reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stopa płasko-koślawa u rocznego dziecka

Martka90

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Luty 2021
Postów
258
Cześć,

Jestem Mamą 13 miesięcznej dziewczynki , która mocno koślawi stopy. Chciałam zapytać, czy ktoś na forum zmagał się z podobnym problemem u swojego dziecka i czy udało się stopy wyleczyć całkowicie?jestesmy pod opieka fizjoterapeuty, jednak trójpłaszczyznowa terapia manualna stopy u nas się nie sprawdziła. Neurolog nie stwierdził nieprawidłowości podczas badania. Jednak bardzo się martwię, ponieważ przez to ze stopy są bardzo koślawe córka niechętnie wstaje i chodzi przy meblach… czy jest tutaj ktos, kto pomoże mi „ugryźć” ten problem i pokieruje gdzie pójść z córką? Z góry bardzo dziękuje
 
reklama
U nas jest też ten problem, ale chyba nie w bardzo duzym stopniu. Córka 11mc wstaje bardzo chetnie i zaczela stawiać pierwsze kroki. Nam fizjoterapeuta dała skierowanie na buty na koszt nfz i mamy córeczce zakładać na część dnia żeby uczyła się stawać w prawidłowym wzorcu. Ma takie "sandałki" które trzymają kostkę do chodzenia po domu.

Z tego co czytałam to też do 6 roku życia jest czas na poprawę.
 
Dzięki za odpowiedź. Martwię się, bo moja corka zaczęła stawać i chodzić przy meblach w wieku 9 miesięcy, do tej pory nie chce zacząć samodzielnie chodzić. Przy meblach sobie radzi, ale denerwuje się jak staram się Ją motywować, żeby zrobiła sama kroczek. Martwię się, że to wlasnie przez stópki. Mam głupią prośbę, oczywiście zrozumiem, jeżeli odmówisz, ale czy moglabys mi wysłać zdjęcie jak wyglądają takie buty ? Oczywiście kozę być na priv, jeżeli nie będziesz chciała tego zrobić, to tez zrozumiem. Chciałam jeszcze zapytać, czy szukaliście pomocy u kogoś innego poza fizjo? Mam na myśli ortopedę?
 
Moja stanęła i zaczela chodzić przy meblach jak miała 7,5mc a teraz ma skończone 11 a chodzi dosłownie od tygodnia i to tak kilka razy dziennie po kilka kroczków. Ja bym specjalnie nie zachęcała, część dzieci po prostu się boi i potrzebuje czasu :)
Poza fizjo nigdzie więcej nie bylam.
Wstawiam zdjęcie, są to sandałki tylko dobrej jakości, skórzane i trzymające kostkę.
 

Załączniki

  • IMG_20221028_170309.jpg
    IMG_20221028_170309.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 110
Super bardzo Ci dziękuję! A czy wkładka w tych butach jest profilowana czy płaska ? Dostaliście jakieś zalecenia, żeby buty do chodzenia po dworze też kupić specjalne czy nie jest to konieczne ?
 
Super bardzo Ci dziękuję! A czy wkładka w tych butach jest profilowana czy płaska ? Dostaliście jakieś zalecenia, żeby buty do chodzenia po dworze też kupić specjalne czy nie jest to konieczne ?
Wkładka jest płaska. Buty na zewnątrz też mamy kupować dobrych firm ale to dopiero jak będzie pewnie chodzić. Nam fizjo polecala marki: elefantem, naturino, falcotto. Niestety nie jest to tanie. Te co mamy na Nfz to firma Aurelka.

Nam mówiła że nie tyle że to są specjalnej jakości tylko po prostu buty bardzo dobrej jakości i przy kłopotach że stopkami warto w te dobre inwestować. Ale też mówiła że na spokojnie. Mamy być pod kontrolą i ewentualnie później będziemy myśleć o wkładkach.

Moze jeśli masz fizjo na nfz to zapytaj czy mogą wystawić takie zlecenie na buty, mam mówiła że przysługuje raz na pół roku jeśli dziecko jest pod kontrolą fizjo.
 
Wkładka jest płaska. Buty na zewnątrz też mamy kupować dobrych firm ale to dopiero jak będzie pewnie chodzić. Nam fizjo polecala marki: elefantem, naturino, falcotto. Niestety nie jest to tanie. Te co mamy na Nfz to firma Aurelka.

Nam mówiła że nie tyle że to są specjalnej jakości tylko po prostu buty bardzo dobrej jakości i przy kłopotach że stopkami warto w te dobre inwestować. Ale też mówiła że na spokojnie. Mamy być pod kontrolą i ewentualnie później będziemy myśleć o wkładkach.

Moze jeśli masz fizjo na nfz to zapytaj czy mogą wystawić takie zlecenie na buty, mam mówiła że przysługuje raz na pół roku jeśli dziecko jest pod kontrolą fizjo.
Dzięki za informacje. U nas na początku było bandażowanie stóp, nie wiem czy u Was też takie rozwiązanie było brane pod uwagę. Niestety stopy muszą być bandażowane non stop i zrobiła się odleżyna, którą długo leczyliśmy. W tym czasie stopy były plastrowane i oczywiście przez cały ten czas miałyśmy ćwiczyć w domu. Jednak przez ostatni miesiąc z powodu chorób córki oraz wyjazdu naszej fizjo zostały nam same ćwiczenia a ja mam wrażenie, że cały efekt, który uzyskaliśmy się „cofnął”. Dlatego szukam innego rozwiązania… niestety u nas fizjo nawet nie wspomniała o takich butach, w sumie nie wiem dlaczego. Zapytam w środę przy najbliższej wizycie i mam nadzieje, że sie kwalifikujemy do takich bucików. A powiedz mi czy zauważyliście jakąś poprawę odkąd zakładacie córce buty?
 
Dzięki za odpowiedź. Martwię się, bo moja corka zaczęła stawać i chodzić przy meblach w wieku 9 miesięcy, do tej pory nie chce zacząć samodzielnie chodzić. Przy meblach sobie radzi, ale denerwuje się jak staram się Ją motywować, żeby zrobiła sama kroczek. Martwię się, że to wlasnie przez stópki. Mam głupią prośbę, oczywiście zrozumiem, jeżeli odmówisz, ale czy moglabys mi wysłać zdjęcie jak wyglądają takie buty ? Oczywiście kozę być na priv, jeżeli nie będziesz chciała tego zrobić, to tez zrozumiem. Chciałam jeszcze zapytać, czy szukaliście pomocy u kogoś innego poza fizjo? Mam na myśli ortopedę?
Zdecydowanie należy odwiedzić ortopedę, by sprawdzić, czy stawy i kości mają prawidłową budowę. Mój syn koślawo stopy. Ma luźne więzadła. Żadne plastry, taśmy fizjo, niestety nic nie działa. Buty też nie są rozwiązaniem. Teraz sprawdzamy inna przyczynę. Tyle, że mojemu synowi to koślawienie nie przeszkadzało chodzić. Tym bardziej udałbym się do specjalisty. Fizjo w pierwszej kolejności powinien odesłać cię wpierw do ortopedy.
 
Zdecydowanie należy odwiedzić ortopedę, by sprawdzić, czy stawy i kości mają prawidłową budowę. Mój syn koślawo stopy. Ma luźne więzadła. Żadne plastry, taśmy fizjo, niestety nic nie działa. Buty też nie są rozwiązaniem. Teraz sprawdzamy inna przyczynę. Tyle, że mojemu synowi to koślawienie nie przeszkadzało chodzić. Tym bardziej udałbym się do specjalisty. Fizjo w pierwszej kolejności powinien odesłać cię wpierw do ortopedy.
Dziękuję, już zapisałam córkę do ortopedy. Co masz na myśli mówiąc o innej przyczynie?
 
reklama
Do góry