reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Katia, nie martw się tak, ja też miałam torbiel, wycieli i podobno wszystko ok, wiele osób które znam miały torbiele wycinane, nawet moja mama - podobno to dziedziczne. Jeszcze miałam cystę na cewce moczowej. Teraz się staram i jest ok oprócz tego, że II jeszcze nie widziałam, także głowa do góry.
Jak chcesz o tym przestać myśleć to rozumiem, ale nie odchodź na dobre napisz coś czasem. Jestem pewna, że szybko wznowisz starania, ja po operacji miałam nakazany miesiąc przerwy, ale to szybko zleciało.

Sailor, to w takim razie cień nadziei się już pojawił oby tak dalej mierz temp i jak do 16-17 dnia nie spadnie to testuj znowu, mam nadzieję że prześlesz nam zdjęcie pięknych II.

Do mnie przed chwilą dzwoniła koleżanka, która ślub brała tydzień przede mną byliśmy u nich na ślubie świadkami no i oda już w 3 miesiącu, zadzwoniła mi powiedzieć że będę ciocią.
I wyjątkowo nie popłakałam się że to nie ja, ale się ucieszyłam.
Bardzo jej zazdroszczę ale to super, że będzie mamą.
 
Ostatnia edycja:
K@ti@ przykro mi, ale wróć do nas szybko ;*

Dziewczyny Wasi mężowie oglądają mecz a ja siedzę sama więc można powiedzieć iż wiem o co chodzi... :p
 
no nie... i Ty też mnie zostawisz... musisz zostać żeby dotrzymać mi towarzystwa:p
chyba,że reszta dziewczynek się pojawi i rozgada;>

ooo Agacynda, Ty nie idziesz czytać, prawda?:D no i Bzibziok też nie:)
 
Ostatnia edycja:
saylor_moon no opatrz jak trafiłyśmy na siebie:-D u mnie było ok. 100 osób. dokładnie nie pamiętam
k@tia tak mi przykro... trzymaj się. choc się nie znamy(bo jestem tu nowa) to bardzo Ci współczuje i będę trzymac kciuki żebyś i Ty doczekała się upragnionego bobaska
bzibziok to nie tylko u mnie w otoczeniu same fasolki albo nowo narodzone bąbelki... ja też się cieszę, że mamusie doczekały się swoich skarbów. a z drugiej strony tak mi przykro!!!
kurcze z mężem pragniemy bobaska, a ty znajoma nie chciała a ma....ironia losu!!!
 
Kochane jesteście :* będę Was czytać na pewno i jak tylko jakieś 2 krechy się pojawią to na pewno dołożę swoje buziaki dla szczęśliwej przyszłej mamy :) póki co muszę nabrać dystansu bo nawet nie mam jak sobie robić nadziei, że przyszły cykl będzie nową szansą. Wy się kochane nie poddawajcie i mam nadzieję, że jeszcze będziecie mi radzić jako starsze, doświadczone mamusie ode mnie z tymi pociechami z 2013 roku :)

a że "raczej wykluczył ciążę" tzn. myślę, że nie chciał mnie bardziej dobić mówiąc o tym, że nic z tego nie będzie teraz...w ogóle mam fantastycznego gina pod tym względem ale to już inna bajka...

trzymam kciuki kochane za majowe kwietniowo-majowe okruszki :*
 
reklama
Kochane mam już wynik prolaktyny 11,14ng/ml norma 1,9-25,0 ng/ml czyli w normie tak????

Niestety coś się podniósł wynik na TSH kurcze :no::no::no: 3,96 a norma do 4,0 hmmm no nic już sama nie wiem co ze mną nie tak... wszystkie zachodzą a ja nic nic nic i tylko załamka :(((

Czekam tylko na owu i idę zrobić jeszcze na ten progesteron wynik... zobaczymy co i jak wyjdzie...

W sumie to martwi mnie ten TSH ale gin mówił bym się tym nie przejmowała bo nawet jak by było 4,0 to nie oznacza, że się ma niedoczynność więc głowa do góry niby... choć mnie to martwi.

Niestety również jak K@tia mam coraz mniej czasu na BB ale będę tu zaglądać jak tylko będę mieć chwileczkę kochane moje bo nie można bez Was żyć :) :-):-):-)
 
Do góry