K
konto usuniete
Gość
ja tam lubie mcdonalda, nawet wole od tego jedzenia z budek bo jest wygodniej jesc- tam sie wszystko rozsypuje
a o tym programie co pisalas skakanka ktos mi mowil:-)
co do jedzenia to w uk jest identycznie, tam jak patrzysz co kupuja matki np na obiad czy tea time to zazwyczaj: mrozona lazania(tylko wrzuc do mikrofali), i takie male puszeczki na ktorych np jest bob budowniczy narysowany albo noddy z roznymi "przysmakami" jak makaron z serem, makaron spagetti z sosem, pulpeciki jakies tam itd
wystarczy podgrzac
a jak kiedys podgrzewalam wode na mleko w baby roomie babka sie mnie pyta co ja robie
ze przeciez to jest do sloiczkow i po co dziecku cieple mleko, przeciez powinno pic takie w temperaturze pokojowej;-)

a o tym programie co pisalas skakanka ktos mi mowil:-)
co do jedzenia to w uk jest identycznie, tam jak patrzysz co kupuja matki np na obiad czy tea time to zazwyczaj: mrozona lazania(tylko wrzuc do mikrofali), i takie male puszeczki na ktorych np jest bob budowniczy narysowany albo noddy z roznymi "przysmakami" jak makaron z serem, makaron spagetti z sosem, pulpeciki jakies tam itd
wystarczy podgrzac
a jak kiedys podgrzewalam wode na mleko w baby roomie babka sie mnie pyta co ja robie
ze przeciez to jest do sloiczkow i po co dziecku cieple mleko, przeciez powinno pic takie w temperaturze pokojowej;-)
, Nikuś nigdy nie jadł typowego fast food'u, no chyba, że kilka frytek podjadł, ale mięsa, hamburgerów, itp. mu nie dawałam
.
, a klopsy i inne takie
, dobrze, że jestem tradycjonalistką i sama gotuję
:-( Jeszcze raz wszystko sprawdziłam i dotyczyła ta mja wypowiedź dziewczynek Tynki
. Nawet produkty renomowanych zachodnich firm sa produkowane w Chinach, bo tak jest taniej
ale i tak moj Niko wyglada najszczuplej