reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Hej dziewczyny, jak tam Wasze brzuszki ? Widać już coś ? Ja cierpię na zaparcia i wzdęcia od kilku dni i przez to brzuszek jest już troszkę widoczny. A zaraz po przebudzeniu brzuszek taki jak kiedyś tylko lekko jakby taka kuleczka mi się robiła :)

Nic nie widać, ale zauważyłam że jak bardzo mocno wciągnę brzuch to żołądek mam przy kręgosłupie, widać żebra, ALE podbrzusze (macica?) jest nie wzruszone i odstaje :D dodam, nie jestem jakoś super szczupła, 63 kg / 165cm więc pewnie dlatego też nie widać.
 
reklama
A ja to mam wielki brzuch jak balon, a tu dopiero skończony 9 tydzień. Ciąża zaawansowana :p
No i popijam sobie wodą, smakuje mi tylko żywiec niegazowany. Czasami woda z odrobiną cytryny,żeby zmienić smaki.

Któraś dziewczyna pytała się o poranne skurcze jednej strony brzucha. Ja bym to skonsultowała wcześniej z lekarzem.
Ja sama muszę się zapytać o moją bliznę po przepuklinie, niby pachwinowa, ale nie do końca, bo za wysoko, bardziej przypomina do połowy cięcie cesarskie i też mnie tam czasami dziwnie boli, skórę mam tam opiętą, mam nadzieję, że nie będzie z tym problemu w dalszej części ciąży.
 
Witam przyszłe mamusie .
Termin na 12 stycznia ;) 25 lat ;)
Niestety dwie straty za mną;/
Teraz ogromny stres i jeszcze do tego od wczoraj męczę się ze stanem zapalnym migdałków ;/
witamy witamy :) kolejna silna babeczka wśród nas :)
robiłaś jakieś badania po dwóch stratach ?
jak radzisz sobie ze stanem zapalnym migdałków ?
 
witamy witamy :) kolejna silna babeczka wśród nas :)
robiłaś jakieś badania po dwóch stratach ?
jak radzisz sobie ze stanem zapalnym migdałków ?
Ojjj badań ile się tylko dało, oczywiście wszystko prywatnie i na własną rękę bo wszędzie słyszałam, ze to tylko statystyka i dopiero po 3 stratach można liczyć na jakieś badania na NFZ.
Aktualnie obstawiona lekami i z dzidzią wszystko dobrze. Martwi mnie ten stan zapalny, ale nie gorączkuję ( na całe szczęście). Mąż jest moją pielęgniarką mleko z czosnkiem i miodem, cholinex, płukanki z wody z solą.. mam nadzieję, że z moją dzidzią będzie w porządku.. a muszę czekać do 2 lipca bo mam wtedy prenatalne.. nie wiem jak przetrzymam ten tydzień
 
Co do objawów...U mnie tylko i wyłącznie meeega senność...jak na razie zero wymiotow, mdłości...zresztą chyba taka "moja uroda", bo w poprzednich ciazach było identyczne;-)
Pije samą wodę niegazowną,około półtora litra i herbate zieloną...Z 2 szklanki dziennie wejdą:-)
Nie pij zielonej, ja tez uwielbiam a gin mi zabronił na ostatniej wizycie kategorycznie. Ponoć szkodliwa w ciąży potrafi być :/ dziwne w sumie bo w poprzedniej ciąży nie slyszalam o takich wytycznych..

A tak poza tym witam nowe Mamusie :)
 
Ojjj badań ile się tylko dało, oczywiście wszystko prywatnie i na własną rękę bo wszędzie słyszałam, ze to tylko statystyka i dopiero po 3 stratach można liczyć na jakieś badania na NFZ.
Aktualnie obstawiona lekami i z dzidzią wszystko dobrze. Martwi mnie ten stan zapalny, ale nie gorączkuję ( na całe szczęście). Mąż jest moją pielęgniarką mleko z czosnkiem i miodem, cholinex, płukanki z wody z solą.. mam nadzieję, że z moją dzidzią będzie w porządku.. a muszę czekać do 2 lipca bo mam wtedy prenatalne.. nie wiem jak przetrzymam ten tydzień
Kurcze ja mam to samo od 2 dni. Ból ze ciężko przełknąć sline ale chyba cos w powietrzu bo u mnie wszyscy marudza na bolace gardło.
My sie leczymy sokiem z cebuli i tantum verde mozna bez obaw brać .
Dużo zdrówka dla Was :)
 
Kurcze ja mam to samo od 2 dni. Ból ze ciężko przełknąć sline ale chyba cos w powietrzu bo u mnie wszyscy marudza na bolace gardło.
My sie leczymy sokiem z cebuli i tantum verde mozna bez obaw brać .
Dużo zdrówka dla Was :)
To raczej od klimatyzacji. Wystarczy chwila w jakimś sklepie, aby coś złapać. Moj M był na jakimś spotkaniu, gdzie była klimatyzacja i od miesiąca nie może wyleczyć bakteryjnego zapalenia gardła. Klimatyzacja działa w systemie zamkniętym i rzadko ktokolwiek czyści filtry, więc cały syf, bakterie, wirusy i grzyby są rozpylane. Jeśli ktos akurat ma lekko osłabiony układ odpornościowy to wystarczy chwila i zaraz coś złapie.
 
reklama
Dziękujemy ;)
I wzajemnie oby to cholerstwo szybko odpuściło ;)

Łączę się w bólu - u mnie też w środę zaczęło się od drapania w gardle, a teraz kaszlę jak stary gruźlik, bo nie mogę sobie poradzić z zalegającą wydzieliną. Całe zatoki zawalone, nos zatkany, pół nocy nie mogę spać tak mnie kaszel męczy... Chłopak aż się z sypialni wyniósł, bo mu przeszkadza. ;) W dzień jest okej, najgorzej w nocy i nad ranem.
Mam irigasin do płukania zatok i inhalacje z soli fizjologicznej.
 
Do góry