z tym prezentem od młodszego rodzenstwa to mysle ze jest bardzo dobry pomysł, sama na to nie wpadłam, ale uwazam ze swietne, mysle ze nie ma znaczenia co to bedzie, ale maluch z pewnością się ucieszy w koncu dzieci uwielbiają prezenty
uwazam ze starsze dziecko koniecznie trzeba zaangazowac w pomoc, nawet jesli tak jak w naszym przypadku bedzie to z pewnoscia pomoc pisana w "...". w przeciwnym razie starszak poczuje sie odepchniety na dalszy plan. ja od samego poczatku mowie Stasiowi ze bez niego nie dam sobie rady i ze bardzo bym chciała aby podawał mi kremiki dla Kazia i pieluszki
a co myslicie o odwiedzinach starszaka w szpitalu? ja sie mocno nad tym zastanawiam, nie wiem czy poltora roczne dziecko powinno krecic sie po szpitalu, jak myslicie?
uwazam ze starsze dziecko koniecznie trzeba zaangazowac w pomoc, nawet jesli tak jak w naszym przypadku bedzie to z pewnoscia pomoc pisana w "...". w przeciwnym razie starszak poczuje sie odepchniety na dalszy plan. ja od samego poczatku mowie Stasiowi ze bez niego nie dam sobie rady i ze bardzo bym chciała aby podawał mi kremiki dla Kazia i pieluszki
a co myslicie o odwiedzinach starszaka w szpitalu? ja sie mocno nad tym zastanawiam, nie wiem czy poltora roczne dziecko powinno krecic sie po szpitalu, jak myslicie?