reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

no ja przy pierwszej ciazy ogole nie mialam innych piersi tylko brzuch mnie non stop bolal a teraz tylko piersi i czasami mam wrazenie ze chca wybuchnac!!a co do brzucha to pare dni temu czulam taki brzuch jakby napeczniały i ciezki a czasami takie lekkie ciagniecie..a teraz nic hehehheh a @mialam 11 stycznia:-)
no pięknie, pięknie to jutro w takim razie tu zaglądam musowo:tak::tak::tak: trzymam kciukasy! &&&&&&&&&&&&&&&

:szok::-D
pewnie ze dasz rade . Każda z nas da:-)ja tez sie troche boje jak to bedzie przy drugim dziecku chociaz moja Ola bedzie miec ponad 4 lata:-Dale czasami daje nam popalic hehe przechodzi chyba bunt jakis:szok::-D
no pewni że damy rade..ja isę tylko bojetym przedwczesnymporodem..do tego cukrzyca ciażowa..już na wstępie gin mi mówiła o szwie zabezpieczającym:szok::szok::szok::szok: bojęsie jak fiks:-(
a mój bejbe to lubi na raczki i jeszcze nie pogada z nim i mało rozumie...że mam zmęczona i nie chce się bawić..no ale nic przetrwam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ale oni nie majadzieci więc kuzynów nie ma. oni go lubią jak wszyscy zreszta ale to tak na 15min. potem jak mały robi sie marudny albo cos to po zabawie.:baffled:
nawet moja matka nie wieźmie sobie go na chwile. a jak już to na 10 min i mi go odnosi:crazy: no to co ja sobie odpocznę...qwa 10 min. i to raz na miesiąc.może...........
No to naprawdę wybacz ale ich nie rozumiem. Szkoda że to ja nie jestem Twoja krewną bo synus byłby sprzedany.Ja tak uwielbiam takie małe dzieci, aż byś miała mnie dość bo Michałaka by nie było w domku non stop.
Ja tak patrze na mojego juz dużego i czasem naprawde wolałam jak był mały teraz czasem nie możemy sie zrozumieć szczególnie jak trzeba jego pokój sprzątnać;-)
 
No to naprawdę wybacz ale ich nie rozumiem. Szkoda że to ja nie jestem Twoja krewną bo synus byłby sprzedany.Ja tak uwielbiam takie małe dzieci, aż byś miała mnie dość bo Michałaka by nie było w domku non stop.
Ja tak patrze na mojego juz dużego i czasem naprawde wolałam jak był mały teraz czasem nie możemy sie zrozumieć szczególnie jak trzeba jego pokój sprzątnać;-)
lopop nie widze prpblemu jedz do kerny na kawe 2 razy w tyg i bedzie supcioo pogadacie pobawisz sie z malym
moja rodzinka tez cala w szwecji i tez kazdy totalna olewka a mezul haruje jak wol wiec tylko ja i oskarek sami sobie

hehehehhe ale pomysl jak dobrze bedziesz miec w dniu kobiet:-Dod kazdego mezczyzny chociaz po jednym kwiatku:tak::-Dwazne zeby sie udalo a moze akurat bedzie corcia:happy:
to chyba dzungle mi zrobia tak lubia kwiaty hehe
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No to naprawdę wybacz ale ich nie rozumiem. Szkoda że to ja nie jestem Twoja krewną bo synus byłby sprzedany.Ja tak uwielbiam takie małe dzieci, aż byś miała mnie dość bo Michałaka by nie było w domku non stop.
Ja tak patrze na mojego juz dużego i czasem naprawde wolałam jak był mały teraz czasem nie możemy sie zrozumieć szczególnie jak trzeba jego pokój sprzątnać;-)
no tak..małe dzieci mały problem:-D:-D:-D
no ja teżich nie rozumiem ale widzisz są klamki i parapety...oni Michała to tylko się takzabawić na chwilę ale jak cos trzeba..np. nie walić pościanach jak on śpi to już mega problem..to co to za miłość???:sorry: do tego mój M na wyjazdach i wraca tylko na wekendy...no ale jak wraca to dwa dni mogę sobei tlyko leżeći nic nie robić. na szczęście mąż mi się udał:tak::tak::tak:;-)
 
witam sie i ja
Kerna trzymaj ie tam cieplo

Ewelina trzymam kciuki za tesciora.
A jak pozostale dziewczynki jakies fasolinki na pokładach sie pojawiły?? Wy tutaj taką produkcię macie, ze nie cieżko mi jest nadrobic :)
 
lopop nie widze prpblemu jedz do kerny na kawe 2 razy w tyg i bedzie supcioo pogadacie pobawisz sie z malym
moja rodzinka tez cala w szwecji i tez kazdy totalna olewka a mezul haruje jak wol wiec tylko ja i oskarek sami sobie
z miłą chęcią ale nawet nie wiem skąd kerna pochodzi z jakiej miejscowości chyba coś koło łodzi?
 
lopop nie widze prpblemu jedz do kerny na kawe 2 razy w tyg i bedzie supcioo pogadacie pobawisz sie z malym
moja rodzinka tez cala w szwecji i tez kazdy totalna olewka a mezul haruje jak wol wiec tylko ja i oskarek sami sobie
no ja zapraszam :tak::tak::tak:
a ja w hiszpanii byłam mega samotna bo nikogo, M wracał o 19 i później, ale było lepiej niż tu. Przynajmniej miałam znajome z dziećmi a na placach zabaw pełno dzieciakó. a tu??? Plac na końcu miasta a i tka nikogo:confused2::confused2::confused2:
 
reklama
Leo chyba ładniejsze:happy:
no wiem wiem w polsce to mowia co hugo albo hugo kolataj a u nas to popularne imie tak jak leo to w polsce jest leon a nie leo i tez beda przekrecac mi sie wydaje

no ja zapraszam :tak::tak::tak:
a ja w hiszpanii byłam mega samotna bo nikogo, M wracał o 19 i później, ale było lepiej niż tu. Przynajmniej miałam znajome z dziećmi a na placach zabaw pełno dzieciakó. a tu??? Plac na końcu miasta a i tka nikogo:confused2::confused2::confused2:
no widzisz to moze w wakacje cie odwiedze hehe gdzie mieszkasz jakie miasto jak daleko od krakowa?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry