reklama
no ma
jak gin przylozyl tylko sonde do brzucha to pierwsze co z mezem powiedzielismy: "To on taki okrąglutki juz? " a lekarz: no tak i patrzac na rodzicow to ma predyspozycje
no ale potem pow ze powinien sie zmiescic do 3800 przy porodzie
E
Ewcia_822
Gość
Hej kochane. Ja tylko tak z doskoku. Właśnie wróciliśmy od lekarza i M. ma kolejny tydzień chorobowego... Lekarz chciał go już dzisiaj na oddział zakaźny położyć bo nadal nie wiadomo od czego ma taką wysoką temperaturę... Jak do środy nie przejdzie to idzie na oddział... tymczasem ma znowu inny antybiotyk... jest ciągle słaby, ale apetyt mu powoli wraca i mam ogromną nadzieję, że do środy będzie ok i nie wezmą mi go do szpitala...
A... i jeszcze jutro ma zrobić RTG płuc...
Ja jutro jadę do gina po skierowanie do poradni dla ciężarnych z cukrzycą...
A... i jeszcze jutro ma zrobić RTG płuc...
Ja jutro jadę do gina po skierowanie do poradni dla ciężarnych z cukrzycą...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no majak gin przylozyl tylko sonde do brzucha to pierwsze co z mezem powiedzielismy: "To on taki okrąglutki juz? " a lekarz: no tak i patrzac na rodzicow to ma predyspozycje
no ale potem pow ze powinien sie zmiescic do 3800 przy porodzie
3800 to spory kawał "chłopa"

mi gin powiedział, że ok 3000 kg mój powinien mieć - ale jak dla mnie to wystrcza - ja mam 157 cm wzrostu i może łatwiej bedzie mi się rodzić:-) zresztą ja ważyłam 2400 jak się urodziłam a mój P. 3300 - Szymonek będzie naszą średnią

PS chyba wie ze o nim piszę, bo ma czkawkę

C
claudia4you
Gość
tysia napisz kiedy mialas ostatnia miesiaczke wysle ci link ktory wkleisz w swoim profilu- sygnaturce- a tamten usuniesz.. tak bedzie szybciej
mi się to wtedy nie sprawdza jak wpisuję datę miesiączki to suwaczek mam do przodu o tydzień , niż tygodnie ciąży i musze dawać miesiączkę o tydzień wstecz....
Ale to jest w sumie tylko tydzień jeden, ja się trzymam tygodni ciąży tych z pierwszej wizyty co mi lekarz powiedział i zgadza się , bo wiem kiedy było OWO wydarzenie hehehe
ale fakt tak będzie szybciej Tysia
gabriellao0
Ja...
prawie jakbym o sobie czytała[Mój jest z rodziny gdzie ojciec górnik - matka KADROWA W SZKOLE . Teściowa pracowała ale obskakiwała męża. U nas czegoś takiego nie ma - miły małżonek szybko się nauczył że śniadanie do pracy samo się nie robi, a i gotować potrafi i okna umyć. Ja tam też nadgorliwa nie jestem i ze szmatą po domu nie biegam - mam swoje zajęcia
.
różnica z tą "matką"
Ja na swojego "nie narzekam"
znaczy narzekam bo ja z tych co nawet w raju miałyby jakiś problem
ale ogólnie super facet mi się trafił
mimo "dziwnego wzorca rodzinnego"
choć ciąża "mnie męczy" to nie mam jak większość Was tej chęci bycia już PO porodzie
poprzednio też nie miałam
Ostatnia edycja:
3800 - to nie taki duży. kolegi żona urodziła dziewczynkę 4500 - to dopiero baba 
U mnie też na kolację tosty. Muszę więcej pić - zauważyłam że znikły mi kostki
czyli woda się zatrzymuje w organizmie i puchnę, fuj
Teraz sobie poSMSowałam z przyjacielem przez godzinę. Nie wiem czemu nie możemy pogadać jak normalni ludzie - nauczyliśmy się pisać do siebie i tak już zostało. Jego żona poroniła 5 miesięcy temu i przy czyszczeniu zarazili ją w szpitalu jakąś bakterią. Biedactwo. Do dzisiaj się nie wyleczyła.
U mnie też na kolację tosty. Muszę więcej pić - zauważyłam że znikły mi kostki
Teraz sobie poSMSowałam z przyjacielem przez godzinę. Nie wiem czemu nie możemy pogadać jak normalni ludzie - nauczyliśmy się pisać do siebie i tak już zostało. Jego żona poroniła 5 miesięcy temu i przy czyszczeniu zarazili ją w szpitalu jakąś bakterią. Biedactwo. Do dzisiaj się nie wyleczyła.
Ostatnia edycja:
reklama
damqelle- Slonce wiem ze 3800 to nie duzo dlatego czesciowo sie ciesze. u nas w rodzinach rodza sie wielkoludy- naprawde
mniej niz 4000g zadne dziecko nie wazylo i nie bylo mniejsze niz 59cm, ja sama mialam 63cm dlugosci.
Ale ostatnio na picasie znalazlam zdjecie dziecka urodzonego 66cm i waga 4865 i sie normalnie przerazilam!!!!!!!!! Picasa Web Albums - Marcin - Łukaszek macie link zebyscie uwierzyly
potem ogladalam na vod o olbrzymach i bylam pofilmowana
Ale ostatnio na picasie znalazlam zdjecie dziecka urodzonego 66cm i waga 4865 i sie normalnie przerazilam!!!!!!!!! Picasa Web Albums - Marcin - Łukaszek macie link zebyscie uwierzyly
Podziel się: