Witam!
Ja to tu do was wpadam jak już wszystkie śpicie ale taki urok, podczas pracy na forum nie wchodzzę bo tylko każdy mi w komp zagląda a laptopa biorę żadko ze sobą.
Mam jeszcze pytanie do Was dziewczyny jakimi farbami mozna farbowac w czasie ciąży?? Słyszałam , ze mają to byc farby bez amoniaku?? Znacie jakies?
Pajka jest farba z L'oreala Casting Creme, całkiem fajna bo kiedyś jak farbowałam włosy na ciemniejsze kolory to tylko ich używałam. Jest delikatna i nie śmierdzi.
No nie, czy była któraś z Was na takim badaniu? Asiucha miałaś je zrobic ale chyba w styczniu dobrze pamiętam?
Lopop ja miałam iść do Invikty, u nich to się nazywa PCt czy coś takiego, badają ci śluz jakies 8 godzin po stosunku ale do gina idę dopiero 22 stycznia i zapytam go jeszcze o to badanie. Jak je zrobie i wyjdzie kiepsko to dopiero wtedy zbadamy armie M. Oczywieście jak pójdę to opisze szczegóły ale to bedzie zapewne koniec stycznia.
... i potem kobiety świrują
ja tam się nie obserwuję już. Nie mierzę nie liczę i nie doszukuje sie objawów.
Po prostu czekamy....
a tu mój młody gracz kochany

:-) żebyście wiedziały jak pocina w Mario
Ja grałam w Mario na Game boy'u co to były za czasy :-)
wlasnie mi sie przypomnialo, ze ostatnio jak bylam u gin z powodu krwawien miedzymiesiaczkowych powiedzial ze takie plamienia miedzy cyklami swiadcza o owulacji ale poniewaz za malo mam progesteronu to pojawila sie ta krew.... i poczytalam troche na necie ze zanik @ moze byc spowodowany mala iloscia tego hormonu no i co mnie niepokoi mala szansa na ciaze lub jej donoszenie :-( juz sama nie wiem co o tym myslec..... mozna to jakos zbadac?
Co do progesteronu to ja nie mam z nim problemu (chyba) ale koleżanka miała, co prawda nie starała się o dzidzie na siłę choć się nie zabezpieczała, nie wiedziała nawet że ma taki problem bo nie robiła wtedy badań pod katem ciąży. Zaszła i nawet o tym nie wiedziała ale nie miała miesiączki i strasznie ją brzuch bolał. Potem jej przeszło i myslała może że to od jakiś tam tabletek odchudzających (brała coś z kwasem jabłkowym). Zaczęła krwawić, brzuch znów bolał i pojechała do szpitala, okazało się że jest w ciąży choć na usg niewiele było jeszcze wiedać ale zrobili jej betę. Potem leżała na podtrzymaniu w szpitalu przez jakieś parę tygodni, dostawała progesteron w zastrzykach a potem już było wszystko ok, tyle że nie mogła się przemęczać i od niecałego miesiąca jest mamą ślicznej i zdrowej dziewczynki.Więc myśle ze ten progesteron to może tak samego zajścia w ciąże nie blokuje ale zaraz potem trzeba pewnie przyjmować go aby ciąże utrzymać.
Ja w tym cyklu nie liczę na nic bo mojej drugiej połowy nie ma ale nastepny cykl należy do mnie, wyliczyłam sobie mniej więcej dni płodne i w tym czasie idę do gina. To moja pierwsza wizyta u nowego ginekologa ale mam nadzieję że nie zawiodę się, zapisałam sięna wizytę i usg na nfz

a płatną zrobie tylko kolposkopię bo planuję ją już 4 miesiące a tu mamy 2010 a jeszcze badania nie zrobiłam.
Od jutra mam wolne aż do 8 :-) a we wtorek już wraca M, strasznie się za nim steskniłam

mam nadziję że zdąrzymy z przytulaskami przed @
