reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

A dużo utyłaś w ciąży?


Brzucha to jeszcze troche zostało wiec naparzam ta papką zeby zeszło hehehe
Ja sie cieszę ze juz tam sie bić nie wierci bo mnie juz bardzo bolało a wole popatrzeć w te słodkie oczka u moich mikruskow :)
No brzuszek jeszcze jest taki melon jakby :D ale spoko ma 6 tyg zeby zniknąć póki co smaruje kremami
 
reklama
A przy SN może np. żyłka pęknąć? Może rozerwać, można dostać krwotoku... itd

Ja póki co rozglądam się za ciuszkami. Zamawiam te poporodowe pierdoły. :p dużo tego Wam powiem!
Werus albo masz 15 lat, albo nas wkrecasz, a jak nie wkrecasz to rada starszej kolezanki: skup sie troche na maluchu, poczytaj sobie np tracy hogg jezyk niemowlat, wczuj sie jak bedzie super a nie certol sie nad przebiegiem porodu bo od tego masz lekarzy. Powodzenia;)
 
kas- mnie lewe zawsze boli i w ogóle lewa strona mi drętwieje jak na niej leżę, a na prawej się Młodemu nie podoba, więc męczę się pół nocy

Ja w życiu na cc na zimno bym się nie zdecydowała. Za wszelkie operacje podziękuję. Jak miałam 10 lat miałąm operację serca, jak miałam 12 to wpadłam w szybę i brzuch mi szyli, a pierwszy poród skończył się cesarką. Więc boję się sn jak cholera, ale bardziej boję się, ze mnie znó potną. Zdaję się na los i na lekarzy w szpitalu. Sama decydowac na siłę o sn nie będę, jeśli oni stwierdzą, że bezpieczniej bedzie cesarka, ale możliwe, ze pójdzie szybko jak z Młodą, komplikacji nie będzie, a sporo kobiet po cesarce rodzi naturalnie, szczególnie, ze już ponad 3,5 roku minęło

Paulina- ja miałam raczej średnie krwawienia, ale miałam też zaparcia i przy wysiłku leciało ciurkiem. Masakra, jak pierwszy raz tak mi się zdarzyło w wc to dzwoniłam do położnej czy to aby nie krwotok
Co za majty?

betiboop- kurka mi też, szczególnie jak leżę. A wczoraj w nadgarstkach cisnęło dziwnie i bolało. Rozpadam sie na koniec ;P

Weruś- przy cc też może cos pójść nie tak, z narkozy można się nie wybudzić, można dostać zapaści, stracić za dużo krwi, mieć problemy z kręgosłupem po znieczuleniu podpajęczynówkowym, ZAWSZE coś się może zacząć dziać. A sn to jednak natura, a cc to jednak operacja a nie przyjemność. Ja mam iść rodzić drugi raz i myślisz, ze się nie boję? Jasne, że się boję, ale urodzić trzeba, tak czy inaczej. Jakby to było niemożliwe, to ludzie już dawno by wyginęli :) A jak masz problem to trzeba iść do psychologa czy psychiatry, bo tylko on może stwierdzić

Vivienne- haha fajna akcja, dobrze, ze teście pod ręką byli. Mi jak się zaczęły skurcze, to jeszcze męża do pracy wysłałam, sama pojechałam do mamy i powiedziałam że zadzwonię. I zadzwoniłam już ze szpitala, akurat jak mi wody odeszły :p A 2 godz później Pola już na świecie była
Simka po takich przezyciach to ja sie nie dziwie, ze nie chcesz operacji....ja znow odpadam jak sobie pomysle o porodzie sn i nawet nie chodzi mi o mnie tylko o dziecko ( ale ja normalna pod tym wzgledem nie jestem, wiesz 6 lat starania robi lekkie kuku w glowie;))
 
werus sa w Chrzanowie na Mydlanej w Centrum Uśmiechu zajecia bezplatne z edukacji okoloporodowej MEDMAR, kilkanascie zajec w malych grupach, super polozne moze zadzwon, od listopada rozpoczela nowa grupa a wiem ze przyjmuja w trakcie
 
Werus sorki ale nie moge p tej żyłce czytac bo mi sie śmiać chce [emoji23][emoji23]
No jak trn kawał ze blondynce otworzyli czaszkę i tam była jedna żyłka i przecięli i uszy odpadły [emoji23]
To podobne ryzyko przy SN- przeciez natura nas stworzyła zdolne do porodu !!!

Kalgor - nam mowia ze jak sa regularne co 5 albo 10 minut i trwają po 30/40 sekund i tak minimum 2godziny to to :)
 
Hehe wiem, że to śmieszne. Ale no nie mam racji? Przy sn jest duże ciśnienie tak? to niby czemu nie może nic w głowie pęknąć?

Nie wkręcam nikogo, tylko ja jestem straszną panikarą !!

Werus sorki ale nie moge p tej żyłce czytac bo mi sie śmiać chce [emoji23][emoji23]
No jak trn kawał ze blondynce otworzyli czaszkę i tam była jedna żyłka i przecięli i uszy odpadły [emoji23]
To podobne ryzyko przy SN- przeciez natura nas stworzyła zdolne do porodu !!!

Kalgor - nam mowia ze jak sa regularne co 5 albo 10 minut i trwają po 30/40 sekund i tak minimum 2godziny to to :)
 
reklama
Hehe wiem, że to śmieszne. Ale no nie mam racji? Przy sn jest duże ciśnienie tak? to niby czemu nie może nic w głowie pęknąć?

Nie wkręcam nikogo, tylko ja jestem straszną panikarą !!

Na prawde porozmawiaj z położna .... Przeciez to bzdet :D powiedz mi pierw jaka ***** żyłka w mozgu? Konkret - gdzie ta żyłka ktora i dlaczego ma pęknąć ... Bo nie bardzo z biologiczno-anatomicznego punktu widzenia to rozumiem.
Jakbys miała zagrożenie pęknięcia jakies żyłki to bys miała wskazanie do cc ... A nie masz wiec chyba żadnej magicznej pękającej żyłki nie masz.
Sranie na zatwardzeniu to tez wysiłek - na prawde znajdz sobie inny powod bo tego nawet infantylnym nie mozna nazwac.
I mała rada 33 letniej kolezanki - nie mow tego innym ludziom :D
 
Do góry