S
styczeń
Gość
Ja mam właśnie neno. Zastanawiałam się na neno duo, ale ostetexznie kupiłam neno camino na black friday. Ale podobno J te tańsze modele są fajne.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A czy do niego można osobno lejki dokupić innego rozmiaru? Bo te co znalazłam to tylko do Bella, Uno i Due pasują.Ja mam właśnie neno. Zastanawiałam się na neno duo, ale ostetexznie kupiłam neno camino na black friday. Ale podobno J te tańsze modele są fajne.
Jak sprawdzałam kiedyś, to ich lejki pasują chyba do wszystkich ich laktatorow na dwie piersi, w tym camino. Jeszcze nie zamawiałam i nie sprawdzałam osobiście, ale tak pamiętamA czy do niego można osobno lejki dokupić innego rozmiaru? Bo te co znalazłam to tylko do Bella, Uno i Due pasują.
Ale Canpol nie ma wymiennych lejków z tego co czytałam.. chyba że się mylę?
Czytałam gdzieś, że ta wełna jest dobra, ale ja nie kupuję. Mam już parę rzeczy i będziemy testować to co zakupione. Podobno fajne bo przewiewne itd.Wymienne lejki? Nawet nie wiem hehe[emoji85][emoji85]
Dziewczyny czy któraś kupiła, zamierza lub ma ze starszym dzieckiem kocyk z wełny merino?? Zastanawiam się nad kupnem ale proboje zasięgnąć czyjejs jeszcze opinii na ich temat.
Czytałam gdzieś, że ta wełna jest dobra, ale ja nie kupuję. Mam już parę rzeczy i będziemy testować to co zakupione. Podobno fajne bo przewiewne itd.
Ja mam dziś dylematy ponieważ Święta coraz bliżej, a zostaje w domu z partnerem sama. Ma nas teoretycznie nikt nie odwiedzać, ale to w sumie pierwsze moje święta poza domem rodzinnym, brakuje mi atmosfery a jeszcze chciałam coś pogotować w kuchni, wykazać się ( w sumie co robić jak się samemu siedzi cały dzień w domu). Mam ochotę popiec coś nowego, przygotować jakieś tradycyjne dania a mój partner ciągle mnie zniechęca, że będę się przemęczać i w ogóle kto to zje jak jesteśmy we dwójkę tylko... Jemu to tylko sałatka jarzynowa w głowie i nie rozumie, że ja bym sobie zjadła to i owo jak w domu a jeszcze w ciąży kiedy mam ochotę na jedzenie...
Któraś z was spędza święta tylko z mężem? Coś robicie?
Też będziemy sami w te święta. Siostra męża nas zapraszała na wigilię, ale odmówiliśmy ze względu na możliwość wcześniejszego porodu. Ja chcę upiec makowiec i zrobić bigos (na po świętach). W osiedlowej piekarni zamówiłam uszka, pierogi i krokiety domowej roboty. O ile dotrwam do wigilii to tylko barszczyk i rybka mi zostanie do ogarnięcia, bo dla nas dwoje tyle wystarczy. Sałatka jarzynowa jeżeli będzie, to robiona przez mężaCzytałam gdzieś, że ta wełna jest dobra, ale ja nie kupuję. Mam już parę rzeczy i będziemy testować to co zakupione. Podobno fajne bo przewiewne itd.
Ja mam dziś dylematy ponieważ Święta coraz bliżej, a zostaje w domu z partnerem sama. Ma nas teoretycznie nikt nie odwiedzać, ale to w sumie pierwsze moje święta poza domem rodzinnym, brakuje mi atmosfery a jeszcze chciałam coś pogotować w kuchni, wykazać się ( w sumie co robić jak się samemu siedzi cały dzień w domu). Mam ochotę popiec coś nowego, przygotować jakieś tradycyjne dania a mój partner ciągle mnie zniechęca, że będę się przemęczać i w ogóle kto to zje jak jesteśmy we dwójkę tylko... Jemu to tylko sałatka jarzynowa w głowie i nie rozumie, że ja bym sobie zjadła to i owo jak w domu a jeszcze w ciąży kiedy mam ochotę na jedzenie...
Któraś z was spędza święta tylko z mężem? Coś robicie?
Czytałam gdzieś, że ta wełna jest dobra, ale ja nie kupuję. Mam już parę rzeczy i będziemy testować to co zakupione. Podobno fajne bo przewiewne itd.
Ja mam dziś dylematy ponieważ Święta coraz bliżej, a zostaje w domu z partnerem sama. Ma nas teoretycznie nikt nie odwiedzać, ale to w sumie pierwsze moje święta poza domem rodzinnym, brakuje mi atmosfery a jeszcze chciałam coś pogotować w kuchni, wykazać się ( w sumie co robić jak się samemu siedzi cały dzień w domu). Mam ochotę popiec coś nowego, przygotować jakieś tradycyjne dania a mój partner ciągle mnie zniechęca, że będę się przemęczać i w ogóle kto to zje jak jesteśmy we dwójkę tylko... Jemu to tylko sałatka jarzynowa w głowie i nie rozumie, że ja bym sobie zjadła to i owo jak w domu a jeszcze w ciąży kiedy mam ochotę na jedzenie...
Któraś z was spędza święta tylko z mężem? Coś robicie?
Nie słyszałam nic takiegoA to prawda że nie każdy laktator pasuje do brodawek?(chodzi o rozmiar brodawek, czy trzeba mierzyć?)
Nie słyszałam nic takiego [emoji28]
Znacie sklepy internetowe, gdzie kupię ładna sukienkę dla dziewczynki na 56cm?niestety wszystkie od 62cm…