reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

asiucha-L ja miałam robioną inseminacje bo nie jajeczkowałam, jak się teraz okazuje jednak jajeczkuję, może nie w każdym cyklu ale jednak. Przerwaliśmy z M te zabiegi bo chcieliśmy odpocząć i teraz próbujemy naturalnie. Jestem na CLO i biore mastodynon bo mam lekko podwyższoną prolaktynę.Zobaczymy jak poszło nam w tym cyklu z CLO:-)Pozdrawiam wszystkie was kochane staraczki:-):-):-)
 
reklama
Witam dziewczeta!
Ale mi dzisiaj oko "lata":wściekła/y: a magnez juz tydzien biore:baffled:
Czyli betka pozytywna 160mIU.
Ale nie wyganiajcie mnie stąd pilizzzzzzzzzzzz:sorry2:
Super!!! GRATULACJE!!!

Modlitwa o macierzyństwo
Dobry św. Gerardzie,
potężny orędowniku przed Tronem Bożym,
ty który dokonujesz wspaniałych rzeczy
za naszych dni, wołam do Ciebie i
proszę o pomoc.
Ty, kiedy żyłeś na ziemi,
zawsze wypełniałeś plany Boże.
Pomóż mi, abym ja także zawsze
wypełniała święto wolę naszego Pana.
Proś Pana Życia, od którego pochodzi
wielkie życie, aby mnie pobłogosławił
łaską macierzyństwa i abym mogła
wychowywać dzieci Boże w tym życiu
i dziedziców Królestwa Jego chwały
w życiu przyszłym.

Amen
szkoda, ze ja sie nie modle...

Nawet nie ma co czekać do walentynek na II kreski bo i tak wiem że nic z tego ani teraz a może i w najbliższych miesiącach. :-(
Przestan smucic! Zawsze jest jakas nadzieja... nawet jak ja lekarze odbieraja...

Objawów to ja mam już całą stertę od dwóch tygodni ! :baffled:
Czyli jakie?

ten z siusiania to taki lekko zawodny jest. A najgorsze, jak się nakręcamy, to wtedy wszystko widzimy po swojemu :baffled: Jesteś z dużego miasta, więc może odrazu lepiej beta hcg badanie z krwi ? Ja na testy wydałam w tym miesiącu 72zł ! i nic nie wiedziałam. Betkę zrobilam za 17zł i wynik z dnia na dzień

Ja to pojde na bete dopiero jak mi test sikany dwie krechy pokaze... Bo gdyby beta wyszla nagatywna, czulabym sie jak idiotka:baffled:

Powiem Wam dziewczyny, ze psychika to jednak jest wredna. W zeszlym cyklu wiedzialam, ze nie bylo owulki i nie czula ABSOLUTNIE NIC w dolnych partiach tulowia... W tym cyklu nie wiem, czy owu byla i ...... no coz. Codziennie mnie brzuch i jajniki pobolewaja...:dry:
 
Niesamowity widok,taka ...kropeczka...sobie domek tworzy:-).....to trzeba przeżyć,żeby czuć to co kobieta,która ogląda taki obrazek:tak:...no to niezły klops,ale jednak myslę że mnie rozczaruje ginka,i sprowadzi na ziemię szybko:zawstydzona/y:..może lepiej nie wspominać że ja tu wyszukuję resztek nadziei,bo mnie wyśmieje:no:

na spokojnie powiedz jej o obawach i niech sprawdzi co sie dzieje
 
Myśa, miałaś inseminację refundowaną przez NFZ?
oj niestety kochana za wszystko słono płaciliśmy, za każde usg ,za każdy zabieg i badania krwi na estradiol bo lekarz go kontrolował tak samo wnikliwie jak jajniki.Kosztowało mnie to w sumie z lekami jakieś 1300zł za każdym razem:wściekła/y: Kosztowne jest to bardzo ale czego sie nie robi żeby mieć dziecko. Sam zabieg wacha się od 300do nawet 800 zł. Wiem że też są refundowane ale ja nie chciałam czekać
 
oj niestety kochana za wszystko słono płaciliśmy, za każde usg ,za każdy zabieg i badania krwi na estradiol bo lekarz go kontrolował tak samo wnikliwie jak jajniki.Kosztowało mnie to w sumie z lekami jakieś 1300zł za każdym razem:wściekła/y: Kosztowne jest to bardzo ale czego sie nie robi żeby mieć dziecko. Sam zabieg wacha się od 300do nawet 800 zł. Wiem że też są refundowane ale ja nie chciałam czekać


Nie łam mnie :(. Podejrzewam,że i mnie będzie czekał taki zabieg. W poniedziałek idę do gina i już się boję co powie.

Ile razy miałaś robioną inseminacje?
 
Nie łam mnie :(. Podejrzewam,że i mnie będzie czekał taki zabieg. W poniedziałek idę do gina i już się boję co powie.

Ile razy miałaś robioną inseminacje?
ale ja nie chce Cie martwić tylko musisz sie przygotować że jest to kosztowne, jeśli normalnie jajeczkujesz to nie bedzie cie tyle kosztować,ja musiałam wziąć mnóstwo leków zastrzyków żeby wychodować pęcherzyki. Miałam 3 inseminacje w tym jedna sie udała ale szybko poroniłam. Podobno nawet jeśli spróbujecie i po kilku razach sie nie uda to warto zrobić sobie przerwe i próbować naturalnie, bo wtedy wszystko sie odblokowuje i czasami zdarza sie cud, tak mi mówiły położne.Mi pomogło troche bo chyba jajniki dostały kopa po tych lekach i zaczeły same pracować:tak:
 
ale ja nie chce Cie martwić tylko musisz sie przygotować że jest to kosztowne, jeśli normalnie jajeczkujesz to nie bedzie cie tyle kosztować,ja musiałam wziąć mnóstwo leków zastrzyków żeby wychodować pęcherzyki. Miałam 3 inseminacje w tym jedna sie udała ale szybko poroniłam. Podobno nawet jeśli spróbujecie i po kilku razach sie nie uda to warto zrobić sobie przerwe i próbować naturalnie, bo wtedy wszystko sie odblokowuje i czasami zdarza sie cud, tak mi mówiły położne.Mi pomogło troche bo chyba jajniki dostały kopa po tych lekach i zaczeły same pracować:tak:

Póki co jajeczkuje normalnie. Mam jednak przeciwciała przeciwplemnikowe. ;(
 
we wczesnej ciązy raczej nie.Pokaze Ci jak u mnie na samym początku w powiekszeniu to wyglądało.Ale to było w 6 tc czyli tydzien po tym jak sie dowiedziałam tutaj juz jest z zarodkiem
w17ewn.jpg

jak ma dobry aparat moze zobaczyc pecherzyk ciążowy, ale na pewno nie zarodka bo to za wczesnie

Wow Pajka ale masz groszka małego, cudowny!

asiucha-L ja miałam robioną inseminacje bo nie jajeczkowałam, jak się teraz okazuje jednak jajeczkuję, może nie w każdym cyklu ale jednak. Przerwaliśmy z M te zabiegi bo chcieliśmy odpocząć i teraz próbujemy naturalnie. Jestem na CLO i biore mastodynon bo mam lekko podwyższoną prolaktynę.Zobaczymy jak poszło nam w tym cyklu z CLO:-)Pozdrawiam wszystkie was kochane staraczki:-):-):-)


Myśa ty na wysoką prolaktynę bierzesz mastodynon :szok: pierwszy raz słyszę o takim leku na obniżenie, jest tu nas kilka które mają problem z prolaktyną i w sumie najczęciej bromergon, ja brałam dostinex.

Póki co jajeczkuje normalnie. Mam jednak przeciwciała przeciwplemnikowe. ;(


Nanusia nie byłaś u lekarza a już sama interpretujesz badania :dry:
Nu nu nu .....................


Dziewczynki dla wszystkich testowaczek w najbliższym czasie donosze że te które mają gdzieś w pobliży apteke Superpharm to jest tam test Clearblue elektroniczny w promocji za 16 zł (normalnie kosztuje ponad 34 zł). Ten test wychodzi już 4 dni przed terminem miesiączki.
 
reklama
Dziewczynki dla wszystkich testowaczek w najbliższym czasie donosze że te które mają gdzieś w pobliży apteke Superpharm to jest tam test Clearblue elektroniczny w promocji za 16 zł (normalnie kosztuje ponad 34 zł). Ten test wychodzi już 4 dni przed terminem miesiączki.
Szkoda, ze ja na zadupiu mieszkam....
 
Do góry