reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staropolskie imiona co sądzicie -Maurycy?

Hej co.sadziecie o staropolskich imionach ? Mnie się bardzo podobają,.mam syna Ignasia i myślę o imieniu dla.drugiego.dziecka Maurycy- Mauryś, Moryś ..jakie są wasze opinie? Znacie dzieci o tym.imieniu, jak w praktyce?

Z ciekawości sprawdziłam na gov.pl i imię "Maurycy" w 2023 roku (pierwsza połowa) zostało nadane 76 razy.
W całym 2022 roku 147 razy. Więc nie jest to jakieś super popularne imię, ale też nie jest tak, że nikt go nie bierze pod uwagę

Moja dawna znajoma dała synowi na imię Parys. Czy uważam, że to ładne imię? No ładne. Czy dobrze mi się kojarzy? Dobrze, z Orlando Bloomem. Czy dałabym tak synowi na imię? Absolutnie nie. To imię aż krzyczy "moja mama ma jakieś braki i chciała je sobie uzupełnić czym się da, łącznie z moim imieniem". To samo z imionami typu Adolf, Pankracy czy Dżesika. Są imiona, które niby nie są zabronione, ale lepiej ich nie ruszać. Natomiast Maurycy to imię tradycyjne i w mojej opinii ładne. Tak jak mówię, nikogo to nie powinno obchodzić i ważne, żeby z nazwiskiem brzmiało.

Mój syn strasznie chce dla żartu, żeby brat miał na imię Adolf 🤡 Sama znam chłopaka w moim wieku o tym imieniu. Mi się akurat kojarzy głównie z Adolfem Dymszą, ale ja uwielbiam Warszafkę lat 20 więc jestem trochę spaczona ;)

Ale z ciekawych rzeczy to o ile dobrze pamiętam w 2022 roku gdzieś w Polsce rodzice postanowili dać córce na imię "Karyna" ;)

Moja babcia była zachwycona „Olgierdem” - zwłaszcza ze jej dzieci to Bożena, Aldona (siostra Olgierda, corka Giedymina) i Zbigniew (tak, po Zbyszku z Bogdanca) 😂

To prawie jak moja Oleńka z "Potopu" xD
 
reklama
Ej nie. Mi się wydaje ze dopóki nikt tym dzieciom nie pokaże ze to imię jest dziwne to nie będą zle na nie reagować. Tak mowilam rodzicom jak w planach był Serafin i dalej tak twierdze. W klasie miałam Pamele, Olimpię i nie powodowało to u mnie żadnych negatywnych skojarzeń.
Mnie w szkole od nazwiska przezywali właśnie Hitlerem... Nie wiem czy siedmiolatkom ktoś tłumaczył kim był Hitler i że moje nazwisko jest jakieś szczególnie śmieszne. Szanuję Twoje zdanie, ale będę się upierać, że dzieci są jakie są. Albo miałam pecha :D
 
Mnie w szkole od nazwiska przezywali właśnie Hitlerem... Nie wiem czy siedmiolatkom ktoś tłumaczył kim był Hitler i że moje nazwisko jest jakieś szczególnie śmieszne. Szanuję Twoje zdanie, ale będę się upierać, że dzieci są jakie są. Albo miałam pecha :D
U nas nikt nie był wyśmiewany z powodu imienia. Ale z powodu tego ze byłam noga z wf to miałam niezły lincz.

Wiesz, skądś to musiały wziąć. Tak samo jak skądś moi bracia musieli przynieść do domu „Dzisiaj w Berlinie” - raczej sami na to nie wpadli. Dlatego uważam ze to jednak jest kwestia co się z domu wyniesie.
 
Wyśmiewanie, wyśmiewaniem - u mnie w klasie był Edward, Edzio. Imię jak imię, nikt go nie wyśmiewał, ale jednak np. w mojej głowie to imię wtedy było dziwne pośród Kaś, Małgoś czy Adamów
 
Po części się zgadzam, okej. Ale naprawdę myślicie, że dwadzieścia parę dzieci słyszało w domu, że moje nazwisko jest śmieszne, a ja głupia? Chyba nie... Dwóch czy trzech wyniosło z domu obśmiewanie inności, a reszta za tym poszła. My, dorośli, o ile mamy jakiś kręgosłup moralny, nie będziemy się naśmiewać z czyjegoś imienia czy nazwiska. Możemy, jak ja, myśleć, że ktoś dał dziecku dziwaczne imię, ale wątpię, żebyśmy się śmiały otwarcie, na przykład w przychodni. Dzieci nie mają takiego filtra i bezlitośnie wyśmieją czyjąś inność i wcale nie dlatego, że ktoś ich tego nauczył, w każdym razie nie tylko dlatego. Ja ze względu na swoje doświadczenia uważam, że dzieci w tłumie są okrutne. Czym wytłumaczyć poniżanie kolegi, bo nie radzi sobie na wfie? Myślicie, że rodzice w domu cisną bekę z kogoś, bo słabo daje czadu na siłowni czy aerobiku? Wątpię.
 
No właśnie różnie to bywa z tymi.imionami,.dla jednych ładne tradycyjne polskie imię będzie piękne dla innych niekoniecznie. Wydaje mi się osobiście.,że na przestrzeni lat i tak te imiona są bardzo akceptowalne oraz ich różnorodność jest dość pokaźną. Bardziej skłaniam się ku temu że obecnie rzadko.kto nadaje imiona bardzo bezpieczne typu Katarzyna, Paulina, Joanna...które wśród dorosłych są bardzo częste.
 
reklama
No właśnie różnie to bywa z tymi.imionami,.dla jednych ładne tradycyjne polskie imię będzie piękne dla innych niekoniecznie. Wydaje mi się osobiście.,że na przestrzeni lat i tak te imiona są bardzo akceptowalne oraz ich różnorodność jest dość pokaźną. Bardziej skłaniam się ku temu że obecnie rzadko.kto nadaje imiona bardzo bezpieczne typu Katarzyna, Paulina, Joanna...które wśród dorosłych są bardzo częste.
To bardziej jest w tę stronę, że zazwyczaj jedno pokolenie daje imiona zupełnie inne niż te, w którym się wychowywało. Nasi dziadkowie to byli Stasie i Zosie, rodzice Grażyny i Zbyszki, my jesteśmy te imiona o których pisałaś, a kolejne pokolenia to Wiktorie, Amelki itp. a my znowu nadajemy imiona dziadków. Koło się toczy. Nikt nie wymyślił imienia Paulina 30 lat temu. Moja prabacia miała tak na imię.

Jedyne co się zmieniło to fakt, że ludzie mają teraz większą odwagę, wiecej jest zapożyczeń z zagranicznych imion. Jest też więcej tolerancji i różnorodności. Ja uważam, że jak nadasz imię Maurycy synowi to albo usłyszy, że ma fajne imię, albo nie usłyszy nic. To już chyba nie te czasy, że będą się śmiać z imienia. Za dużo jest innych wymyślnych imion. Z resztą z reguły jest tak, że dzieci nie śmieją się tylko z imienia. Śmieją się z danej osoby i wtedy potrafią wyśmiać imię, ubranie, oceny (bez względu czy są dobre, złe czy przeciętne). Potrafią wyśmiać wszystko. A jak ktoś jest w oczach dzieci "fajny" to może się nazywać i Hermenegilda Przychlastkowska a nie będą się z niego śmiać.
 
Do góry