Widze ze wszystkie na porodówkach, fajnie!!
Ja też jeszcze nie
Z dnia na dzień jakoś tak zaczynam się niecierpliwić, nie denerwować... ale niecierpliwić:-) Siostra się śmieje że ona nie mogła nawet myśleć o porodzie bo zaraz jej się słabo robiła a ja jakoś tak olewatorsko do tego podchodzę, moim zdaniem będzie jak będzie i nie mam zamiaru wpajać sobie nie wiem czego i panikować:-) Ja chcę po prostu mieć dzidzię na rękach, nie ważne co będę musiała zrobić

Najlepsze jest to że od 3 dni śnią mi się dzieci

