Witajcie dziewczynki!
Ważka - gratuluję II kreseczek!!! :-)
Czarni - no no no.. 11 mm, pięknie:-) dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa!
Jeśli chodzi moje testowanie - to raczej go nie będzie w tym cyklu, bo czuję że @ będzie jutro jak w zegarku
. Charakterystyczny ból brzucha trzyma mnie od jakiś 3 godz. Niech to!
Wiecie, tak od kilku dni mierzę sobie tempkę, nigdy tego nie robiłam, okres mam regularnie i owu poznaję po śluzie. Zaczęłąm mierzyć aby zauważyć ewentualną ciążę. Jeszcze z 6 dni temu było super, rosła o parę kresek, aż do 37,8. Ale teraz po przebudzeniu miałam już 36,7, więc nici.:-( Zastanawia mnie tylko, jak bardzo tempka zmienia się w ciągu dnia, po przyjściu z pracy zazwyczaj mam ok. 37.5 nawet 37,8 (dzisiaj też). Wiem, że temperatury popołudniowe o niczym nie świadczą, ale też Wam tak skaczą w ciągu dnia?
Ważka - gratuluję II kreseczek!!! :-)
Czarni - no no no.. 11 mm, pięknie:-) dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa!
Jeśli chodzi moje testowanie - to raczej go nie będzie w tym cyklu, bo czuję że @ będzie jutro jak w zegarku
Wiecie, tak od kilku dni mierzę sobie tempkę, nigdy tego nie robiłam, okres mam regularnie i owu poznaję po śluzie. Zaczęłąm mierzyć aby zauważyć ewentualną ciążę. Jeszcze z 6 dni temu było super, rosła o parę kresek, aż do 37,8. Ale teraz po przebudzeniu miałam już 36,7, więc nici.:-( Zastanawia mnie tylko, jak bardzo tempka zmienia się w ciągu dnia, po przyjściu z pracy zazwyczaj mam ok. 37.5 nawet 37,8 (dzisiaj też). Wiem, że temperatury popołudniowe o niczym nie świadczą, ale też Wam tak skaczą w ciągu dnia?