szczepienia i badania kontrolne

[andariel]

hexą. przy pierwszym było ok i teraz się już nie stresowałam, a tu takie jaja. .. ponoć każde następne gorsze jeżeli chodzi o powikłania, boję się 3-ego....

Aestima nie strasz - myślałam, że odwrotnie - że właśnie każde kolejne jako właściwie przypominające, jest już lepiej tolerowane!!! Ninkę po którymś razie wysypało jedynie, ale poza tym nic niepokojącego się nie działo; a co Wam powiedzieli w tym szpitalu? chodzi mi o to drżenie Mieszka?

 

[Aestima]

Zarówno na szczepieniu jak i w szpitalu na moje słowa, ze za 1 razem było ok- mówili, że każda następne dawka niesie większe ryzyko odczynu poszczepiennego i powikłań i że b. rzadko się coś przy 1 dzieje.. niestety.
mowiła, że gdyby to jakiś neurolog. wstrząs to raczej objawy nie ustąpiłyby tak szybko niemniej nigdy nic nie wiadomo i mamy obser. Ja teraz myślę, że te drżenia, takie właściwie wzdrygnięcia były z mega płaczu a my pokojarzyliśmy to od razu ze szczepieniem. Ciężko teraz powiedzieć- to byłe takie emocje. Książeczki nawet nie mogliśmy znaleźć i pojechaliśmy bez a dziś patrzę- leży na miejscu, tam gdzie zawsze, gdzie szukaliśmy...

 

[Aestima]

mrsmoon, u nas 36,5

 

[Madzioolka]

Aestima jeju ale mieliście przejścia, współczuję bardzo bo nawet nie chcę sobie wyobrażać co czuliście... dobrze że z Miesiem już ok
Maja nie miała żadnych niepożądanych reakcji po szczepieniu, spała tylko cały dzień ale akurat na to nie narzekaliśmy

Jednak szczepionka odra,świnka,różyczka śni mi się po nocach.... Boję się panicznie bo i czytałam o tym (chyba aż za dużo) i znam osobiście przypadki koszmarnych powikłań łącznie z autyzmem u dziecka....
Dlatego Setana ponawiam prośbę - jak będziesz wiedziała coś o możliwość rozdzielenia tych szczepionek, skąd je wziąć itp, itd to proszę daj znać... (osiwieję przez to do czerwca...)

 

[Madzioolka]

ponoć każde następne gorsze jeżeli chodzi o powikłania, boję się 3-ego....

Niestety słyszałam to samo i że najwięcej powikłań jest po czwartej przypominającej dawce (to chyba jak dziecko ma jakieś 1,5 roku z tego co pamiętam)

 

[ironia]

oj bidulek z tego miesia - no niestety takie uroki szczepionek :-( nasz zazwyczaj byl marudny i płaczliwy do 3 dni.. ale jak mus to mus

 

[andariel]

Niestety słyszałam to samo i że najwięcej powikłań jest po czwartej przypominającej dawce (to chyba jak dziecko ma jakieś 1,5 roku z tego co pamiętam)

no tak - przypomniałam sobie - Ninka właśnie po 3 dawce miała taki nawrót azs i wtedy zapadła decyzja, że ostatniej nie dostanie;

 

[saffi]

Weronika już dawno jest po 3 dawkach hexy i tylko po drugiej było trochę marudzenia i sporo spała wtedy. Trzecia dawka bez żadnych nieprawidłowości, nawet zaczerwienienia na nóżce nie było...

 

[mgordon]

Aestima
Nawet Amela jeszcze tak ma (i Oli tez) ze jak sie rozrycza ze az tak zachłystuja powietrzem to tez rece i nogi lataja.
O szczep. mie [isze bo jak wiesz u nas bez powikłan wszystkie.
Buziaki dla Miesia.

 

[Aestima]

mgordon, ale on tak nigdy nie miał...