zlosci na M za to, ze nie chcial sie zgodzic na rozpoczecie staranek wczesniej - teraz nie wiadomo ile bedziemy sie z tym wozic... mysle, ze z kazdym nieudanym cyklem ta niechec do M bedzie narastac :baffled:
skarbie nie mysl tak! ja tez jakis czas temu pizgnelam takim tekstem do P. bo jeszcze nie chciala a ja mu na to - zebys potem nie zalował! :szok: glooopie to bylo strasznie ale .... tak czulam! wiec cie rozumiem doskonale! ale z drugiej strony jakby sie zgodzil zaluzmy pojawilo sie by wam malenstwo na ktore on by jeszcze nie byl gotowy! wyobras sobie co by moglo sie dziac miedzy wami!!!!! nie kazy facet umie sie dostosowac do sytuacji! :sorry2:
Sorka, komp mi sie powiesil :crazy:
Wiesz, ja Ciebie rozumiem. Jak poronilam ( :zawstydzona/y:) , w ogole sobie nie moglam z tym poradzic i caly zal przelalam na mojego M. Podswiadomie ( i nie tylko) winilam go za to co sie stalo.
Teraz juz przestalam w ten sposob myslec. Wiem, ze w czasie niepowodzen, ludzie maja tendencje do obwiniania innych. To zupelnie naturalna kolej rzeczy i warto sobie to uzmyslowic.
Uwazam, ze nasze fasolki pojawia sie dokladnie wtedy, kiedy maja sie pojawic - ani minute wczesniej, ani minute pozniej. Nie ma co filozofowac " co by bylo gdyby"..
Chyba wierze w przeznaczenie. Sa laski, ktore robia wszystko, zeby pozbyc sie ciazy a ta jednak konczy sie zdrowym dzieciakiem. Z drugiej strony sa kobitki, ktore dmuchaja na siebie a jednak fasolka sie nie utrzymuje.
Nie mamy wplywu na to co przygotowal nam los.
Dla mnie wybral droge IVF i moze dobrze, bo mialam czas na to zeby dorosnac do roli matki. Gdyby nam sie udalo zafasolkowac 6 lat temu, moze nie byalabym tak dobra matka, jaka bede jak sie dzidzius pojawi. Prawdopodobnie nie docenialabym az tak bardzo wielkosci cudu jakim jest dziecko.
Ale glupoty pieprze :-D
glupoty glupotami ale jakie piekne glupoty! :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: a komputerowi zabierz sznur zeby sie wiecej nie wiszal! :-D
Dziewczyny jeszcze raz wam dziękuję. Test powtórzyłam, pojawiły się dwie kreseczki ale ta druga jeszcze mniej widoczna niż wczoraj (ale był to test innej firmy). Mam ogromne nadzieje, że sie udało bo tempka rano podskoczyła do 37.3 a od owu była do 37.0.
Czekam więc jeszcze i w sobotę znów powtórzę teścik, bo nie mam możliwości zrobienia bety.
Wszystkim starającym się życzę jak najszybszego zafasolkowania :-)
Buziaki
super wiesci! :-D po cichutku gratuluje! :-D tempka jak najbardziej potwierdza teściki! albo na odwrót! :-p
kobietki, wiecie co wstyd mi bardzo , wstyd mi wam opowiedziec co ja wczoraj nawyrabiałam...
dopiero co sie pochwalilam ze lepsza passa dla mnie przyszła a wczoraj z m wszystko popsuliśmy ..
m chcial sie wczoraj rozluznic, umowil sie z kolegami i poszedl na piwo... nie wracal o umowionej godzinie wiec sie wkurzylam i pisalam mu sms typu : ze jest poperd.. bo jest juz poxno, ma zaraz wracac bo jak nie to nie wpuszcze go do domu itp
i wiecie co...
jak wrocil to byl tak wsciekly na mnie ze zrobil mi awanture... ze co ja wyrabiam, ze mi odbija, ze on nigdzie nie chodzi, raz na rok chce wyjsc z kolegami a ja mu szopki odpierd.. i byl taki dla mnie okropny wyzwał mnie bardzo nie ładnie...a jak sie rozplakałam to sie naijał i smial sie z tego ze sie slinie i byl taki obcy, ostry..jakby nie moj mezulek i wiecie co zrobilam...
Boze tak mi głupio, powiedzialam mu ze to koniec i wyrzucialm swoja obraczke przez okno.. mieszkam na osiedlu na 5 pietrze i obraczka przepadla....cała noc plaakalam, do pracy nie poszlam musialam wziasc urlop na telefon, z mezem sie juz pogodzilam, ale uraz w srodku gdzies głeboko zostal no i nie ma tej obroczki, szukalismy pod blokiem i nie znaleźlismy.. tak mi wstyd ze ze mnie taka furiatka
no ześ narozrabiała pięknie! :-D moja bratowa zrobila kiedys to samo a mieszkamy w domu ... a obrączke brat szukal chyba z tydzien! :-D
Jak mój polazł na imprezę, spoźniał się i nie dawał znaka życia to przemilczałam. Ale za drugim razem jak mi odwalił taki numer to zgasiłam światło na korytarzu zeby się wyjebał i sobie coś złamał. Męda się wyjebała ale nic sobie nie złamała.
tyś moj master! :-D:-D:-D:-D:-D:-D
kobietki wiecie ja straszny nerwus jestem i do tego mam czesto stany depresyjne kicha jak niewiem, teraz mam gorzej bo nie moge brac lekow na uspokojenie podczas staranek...
mam nadzieje ze m wytrzyma ze mna do starosci po ja mu rózne jazdy robie, a jak jestem zazdrosna to juz nie mowie co mogłabym zrobic z zazdrosci, dzis własnie mezowi powiedzialam ze jakbym go nakryła na zdradzie to z moją furią noze napewno posżłyby w ruch
a sprobuj z magnezem on uspokaja a napewno mozna go brac nawet w ciazy! :-D:-D:-D
Wkurzające to wszystko jest. Ja właśnie dostałam zdjęcia z dzisiejszego porodu synka mojego znajomego. No qurwa mać cudne to maleństwo ale ja się staram od dłuższego czasu, czekać muszę do 18 marca na wyrok i jakoś nie potrafię się cieszyć. Wiem, że będę się smażyć w piekle ale patrzenie na to dziecko sprawia mi ból i wzbudza we mnie zazdrość.
Element spoleczny ze mnie na maxa.
ja jak w czerwcu zadzwonilam z gratkami do kuzynki do szpitala to sie rozplakalam !!! :baffled: to jest taki rodzaj zazdrosci za ktorą nie bedziemy sie smazyc w piekle! :-D i nie pitol o wyroku! przy takim arsenale pecherzykowym to ty jeszcze popamietasz te trojaczki! :-D:-D:-D
Wiem bo chyba nawet mialysmy w tym samym momencie owul. Nie wiem dlaczego jest mi strasznie zimno, kurcze x2 swetry, x2 pary skarpetek i sie trzese jak galareta. Pewnie laski z pracy "sprzedaly" mi jakies przeziebienie.:wściekła/y:
oj nie wiem czy to przeziebiebienie! raczej podwyzszona tempka po zafasolkowaniu! :-D
kobietki
nie uwierzycie
moja obraczka wrocila do mnie
dzis rano sasiad ja znalazl i mi przyniosl do domu , szok !

juz nigdy jej tak lekko nie wyrzuce

ale mi sie milo dzien rozpoczal :)
SUPER!!!!!!!!!!!!!!! łośku ty jeden :-D:-D:-D:-D i nastepnym razem rzucaj tylko w zasiegu wzroku!:-D:rofl2:
 
Witam​
Laski mam dzien wolny a ja czuje sie "jakby mnie krowa zjadla i wyplula", przez ostatnie dni mialam energii jakbym nalykala sie czegos a dzisiaj taki ze mnie flak :-( Obudzilam sie o 5 nad ranem :szok: i zaczely nachodzic mnie jakies glupie mysli, pewnie dlatego ze bolal mnie brzych na @ no i duuuuuuuuupa znowu pewnie nie wyszlo. Dzisiaj musze sprawdzic czy moj lekarz dostal moje wyniki, troszku sie cykam.
 
reklama
PROSIŁAM WCZORAJ, PROSIŁAM??!?!?!?!?!?!
MIAŁYSCIE NIE PISAĆ TYLE!!!
Teraz kto to wszystko ma czas czytać???
Baboki wstrętne

I TAK WAS LUBIĘ :-p
 
Do góry