reklama
cleopatra1
Fanka BB :)
Mój Wojtuś zjadł po 23 i jak zazwyczaj już przy odbiciu spał tak dzisiaj wydawało mu się że jest dzień i można się bawić, teraz właśnie mi zasnął.
Co do rozszerzenia diety mi rodzinny zalecił poczekać co najmniej do 5 miesiąca a więc Wojtek nie zna jeszcze żadnych nowych smaków. Chyba będziemy jedni z ostatnich, ale co zrobić jak coś go uczula, na buźce dalej coś wychodzi i nie wiadomo od czego, poza tym jeszcze ulewamy trochę mniej ale jednak.
Dobranoc babki, słodkich snów!
Co do rozszerzenia diety mi rodzinny zalecił poczekać co najmniej do 5 miesiąca a więc Wojtek nie zna jeszcze żadnych nowych smaków. Chyba będziemy jedni z ostatnich, ale co zrobić jak coś go uczula, na buźce dalej coś wychodzi i nie wiadomo od czego, poza tym jeszcze ulewamy trochę mniej ale jednak.
Dobranoc babki, słodkich snów!
Cleopatra ale Ty karmisz mm czy piersią...
Moja KInga też z tych alergików,też jej coś wyskakuje,n teraz jakaś wysypka na rączkach na szyjce,może to potówki,może skutek tych inhalacji...
Może powinnam byla jednak tez się wstrzymać ,tak się miącham co tu zrobić
Moja KInga też z tych alergików,też jej coś wyskakuje,n teraz jakaś wysypka na rączkach na szyjce,może to potówki,może skutek tych inhalacji...
Może powinnam byla jednak tez się wstrzymać ,tak się miącham co tu zrobić
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Ja na chwilę bo już moje podejście do komutera okupowane jest krzykiem Adriana... :-(
Właśnie weszliśmy w etap "lęku separacyjnego" (kolejny skok) co przy moim lepie jest to podwójnie uciążliwe,,,, Nawet siku już nie zrobię w spokoju Ale czytam was na bieżąco bo komórkę mam zawsze przy sobie, ale na telefonie źle się piszę...
No i choroby u nas... najpierw ja dostałam kataru i zapalenie krtani - chyba... bo jeszcze u lekarza nie byłam. A teraz chłopcy gorączkują - Konrad gorzej, Adrian czuję się nieźle... no i dzisiaj idziemy do lekarza... heh...
Idę bo w domu dźwięki jakby kogoś co najmniej mordowano...
Właśnie weszliśmy w etap "lęku separacyjnego" (kolejny skok) co przy moim lepie jest to podwójnie uciążliwe,,,, Nawet siku już nie zrobię w spokoju Ale czytam was na bieżąco bo komórkę mam zawsze przy sobie, ale na telefonie źle się piszę...
No i choroby u nas... najpierw ja dostałam kataru i zapalenie krtani - chyba... bo jeszcze u lekarza nie byłam. A teraz chłopcy gorączkują - Konrad gorzej, Adrian czuję się nieźle... no i dzisiaj idziemy do lekarza... heh...
Idę bo w domu dźwięki jakby kogoś co najmniej mordowano...
cleopatra1
Fanka BB :)
Nisiao karmię piersią i dokarmiam mm i tak od początku. Tak jak pisałam lekarz rodzinny kazał czekać do skończenia 5 mc a na tej stronie co Marika podawała pisało że alergicy nawet po 6mc. Ja zaczekam do 5 i zobaczę jak sytuacja z ulewaniem itp.
chociaż jak czytam że wasze maluszki już i owocki i warzywka to nie powiem korci żeby już
Fifka a jakbyś tego. malca posadziła do bujaczka koło siebie i komputera?ja tak czasem robię ale jest minus ślini się wtedy litrami.
chociaż jak czytam że wasze maluszki już i owocki i warzywka to nie powiem korci żeby już
Fifka a jakbyś tego. malca posadziła do bujaczka koło siebie i komputera?ja tak czasem robię ale jest minus ślini się wtedy litrami.
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Chleopatra wtedy będzie wisk.. ze mama na niego nie patrzy i z nim nie rozmawia... Największy spokój jest na podwórku bo mały odkąd siedzi uwielbia jeździć wózkiem i oglądać okolicę. No ale wtedy też jestem zajęta bo muszę chodzić (chyba ze zaśnie bo wtedy spokojnie śpi na świeżym powietrzu) w domu czasem się chwile zajmie karuzelą... poczołga się z gołym tyłkiem po dywanie (zostawię go na kocu a znajduję pod stołem ) ale NIGDY kiedy jest mi to potrzebne... naprawdę mało się sobą zajmuję sam..
Olich hehe a już myślałam ze to kolejny maluszek! :-) gratuluję takiej ładnej rocznicy!
Blanka mój Adrian pije łyżeczką :-)
Adrian też ostatnio ulewa... nie odziennie ale czasem oj bardzo... zwłaszcza po obiadkach... a wczoraj gotowałam swoją zupkę na masełku. Wcinał aż mu się uszy trzęsły ale kurdę ulewał bardzo... muszę dzisiaj z lekarką o tym pogadać...
Olich hehe a już myślałam ze to kolejny maluszek! :-) gratuluję takiej ładnej rocznicy!
Blanka mój Adrian pije łyżeczką :-)
Adrian też ostatnio ulewa... nie odziennie ale czasem oj bardzo... zwłaszcza po obiadkach... a wczoraj gotowałam swoją zupkę na masełku. Wcinał aż mu się uszy trzęsły ale kurdę ulewał bardzo... muszę dzisiaj z lekarką o tym pogadać...
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
Witam
Rozmyslam nad rozszerzeniem swojej diety. Tak mi brzydnie wszystko
NISIAO spacery są ok tylko aby nie wiało na nią, słońce nie świeciło i żeby ludzie nie zagladali. Odczekaj te 2 tyg że sklepami i odwiedzinami. Po zastrzykach inhalowalam jeszcze samą solą, bo troszkę Kaszla ła.
Ją bym zaczęła od kleiku, sama już trochę podawałam a z reszta czekam do 6msc
CLEOPATRA dla mnie na AZS mówią po 9 msc wprowadzać a ją zaczęłam do 6 msca
FIFKA Laura ma taki lęk po szpitalu. Widzi, że wychodzę to płacz i tylko mnie chce
Dużo zdrówka. Napisz co lekarka mówiła na temat ulewaniem. Ja sprawę olalam i skończyło się 3 tyg antybiotykami i szpitalem
Lecę indyka piec, mam chleb bezglutenowy to w końcu będę mogła zjeść kanapkę. Tylko po drodze przewine Laure
Rozmyslam nad rozszerzeniem swojej diety. Tak mi brzydnie wszystko
NISIAO spacery są ok tylko aby nie wiało na nią, słońce nie świeciło i żeby ludzie nie zagladali. Odczekaj te 2 tyg że sklepami i odwiedzinami. Po zastrzykach inhalowalam jeszcze samą solą, bo troszkę Kaszla ła.
Ją bym zaczęła od kleiku, sama już trochę podawałam a z reszta czekam do 6msc
CLEOPATRA dla mnie na AZS mówią po 9 msc wprowadzać a ją zaczęłam do 6 msca
FIFKA Laura ma taki lęk po szpitalu. Widzi, że wychodzę to płacz i tylko mnie chce
Dużo zdrówka. Napisz co lekarka mówiła na temat ulewaniem. Ja sprawę olalam i skończyło się 3 tyg antybiotykami i szpitalem
Lecę indyka piec, mam chleb bezglutenowy to w końcu będę mogła zjeść kanapkę. Tylko po drodze przewine Laure
P
Pustiszi
Gość
Hej Kochane !
W końcu uśpiłam małego to co teraz mamy w nocy to nie wiem jak to nawet nazwać eeeeeh po prostu hardcore a ja nie wiem o co kaman ....
wczoraj organizowałam chrzciny.... sala....ciasta tort .chrzestni.. kosciół ....zaproszenia miało być 14 osób w końcu robimy na 40 :/ póki co nikt nie odmawia wiec szykuje sie nie lada impreza dzięki Bogu porozkładałam zadania po rodzinie każdy wie kto co robi tzn. jeden alkohol drugi napoje trzeci odbiera ciasta czwarty garnitur dla małego itd a my przyjedziemy i tylko $ oddamy wiec na gotowe można powiedzieć
pogoda dzisiaj hmmmm skromnie tak.... słońca nie ma zimnoe nie jest ale jutro ma być 8 !!!!! buu
A ja ciągle bez @ ciągle awantury robie w domu i mam tego świadomość te napięcie mnie zjada a tu nic się nie dzieje może to coś z jajnikami niech już będzie ten trzeci czerwiec !
przepraszam że o sobie ale nie ogarnęłam dzisiaj jeszcze nic a nic ...
W końcu uśpiłam małego to co teraz mamy w nocy to nie wiem jak to nawet nazwać eeeeeh po prostu hardcore a ja nie wiem o co kaman ....
wczoraj organizowałam chrzciny.... sala....ciasta tort .chrzestni.. kosciół ....zaproszenia miało być 14 osób w końcu robimy na 40 :/ póki co nikt nie odmawia wiec szykuje sie nie lada impreza dzięki Bogu porozkładałam zadania po rodzinie każdy wie kto co robi tzn. jeden alkohol drugi napoje trzeci odbiera ciasta czwarty garnitur dla małego itd a my przyjedziemy i tylko $ oddamy wiec na gotowe można powiedzieć
pogoda dzisiaj hmmmm skromnie tak.... słońca nie ma zimnoe nie jest ale jutro ma być 8 !!!!! buu
A ja ciągle bez @ ciągle awantury robie w domu i mam tego świadomość te napięcie mnie zjada a tu nic się nie dzieje może to coś z jajnikami niech już będzie ten trzeci czerwiec !
przepraszam że o sobie ale nie ogarnęłam dzisiaj jeszcze nic a nic ...
reklama
Dzieki za rady szczerze o niekapku po 4msc nie pomyslalam... zakupie dzis i zobaczymy. W gruncie rzeczy mi ta łyzeczka nie przeszkadza, bo podalam malemu sok i ładnie wypil. Chodzi mi jedynie o "wygode"podawania soczków na dworze. Teraz cieplo ja z chłopcami cale dnie w terenie .
Widze, duzo tez niestety alergików... I tak sie dzieci meczą , u nas poki co ok. Filipowi bardzo pomaga emulsja do smarowania na zmiany skorne LOCOID .
Pustiszi , super ze macie taką pomoc My w Wielkanoc chrzcilismy Filipaska, tez mialo byc kameralnie a zebrało sie 30osob
Dzis ladny dzien bedzie,
Widze, duzo tez niestety alergików... I tak sie dzieci meczą , u nas poki co ok. Filipowi bardzo pomaga emulsja do smarowania na zmiany skorne LOCOID .
Pustiszi , super ze macie taką pomoc My w Wielkanoc chrzcilismy Filipaska, tez mialo byc kameralnie a zebrało sie 30osob
Dzis ladny dzien bedzie,
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 478
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: