reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Kinga


Wsio robicie ok....to nie jest tak ze cos sie zle robi....po prostu zarodki sie nie chca rozwijac. moj przyklad jest dobrym przykladem - wsio jest ladnie pieknie, nawet zarodek jzu dzielacy wprowadzony do macicy a i tak sie rozwijac nie chcial

i niczyja to wina...to natura a natura to nie szwajcarski zegarek
:-( no to smutne.... ale prawdziwe.

Myślę i wierzę że w końcu się uda każdej z nas...
Pozdrawiam!
 
reklama
u mnie wsio stracone...dzisiaj malpa ma przyjsc
tempka nadal jest pod wplywaem progesteronu wiec nie ma sie czym sugerowac


to wszystko jest do dupy :wściekła/y: u mnie teoretycznie powinna przyjsc dzisiaj albo jutro to zalezy od dni ostawienia lutki i czy była owulka czy nie . Jak byla to mam równo 5 dni od odstawienia lutki a jak nie to nie wiadomo kiedy :wściekła/y:ja jestem dobrej mysli, ze na swieta albo nowy rok bedzie nas juz wiecej
 
dziewczyny a czy wy wiecie może czy są jakieś leki które pomagają naszym fasoleczkom się zagnieździć.... coś aby nie obumierały... :-( są takie leki wspomagające? Ja tego nie wiem.

Pajka masz racje trzeba być dobrej myśli... chyba jedynie to pomaga i ta wiara, nadzieja...
 
Kinga

Przy IVF jest hatching - procedura naciecia ktora pomaga w implanacji. Mowi sie ze sa tabletki - kupuje sie zwykle na czarnym rynku bo lekarze nie sa chca przepisywac. Nie pamietam nazwy - cos na "e".....

Nie zazywalam bo nie wierze w takie tabletki. Gdyby fatycznie pomagaly to chyba lekarze by przepisywali
 
dziewczyny a czy wy wiecie może czy są jakieś leki które pomagają naszym fasoleczkom się zagnieździć.... coś aby nie obumierały... :-( są takie leki wspomagające? Ja tego nie wiem.

Pajka masz racje trzeba być dobrej myśli... chyba jedynie to pomaga i ta wiara, nadzieja...

z tego co ja sie orientuje to podobno mają pomagac w tym albo duphaston, który tez podtrzymuje ciążę, albo luteina.(przynajmniej tak to argumentują lekarze, którzy je przepisują) ale czy to prawda nie wiadomo
U mnie jeszcze nie miał szansy zadziałac bo u mnie to jest większy problem niz samo zagnieżdzenie :wściekła/y:
ale trzeba wierzyc i miec nadzieje, bo inaczej ześwirować można. My staramy sie 13 cykl - teraz będzie 14 i mam nadzieje, ze w koncu szczesliwy, ale to sie okarze dopiero w praniu
 
dziekuje za odpowiedz
skonsultuję sie z moim ginekologiem o tym...
My z mezem staramy sie teraz 2cykl (mielismy przerwę) ale wczesniej staralismy się 7miesiecy bez efektów niestety...:sorry2::-(

zobaczymy jak bedzie teraz w listopadzie
Dziewczyny życzę sobie i Wam abyśmy mogły cieszyc sie fasolkami na Świeta grudniowe, wierzę że może sie udać.
powodzenia! :happy2:
 
dziekuje za odpowiedz
skonsultuję sie z moim ginekologiem o tym...
My z mezem staramy sie teraz 2cykl (mielismy przerwę) ale wczesniej staralismy się 7miesiecy bez efektów niestety...:sorry2::-(

zobaczymy jak bedzie teraz w listopadzie
Dziewczyny życzę sobie i Wam abyśmy mogły cieszyc sie fasolkami na Świeta grudniowe, wierzę że może sie udać.
powodzenia! :happy2:

Kinga ja mam taką nadzieje, powiem Wam, ze mnie pześladują bliźniaki :szok::-D
wszedzie widze, śnią sie mi i mojej mamie :-Dmowie Wam to jakies przeznaczenie:-Dtrza sie starac, zeby byc zafasolkowaną na grudzień :tak:
 
Cześc dziewczyny :))

Kinga85 u mnie humor zdecydowanie lepszy- dziekuje ze pytasz:sorry2::sorry2:
mąż daje mi duzo sily wiec jakos sie podniosłam..... tak samo jak i Ty , nie wiem dlaczego sie nam nie udaje...... sprobuje w tym cyklu bez mierzenia temperatury i mysleniu kiedy wypada owulacja.... wyjezdzamy za niecale 2 tyg do Karpacza odpocząć troszke wiec moze to cos pomoze...... Jesli nie, to w nastepnym cyklu pojde po leki do gina...
Za ciebie równiez bede trzymac kciuki.....
Czesc pajeczko ;-) trzymam kciuki za ciebie, moze jednak cos wyszlo wam w tym cyklu ;-)

lolitko--- przykro mi ......:-(
 
Cześc dziewczyny :))

Kinga85 u mnie humor zdecydowanie lepszy- dziekuje ze pytasz:sorry2::sorry2:
mąż daje mi duzo sily wiec jakos sie podniosłam..... tak samo jak i Ty , nie wiem dlaczego sie nam nie udaje...... sprobuje w tym cyklu bez mierzenia temperatury i mysleniu kiedy wypada owulacja.... wyjezdzamy za niecale 2 tyg do Karpacza odpocząć troszke wiec moze to cos pomoze...... Jesli nie, to w nastepnym cyklu pojde po leki do gina...
Za ciebie równiez bede trzymac kciuki.....
Czesc pajeczko ;-) trzymam kciuki za ciebie, moze jednak cos wyszlo wam w tym cyklu ;-)

lolitko--- przykro mi ......:-(

Marzenko raczej nie a napewno na 100% nie juz czuje , ze ból piersi powoli mija a męczył mnie jakis tydzien wiec progesteronik sada więc czekam na @
Powiem Ci, ze ja tez chcialam odstawic mierzenie tempki i zrobilam tak, ale swira teraz dostaje bo nie wiem kiedy @ przylezie a tak wiedziałam, ze jak spadek to za 1-2 bedzie - sama na sie jestem teraz zła!
 
reklama
pajko powiem ci ze może sobie tempke bede mierzyc pod koniec cyklu zeby wlasnie wiedziec kiedy @ przylezie, ale jeszcze nie wiem..... poprostu nie chce wiedziec dokladnie kiedy mam owu zeby mechanicznie sie nie przytulac.......zobaczymy co z tego wyniknie.... tylko ten cykl tak zrobie.... nastpeny juz bede mierzyc spowrotem, bo mam zamiar wziąc leki clo albo pregnyl nie wiem jakie mi da gin..... zobaczymy :)):tak:
a wy jak tam? w kolejnym cyklu tez jakies leki??
 
Do góry