reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2013 :))

Cześć dziewczyny, śledzę Was codziennie, nie mam jeszcze tyle śmiałości co Wy żeby pisać ale teraz jestem i w potzrebie i chce tez to przełamać ... Pomóżcie mi .. ja wiem, że w ciąży samopoczucie bywa różne .. ale jak w pierwszej ciąży byłam szczuplejsza i czułam się piękna , cera włosy, wszystko mi się podobało... teraz jest zupełnie odwrotnie.. to jaka się czuję paskudna przekracza wszelkie normy!
mam nadwagę ...ba otyłość która ciągnie sie od 5 lat... ciesze się z ciązy ale przeraża mnie że będę wielką przyszłą mama.... włosy mam sianowate , wypryski mi jakieś wyszły do tego mam odrosty ogromne!!! nie moge na solarium ( a lubiłam dla lepszego samopoczucia ) Na dodatek jestem totalnie spłukana w tym miesiącu więc nie moge wyskoczyć sobie do fryzjera czy kosmetyczki ;:):)(farbowac samą umiałabym ale nie takie odrosty !! jestem z godziny na godzinę coraz bardziej zdołowana wyglądem swoim...;(
Kochana, też mnie taki dół łapie. Włosy zapuszczam już ponad 3 lata, po pierwszej ciąży (urodziłam w grudniu 2011) teraz mi strasznie wypadają, są jak cienkie, suche siano. Niby sięgają za zapięcie od stanika ale co z tego jak są do niczego. Rozważam ścięcie na boba, na krótko lub narazie żeby chociaż trochę poprawić ich wygląd postopniować przody, bo one wyglądają najgorzej. A najlepsze jest to, że są takie beznadziejne te włosy mimo że używam masek, odżywek, nie farbuję ich ani nie prostuję...no ale chyba nie jestem stworzona, żeby móc nosić piękne gęste i długie włosy o jakich zawsze marzyłam.
Co do nadwagi, to po ciąży na pewno raz dwa zrzucisz! Karmienie piersią bardzo pomaga, wiem po sobie, bo w ciąży przytyłam 12 kg, a teraz 5 miesięcy po porodzie mam już 2 kg mniej niż waga wyjściowa wtedy była :-) bez odchudzania, ćwiczeń ani niczego. Co prawda brzuch wywołuje u mnie doła, no ale to już muszę się pogodzić, bo rozstępów nie zwalczę ani zflaczałej skóry. Nie raz płakałam właśnie z powodu wyglądu, mam takie dni, że wszystko mnie drażni, mam wtedy wrażenie, że każdy jest ładny, tylko ja nie, innym we wszystkim ładnie, a ja w sklepie się zasmucam, że w niczym mi nie pasuje. To chyba te hormony...
Teraz najważniejsze są dzieciątka, jakie nosimy pod serduchem i to się liczy. A później pomyślimy o sobie. W końcu można też być sexy mamą jak to jedna z celebrytek promuje ;-)
 
reklama
kaha23 A ja jestem troszkę załamana tym, że jestem bardzo jasną blondynką i farbuję się na czarno, a teraz przez najbliższe 2 miesiące nie mogę, bo lekarz powiedział, że składniki z farb do włosów przenikają do płodu agresywnie w 1 trymestrze więc jeszcze jakieś 2 tygodnie i moje włosy będą wyglądały paskudnie :/ Ale to takie jedyne moje zmartwienie na szczęście...
 
hejka na początku witam nowe mamusie :)) i zabieram sie za odpisywanie:)

milusia podziwiam Cie ze jesteś w stanie prowadzić jeszcze szkolenia....ja w pracy nie potrafię sie na niczym skupić........a jakbym miala jeszcze szkolić.....nie wyobrażam sobie tego........chyba niczego bym kursantów nie nauczyła;)))

Gizmowa nie wiem po co lekarz coś takiego mówi swojej pacjentce..........nie przejmuj się ja w pierwszej ciąży trafiłam z krwawieniem do szpitala w 7 tygodniu ciąży i lekarz stwierdził ze to przecież może nie być ciąża że on jescze nic nie widzi i w ogóle okropnie mnie wtedy potraktował:///

kropka ja też już apapy brałam.......niestety jestem migrenowcem i tak jak w poprzedniej ciąży dokuczają mi częste bóle głowy........są potworne, nie do wytrzymania i bez tabletki sie nie obejdzie:-( oby@ się nie pojawiła:))3 mam kciuki!!!!

Gigra to faktycznie prawdziwy cud!!!:)) gratuluję:-) to tak często właśnie jest ze jak ludzie odpuszczają to wtedy właśnie się udaje:)

kaha wyglądem się nie przejmuj!!! najważniejsze ze w brzusiu rośnie Twoja kruszynka.......a wypryski, zła cera, włosy to wszystko zmieni sie po porodzie........kilogramy też zrzucisz.....głowa do góry........ja o wyglądzie nie myśle w ogóle........teraz dzidziuś jest najważniejszy i tylko to się liczy a o wygląd zadbam po porodzie;-)

asaiczek bedzie dobrze!!!! i tak masz też sobie powtarzać!!!!!:-)


Dziś powiedziałam w pracy przełożonej ze jestem w ciąży..........fajnie zareagowała..pogratulowała i powiedziała ze jak będe sie zle czula to maj iść na zwolnienie:)) ufff kamień z serca.
 
witajcie kobiałki;-)

witam nowe mamusie i gratuluje :))) jet nas coraz wiecej ze nie nadążam :)

czarni do kogo sie umowilas prywatnie??
ja mam wizyte za tydzien w srode i juz sie nie moge doczekac :laugh2:


dziewczyny ja tez czuje sie paskudna, moje wlosy juz dawno przestaly przypominac wlosy:-D jak se pomysle ze znowu bede małą bambaryłką to :confused2:
 
Marzenix umówiłam sie do grzegorza mila bardzo sie cieszę że wizyta jutro przeżyć cały dzień i będę spokojna :-)
Jestem ciekawa ile mnie skasuje...
 
reklama
Cześć dziewczyny,
dziękuję za miłe przyjęcie.
Uważam, że lakarz który od początku stresuje kobietę, która na 99% jest w ciąży, to nieodpowiedzialny lekarz który lekarzem być nie powinien. Aczkolwiek każdemu z nas zdarza się palnąć jakieś głupstwo zanim się pomyśli, miejmy więc nadzieję, że po prostu nie pomyślał zanim to powiedział. Serducho może się przecież ujawnić dopiero w 8-9 tygodniu, więc głowa do góry.

Piszecie też o wyglądzie, rozumiem, że można czuć się fatalnie kiedy chce się wymiotować, nawet najmilsze zapachy odrzucają i chce się spać choćby na stojąco. Ale nie zawsze tak jest i nie zawsze złe samopoczucie i niska samoocena trwają przez całą ciążę. W ciąży z bliźniakami od samego początku kibelek był moim stałym kochankiem, czasami spałam na kafelkach bo dojść do łóżka sił nie miałam, długie włosy nie raz przy okazji wpadły do kibelka i się ubrudziły:crazy:, takie miałam silne torsje, już nie wspomnę, że sił by za każdym razem umyć włosy po prostu nie miałam:sorry:. Całą ciążę wyglądałam okropnie, jak amfibia, leżałam brudna prawie cały czas w domu i mam zero fotek z tamtego okresu, aż dziw że mnie mąż nie rzucił :szok:
Ale teraz jak pomyśle, to jest o niebo lepiej, włosy od chyba 2 tygodni mam super grube, cudownie ślniące, a szampon wciąż ten sam używam, cera mi się wygładziła, zero pryszcza, czuję się kobieco i atrkacyjnie. I chociaż tamtą ciążę zaczęłam z wagą 80 kg (po stymulacji hormonalnej byłam gruba jak beka) to przytyłam zaledwie 9 kg (nosząć bliźniaki) to już tydzień po porodzie ważyłam 65 kg. Niestety potem mi się znów przytyło i teraz zaczynam z wagą 73 kg, mając jednocześnie nadzieję, że pojedyncza ciąża to mniej kg i od razu waga po porodzie ok. 60 kg. Ale to pewnie marzenie ściętej głowy.
Trochę się rozpisałam dziewczyny, ale zmierzam do tego, że każda ciąża jest inna i organizm każdej z nas inaczej reaguje na inną ciążę, raz się jest pięknym, raz brzydkim, to natura decyduje, a my przyszłe mamy powinnismy spojrzeć w lustro z dumą, bo niezależnie jak wyglądamy nosimy pod sercem nowe życie i to jest najważniejsze. Mama teraz schodzi na drugi plan, dziecko jest priorytetem dla naszego organizmu. A zresztą pomyślcie, czy nie można upiąć włosów tak by odrosty nie rzucały się w oczy, pryszcz spróbować zakryć koektorem i na twarz dać śliczny uśmiech młodej mamy która kryje cudowną tajemnicę- czy uważacie że wtedy nie będziecie piękne???
 
Do góry