reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

reklama
:szok::szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D
juz wspolczuje Garcusiowi zeszytu o ktorej wychodzi i o ktorej wraca do domu jak podrosnie:laugh2::laugh2::-p
bez przesady!!!!! prowadzilam ten zeszyt i w wielu sytuacjach sie sprawdzał, tymbardziej, ze byl na mleku modyfikowanym, musialam na kazdyej wizycie mowic ile pije mleka, poza tym widzialam czarno na bialym jak cos sie dzieje nie tak, kiedy tylko zczynal inaczej jesc.
A zeszytu ku twojemu zdumieniu nie zaloze na temat o ktorej wraca i wychodzi z domu :-)
 
Takie informacje rzeczywiście mogą być przydatne u niemowlaczków, szczególnie powinno się notować gdy wystąpi alergia. Ale mnie by się nie chciało :-p
 
Coyote ja odebrałam post Martuchy jako żart :-)

PS mi tez by się nie chciało, mimo, że Zuzka była na modyfikowanym. Ale wiadomo - wyrodna matka ze mnie :-)
 
Bez przesady, nie robcie jakiejs afery, jakbym tu jakas awanture chciala zaczac :-)
poprostu wyjasnilam tylko dlaczego tak robilam, niekiedy tez mi sie nie chcialo, ale wiele razy sie przydalo, tymbardziej, ze ja jestem alergikiem i jak sie okazalo maly tez :-) niestety oboje bardzo lubimy jajka, a nie mozemy...............wiecej niz jedno na dwa tygodnie :-) inaczej klapa :-( przydalo mi sie to tez bardzo do obserwacji kiedy maly mial grype zoladkową.
I juz przestancie, koniec tematu, nie chce nikogo obrazic itd. no i napewno zadna z Was nie jest wyrodna matką :-) bez przeginy, ja jestem przewrazliwiona i wiem o tym dokonale ale tak juz mam :-) Musicie to znieść :-) hehehe
 
Coyote, spoko spoko... my tu swojskie babki jestesmy i nikt za byle co sie nie obraża;-). A jeśli mowa o wyrodnych, to my tu wszystkie wyrodne jesteśmy:-p:-D... tak zwykłyśmy o sobie mówić;-).
 
reklama
Do góry