HEllo
Domiska Trzymaj się dzielnie. Na pewno dasz radę z karmieniem. Trzymam kciuki
Biłka Powiem Ci, że naprawdę na tym forum fajne dziewczyny się dobrały. Życzliwe, ciepłe i można pogadać o wszystkim. Przeglądałam kilka serwisów i taka ekipa nie wszędzie się trafia. Także mam nadzieję, że jak już wszystkie zostaniemy mamusiami, to może rzadziej, ale jednak będziemy się odzywać.
Aninek Zuzia przesłodka! :-) Życzę Ci szybkiego powrotu do formy.
Anna/uk Wszystko będzie dobrze
Kciukasy zaciśnięte.
Caroline Nie martw się. To tzw złośliwość rzeczy martwych ;-) Przejdzie, jak zawsze.
Asia13 Zrelaksuj się. Ostatnio przeczytałąm, że takie wyczekiwanie porodu bardzie opóźnia niż przyspiesza. Wiem, że łatwo się mówi, ale uwierz mi - tak jest lepiej. Do terminu masz jeszcze chwilkę ;-)
Magda Mam nadzieję, że MArcelkowi szybko przejdą te dolegliwości. Trzymam kciuki
Ala1911 To dobra wiadomość, że wszystko w porządku. A ile jesteś po terminie?
Marzenix Tomuś śliczniutki
A jak minka śmieszna.
Glineczka Trzymam kciuki za niedzielne wywoływanie. A może do tego czasu samo się zacznie? Powodzenia!
NAd ranem miałam przerwę w spaniu, ale ptem zdrzemnęłam się jeszcze do 9:30, także nieźle. Czop chyba dalej mi odchodzi, na wkładce było trochę śluzu podbarwionego krwią. Zobaczymy czy coś z tego wyniknie. Żeby było śmieszniej u nas zima na całego, temp na minusie i śnieg sypie od wczorajszego wieczoru nieustannie. W PL to normalne, ale w UK takiej zimy dawno nie było.
